Jak tu gadać z instalatorami (wycena)

[ADAMOS48]

Prowadzę hurtownię instalacyjną i nie jest możliwe dla mnie kupienie towaru z 50 rabatem ,a nie mówię o sprzedaży .Rzecz się ma w ten sposób ,zakładamy .że kupowany towar jest markowy z odpowiednią ceną i rabatem ,kupując towar nie pełnowartościowy lub chiński za połowę ceny a pozostawimy cenę jak w markowym to wychodzi 50 i więcej % .Na mój chłopski rozum to powinienem sie zastanowić ,dlaczego ten towar jest tak tani .Zostają 3 możliwści

1 towar spadł z tira

2 towar podróbka

3 wysprzedaż lub likwidacja firmy

innych możliwości nie ma

[Grzesiek13]

Odnisę się do wcześniejszych postów o kosztach robocizny.

Otóż nigdy nie jest tak że na średnim poziomie wykonawstwa z materiałem przy tym samym asortymencie są tak duże różnice w cenie u instalatorów (25 - 40 tys. zł). Z praktyki wychodzi że ceny są na tym samym poziomie, z dopuszczalną różnicą do 10 %, jeżeli coś więcej to prawdopodobnie coś zawyżono. Oczywiście zakładam że wszyscy instalatorzy wykonuja podobne układy hydrauliczne.

Raczej bierz sprawdzonych instalatorów ze średniej półki cenowej.

[ADAMOS48]

Ja do znużenia piszę tylko jak bedziecie mnie czytać ,że dobra instalacja nie musi być wcale droga .A droga nie zawsze jest dobra Pod rozwagę

[Grzesiek13]

Pattaya wszystko można zrobić za rozsądne pieniądze, ale wyjątkiem jest kotłownia, która jest indywidualnym tworem instalatora. Każdy ma swoją wizję, automatykę i każdy kalkuluje inaczej. Jeden jest dokładniejszy, drugi zrobi na tzw. sztukę. Z reguły ceny są podobne, ale nie przesadnie skrajne. Wg. twoich słów wyszła Ci duża różnica w cenie, ale sprawdź czy ten tańszy instalator zastosował w instalacji całą automatykę, bo coś duża wyszła różnica, i czy później nie okaże sie że kosztorys trzeba zweryfikować i kto za to zapłaci.

[ADAMOS48]

Nawet do dobrej podłogówki nie potrzeba zbyt rozbudowanej automatyki

[Grzesiek13]

Akurat chodziło mi o np. zawory podpionowe, regulatory ciśnienia itp, co kosztuje, a nie zawsze jest montowane.

[ADAMOS48]

Grzesiu nie brałem nawet w domu 1 rodzinnym pod uwagę zaworów podpionowych .Dawno nie byłem na forum ,a tu coraz więcej indywidualnych Adamów Słodowych.

[Grzesiek13]

Dzieki Adamom Słodowym mamy dobre fuchy, bo zchrzanione trzeba wyciąć i zrobić nowe!!!!

[Gość 1950]

i to je prowda!

[pattaya]

Wg. twoich słów wyszła Ci duża różnica w cenie, ale sprawdź czy ten tańszy instalator zastosował w instalacji całą automatykę, bo coś duża wyszła różnica, i czy później nie okaże sie że kosztorys trzeba zweryfikować i kto za to zapłaci.

Spisałem z jego oferty symbole:

VU 196/2 (22kW)+VIH150+VRC450(pogodówka) może poprzekręcałem teraz-nie pamiętam dokładnie.

U jednego 9800 brutto(7% vat)

u drugiego 7800 brutto(7%vat)

Dalej,ten gość zaoferował kocioł Scheer 28KDZ+Biawar 130l za 6550 brutto(7%).Na stronach www SCheer ten kocioł kosztuje 1160 euro(detal) netto czyli 4756,00+7%=5088,92 brutto.Taki zasobnik Biawar to pewnie nie więcej niż 1000-1200zł.

Razem 6200-6300 brutto.Czyli zamiast upustu dorzucił jeszcze marżę.

[Grzesiek13]

Pattaya:

zgodnie z cennikiem :

 

kocioł - 6390zł + vat 22%

VIH - 3228zł + vat 22%

VRC410S - 737 zł + vat 22%

łacznie: 10355 zł + vat 22%

Jak odejmiemy rabat 30% i dodamy do netto 7% vat otrzymamy

cenę: 7248,50 zł + vat 7% =7755,89 zł brutto.

Problem w tym czy instalator zdaje sobie sprawę że zwrot Vatu = kontroli z urzędu skarbowego, oczywiście jak nie ma z czego odliczyć vatu!!!!

"Raczenie" każdego inwestrora vatem 7% może nie zawsze być wskazane, bo w nieskończoność tego ciągnąć się nie da.

[pattaya]

Problem w tym czy instalator zdaje sobie sprawę że zwrot Vatu = kontroli z urzędu skarbowego, oczywiście jak nie ma z czego odliczyć vatu!!!!

"Raczenie" każdego inwestrora vatem 7% może nie zawsze być wskazane, bo w nieskończoność tego ciągnąć się nie da.

To jest problem sprzedawcy.Jeżeli inwestor ma możliwość kupić coś o wiele taniej,to trudno od niego wymagać ,że tego nie będzie chciał wyegzekwować.

I jeżeli pierwszy wykonawca nie będzie chciał fakturować na 7% to pójdę do drugiego,trzeciego ,aż znajdę chętnego.

Trzeba być nienormalnym,żeby przepłacać te 15%.Liczyłeś jakie to da oszczędności w skali całej budowy?

[pattaya]

A jeżeli wykonawca nie ma z czego odliczyć vat-u,to znaczy ,że albo jest do kitu i nie ma roboty,albo wszystko robi na czarno nie płacąc podatków.

Trzeciego wyjścia nie ma.

[jareko]

lub ma balagan w swoich fakturach i boi sie kontroli z US

nie zycze nikomu takiej kontroli - stres jest ogromny nawet jesli ma sie swiadomosc iz w papierach wszystko OK - ale zawsze okaze sie ze cos nie tak

Dla US niestety ciagle postrzegani jestesmy jako podejrzani i potencjalni oszusci

[Grzesiek13]

Pattaya tu nie chodzi o brak roboty, tylko o sam vat, która to kwota ciągle rośnie, a koszta są na stałym poziomie. Pamiętaj wykonawca płaci 7% a do zwrotu jest 15%. Jak będziesz miał prowatna firmę to się przekonasz że nie jest to czcze gadanie. Spytaj innych wykonawców.

Nam przy zwrocie vatu grozi 100% kontroli, bo takie są zalecenia z us.

Kontrola to wstrzymanie prac na jakis czas, chodzenie po urzędzie, generalnie brak zysku w tym czasie.

[jareko]

Grzesiek13 - gdyby tylko tyle to nie byloby tak zle

ale jest to wertowanie kazdej faktury czepianie sie doslonie wszystkiego nawet zakupionej na stacji beznzynowej kawy ktora w koszta wrzuciles. To horror i ten kto nigdy nie prowadzil dzialanosci i czegos takiego nie przezyl tego nie zrozumie. Stad wielu z nas godzi sie na te narastajace kredytowanie naszego panstwa by kiedys tam sobie ten VAT odliczyc.

Dla klienta to niby czysta oszczednosc ale nie jest to zgodne z prawda - nawet jesli masz w papierach wszystko OK, co miesiac masz kontrole stracony czas zszargane nerwy, i jesli wszystko jest OK zwrot VATu za miesiac - kasa ktora jest nniby twoja ale nie mozesz ja obracac by pomnazac od razu - musisz czekac.... czekac ..... i byc pokornym (niestety a tu noz sie w kieszeni otwiera by kogos pochlastac za to wszystko )

[Gość 1950]

zupełnie tak jak lizanie cukierka przez szybę, wiesz że to twoje pieniądze bo tak ustawa przewiduje ale nie są bez problemów do wykorzystania, chyba że prosisz US o zwrot bo chcesz kupić środek trwały który w danej chwili nie jest ci potrzebny, albo kontrola gdy masz kaprys odzyskać ot tak swoje pieniądze. o czym tu zresztą pisać i tak tego nie zmienimy

[jareko]

1950 - owszem - nie zmienimy - tylko czasem wkurzajace jest takie gadanie ze nam zwroca i realnie nic na tym nie tracimy. Tylko tyle

[Grzesiek13]

Pattaya załóż prywartą firmę to sie przekonasz jak wyjdziesz na vacie 7%.

[Gość 1950]

a najgorsze jest to, że gaenralnie wszyscy inwestorzy sądzą że każdy fachowiec chce ich oskubać z ich kasy i nie ważne że i ich interesie leży to żebyśmy się utrzymali na rynku, bo dopuki jesteśmy na rynku doputy oni mają pewność że jeżeli coś niedobrego się dzieje to można się zwrócić do wykonawcy