Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt DOM POD JEMIOŁĄ 3 pracownia ARCHON


Recommended Posts

Kasik30

Oglądałem kiedys ten dom, odrzuciłem szybko bo nie jestem fanem okien połaciowych, w każdym razie wtedy gdy jest ich więcej jak 2-3 w domu to już na pewno nie :)

 

A tak BTW - to jest wątek o projekcie "Dom pod jemiołą 3" z Archonu i przeglądają go głównie ludzie którzy są (lub byli) nim zainteresowani. Jeśli chcesz opinni większej liczby forumowiczów o swoim projekcie, to załóż nowy wątek (lub poszukaj, może jest wątek o Twoim) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 130
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wiem, wiem , że to wątek o innym projekcie, lecz w sumie zbliżonym stylistycznie do projektów omawianych przez was.

Twój wybrany projekt też był w polu moich zainteresowań :D

 

Mój wybrany czyli .... ? :roll:

 

A co do podobieństw... jeste tyle podobnych projektów... np. AD-56 i AD-54 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, wiem , że to wątek o innym projekcie, lecz w sumie zbliżonym stylistycznie do projektów omawianych przez was.

Twój wybrany projekt też był w polu moich zainteresowań :D

 

Mój wybrany czyli .... ? :roll:

 

A co do podobieństw... jeste tyle podobnych projektów... np. AD-56 i AD-54 8)

A nie jest to dom w truskawkach?

Masz rację AD-54, 56, 59 wszystkie są prawie identyczne.

Dlatego postanowiłam stworzyć jeden z tych trzech.

Zobaczymy.

Co do okien połaciowych to owszem jest ich zbyt wiele a ponieważ mam już doświadczenia i to nie najlepsze będą zatem lukarny.

Ciekawe Stuk z której strony Krakowa powstanie twój domek.

Mój w okolicach Wieliczki

 

Pozdrawiam

 

Kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie jest to dom w truskawkach?

Na to wygląda :-)

 

Co do okien połaciowych to owszem jest ich zbyt wiele a ponieważ mam już doświadczenia i to nie najlepsze będą zatem lukarny.

Ciekawe Stuk z której strony Krakowa powstanie twój domek.

Mój w okolicach Wieliczki

 

Tyle że lukarny są bardziej kosztowne, a ich nadmiar może źle wpłynąć na wygląd domku.

Połaciowe u mnie będą dwa - w łazience i nad schodami. Ujdzie.

 

Ja mam działkę z drugiej strony Krakowa, już pisałem wczesniej - niedaleko dolinek podkrakowskich :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej byłoby podnieść ściankę kolankową, bez zmiany kąta nachylenia dachu. Budynek będzie wyższy, ale sam w sobie jest dość niski więc chyba to nie problem. W sumie budynek powinien nabrać jeszcze lepszego wyglądu :)

 

I humanista - estetyk odpowiedział , to zupełnie jak ja. Po co liczyć i zaprzątać sobie głowę wzorami :wink:

A tak poważnie, to sprawdziłam w projekcie planu w gminie i okazuje sie , że mogę zrobić co mi sie podoba. Wysokość domów określona do 9 m , a kąt nachylenia od 30 do 45 stopni. Wygląda na to , że mogę podnieść kalenicę spokojnie o pół metra i zmiana w wyglądzie bryły budynku będzie nie zauważalna.

 

 

 

Kasik30

Domek wybrany przez Ciebie zakwalifikowałabym jako dom poprawny, ale nie piękny. Wiesz co, brakuje mi takiej finezji w domkach tej firmy, aczkolwiek maja wszystko co potrzeba i wyglądają na funkcjonalne.

Myślę , że są także ekonomiczne w budowie i w utrzymaniu.

Kasiu zmieniłabym funkcje pomieszczeń na poddaszu. łazienkę przeniosłabym do pokoju 1.2 a z łazienki zrobiłabym pralnie z suszarnią i prasowalnią. Ograniczyłabym ilość okien połaciowych poszerzając otwoty zwykłych okien. Tam gdzie są balkony mogą być większe okna i nie potrzene będzie dodatkowe doświetlenie. Okna połaciowe są dość kosztowne , a i problemy z nimi bywają (nieszczelność, śnieg=ciemno)

W przypadku projektu AD56 już nie powiększysz okien, musiałyby zostać okna dachowe.

Ja Ci mówię Kasiu skuś się na Jemiołkę 3 :wink: :D obie będziemy budowały i wymieniały się doświadczeniami.

Widzisz, Panowie się wycofują raczkiem i sama zostaję na polu bitwy :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I humanista - estetyk odpowiedział , to zupełnie jak ja. Po co liczyć i zaprzątać sobie głowę wzorami

Tyle że nie jestem humanistą :D

Ale zwolennikiem prostych rozwiązań jak najbardziej. Co do ograniczeń u nas jest podobnie - wysokośc do 9 metrów, a kąt nachylania 37-45 stopni (czyli u Ciebie dopuszczają mniej strome dachy). Śmiało podnoś kalenicę o 2-3 pustaki (zależy z czego chcesz budować) i będzie git!

 

Widzisz, Panowie się wycofują raczkiem i sama zostaję na polu bitwy

Tam od razu raczkiem :wink: Zmiana z jemiołki na truskawki to ewolucja 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Renatko

Kto wie co mi jeszcze do głowy przyjdzie :lol:

Ponieważ już 5 lat temu uczestniczyłam w radosnym budowaniu domu mamy wiem jak łatwo zmienić wygląd nawet z pozoru nieatrakcyjnego domku. Dlatego nie przeraża mnie prosta bryła AD 54-56-59

Ważny jest układ w środku, komunikacja odpowiednie powierzchnie .

Ustaliłam sobie parę wymagań co do projektu:

1. gabinet nawet taki niewielki na parterze,

2. kuchnia raczej otwarta

3. kominek centralnie aby móc rozprowadzić ciepło po piętrze

4. wykusz w jadalni

5. w miarę możliwości zadaszony taras(taki piękny taras posiadała andromeda z domusa)

6. prysznic na dole wanna u góry

7. schody z przejściem do pomieszczenia nad garażem ze spocznika

8. garaż dwustanowiskowy z miejscem na kosiarkę

Niestety musi to być dom o pow. przynajmniej 140m2 więc nie taki malutki biorąc pod uwagę że dodatkowo dochodzi powierzchnia garażu.

Zobaczymy co się spełni a co pozostanie w sferze marzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje zdanie na temat tych założeń:

 

1. gabinet nawet taki niewielki na parterze,

+

 

2. kuchnia raczej otwarta

-

 

3. kominek centralnie aby móc rozprowadzić ciepło po piętrze

+ Z tym że tu nie musi byc tak bardzo centralnie.

 

4. wykusz w jadalni

+ Choc u mnie będzie w innej części salonu.

 

5. w miarę możliwości zadaszony taras(taki piękny taras posiadała andromeda z domusa)

+

 

6. prysznic na dole wanna u góry

+ Z tym że u góry jedno i drugie.

 

7. schody z przejściem do pomieszczenia nad garażem ze spocznika

+ Zawsze mi sie tak podobało, ale to już zależy gdzie są schody.

 

8. garaż dwustanowiskowy z miejscem na kosiarkę

+ Fajnie mieć garaż na dwa auta, ale nie jest to konieczne - zależy od kosztów. Ja wolę mieć wykończony i urządzony dom z 1 stanowiskiem w garażu. Miejsce na kosiarkę i inne narzędzi akonieczne - pomieszczenie gospodarcze odpowiedniej wielkości przy garażu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stuk

Bardzo dziękuję za opinie :)

Mamy takie założenie:

ja uparłam się przy tarasie zadaszonym, ponieważ lubie po całym dniu ciężkiej pracy posiedzieć przy stoliku nawet jak pada, a moja druga połowa założyła garaż dwustanowiskowy. Jest to duża wygoda, zawsze można wydzielić pomieszczenie na narzędzia do ogrodu i nie będzie ono miało 1m2 a trochę więcej. Rozmawiając z osobami posiadającymi dwa stanowiska w garażu wszyscy twierdzą że to bardzo dobry pomysł, i koniecznie dwie bramy aby nie wyziębiać pomieszczenia a i osoba mojej postury nie będzie miała problemu z otwarciem takiej bramy.

 

Pozdrawiam serdecznie i sorry , że wtrącam temat nie związany z waszym projektem.

 

Kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za opinie :)

Mamy takie założenie:

Proszę bardzo. Co do założeń o garażu to zgadzam się że 2 stanowiska sa fajne, tak jak pisałem, tylko kwestia kasy. Dom jest dla ludzi więc wolę go wykończać i wyposażać zamiast robic większy garaż. Ale jeszcze przelicze jak będę miał kosztorys jaki to może być koszt. Na razie planuję garaż na 1 stanowisko z pomieszczeniem gospodarczym za nim, około 6-8m2.

 

Pozdrawiam serdecznie i sorry , że wtrącam temat nie związany z waszym projektem.

Nie ma problemu, pisałem tylko, że w tym wątku przeczyta Cie małe grono ludzi, a nie że popełniasz zbrodnię pisząć nie na temat :D

 

BTW - dlaczego chcesz mieć otwartą kuchnie? Ja jestem zwolennikiem zamkniętej, ale chętnie poznam Twoje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BTW - dlaczego chcesz mieć otwartą kuchnie? Ja jestem zwolennikiem zamkniętej, ale chętnie poznam Twoje zdanie.

 

Przewiduje układ:kuchnia następnie jadalnia w wykuszu i salon.

Niezłe rozwiązanie, powiększa optycznie wnętrza a zarazem jest bardzo funkcjonalne, zakładając jednakże , że w salonie siedząc przy kominku goście nie widzą całości kuchni(zobacz rozwiązanie w andromedzie jest całkiem dobre usuwając ściankę na środku przedpokoju)

http://www.dobredomy.pl/?id_project=20&infopage=1

Ponieważ planuję dodatkowy pokój na parterze to zamykanie kuchni spowodowałoby zamknięcie przestrzeni, czego pragnę uniknąć.

Mam już swój plan w głowie jak urządzić poszczególne wnętrza, i kuchnia laboratorium jest dla mnie w sam raz. nie lubię małych stoliczków kuchennych o które tylko człowiek zawadza, chcę mieć porządny, okrągły stół rodzinny w wykuszu oraz coś na kształt wysepki kuchennej aby pracując przy kuchence stać przodem do stołu i móc rozmawiać z siedzącymi. To takie moje spostrzeżenia po wizycie w paru domach zaprzyjaźnionych.

Wiele by godzin opowiadać o wizji domu, jak będziesz chciał to pytaj, zawsze spróbuje odpowiedzieć i ja oczekuję krytyki moich pomysłów, kiedy wydadzą się być bez sensu.

 

Pozdrawiam

 

Kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasik30

ja zdecydowanie jestem za kuchnia otwartą i taką będę miała, z kuchnią elektryczną wyspową i blatem wokół kuchenki.

Ja doświadczyłam dobrodziejstwa otwartej kuchni , uczestniczyłam w każdej chwili w życiu domu. Nie miałam wyspy i do gości/domowników siedzących na kanapie lub przy stole stałam mniej lub bardziej bokiem, ale mogłam z nimi rozmawiać , czy ogladać telewizję równocześnie coś wykonując w kuchni.

Andromeda jest bardzo ładnym domkiem , ale myślę , że koszt dachu bardzo podwyższy ogólny koszt wybudowania w sumie niewielkiego domku. Ale bardzo mi się podoba !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasik30

ja zdecydowanie jestem za kuchnia otwartą i taką będę miała, z kuchnią elektryczną wyspową i blatem wokół kuchenki.

Ja doświadczyłam dobrodziejstwa otwartej kuchni , uczestniczyłam w każdej chwili w życiu domu. Nie miałam wyspy i do gości/domowników siedzących na kanapie lub przy stole stałam mniej lub bardziej bokiem, ale mogłam z nimi rozmawiać , czy ogladać telewizję równocześnie coś wykonując w kuchni.

Andromeda jest bardzo ładnym domkiem , ale myślę , że koszt dachu bardzo podwyższy ogólny koszt wybudowania w sumie niewielkiego domku. Ale bardzo mi się podoba !

No niestety Renatko Andromeda jest ok ale ma kilka wad.

Słupy na piętrze, frontowa elewacja nie do końca do mnie przemawia, inne są ok. Cały czas myśle, jest oczywiście wątek o andromedzie na forum ale wszyscy zainteresowani właśnie budują i nie mają czasu na relacje z budowy ( pozazdrościć!!!)

Koszty dachu są wysokie i dużo okien połaciowych. Brak wykuszu ale za to piękny taras. Kwestia kompromisu.

Wasza jemioła też bardzo mi sie podoba i jak tak sobie spoglądam .....

Niestety nie ma podwójnego garażu a wiem, że pojedyncze stanowisko nie przejdzie :-?

Zdecydowanie zgadzam się co do wysepki z płytą elektryczną aby można było pracować po trzech stronach ( nawet w kilka osób) a mam takich chętnych do pomocy!!!

 

Pozdrawiam

 

kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się niepodoba otwarta kuchnia i do tego uważam to za niepraktyczne. Podoba mi się tak jak w truskawkach - jedno wyjscie z hallu (drzwi) i drugie od jadalnej części salonu - to bym wstawil drzwi odsuwane - na codzien odsunięte i jest przejście z kuchni do jadalni (slaonu), a jak potzreba do zamykam i jest git. Można zatrzymać kuchenne zapachy oraz mieć 'niezbyt idealny porządek' i gości nie muszą widzieć. Oczywiście kuchani zamknięta nie może być zbyt amała - musi sie wszystko swobodnie mieścić i do tego "mała jadalnia" czyli stolik i krzesła dla max 4 osób na cozienne korzystanie. Jest więcej osób, lub pora na "elegancki posłek" to sie przechodzi tuż oboko do normalnej jadalni. W truskawkach to wszystko jest tak jak chcemy z żoną - jedynie wykusz nie jest w części jadalnej tylko w pozotsałej częśc i salonu, ale stwierdziliśmy, że też na msię podoba i nie zmieniamy tego. Spiżarka z kuchni zniknie i będzie pod schodami w obniżeniu (super pomysł z jemioły).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

złota zasada, ile osób tyle poglądów.

Twoje truskawki Stuk są bardzo sympatyczne, popieram pomysł z obniżonym poziomem pod schodami jest to idealne miejsce na różne rzeczy.

Moja wizja kuchni jest też podyktowana kwestią ekonomiczną.

Ponieważ planuje wyciąć fragment salonu na taras to nie mogę sobie pozwolić na dużą kuchnie ze stolikiem :cry:

Z drugiej zaś strony mam przykład kuchni jaki opisywałeś u mojej mamy i powiem z doświadczenia, że jak robimy obiad to czuć go nawet w pokojach na piętrze a dowodem tego jest moja siostra która nie wołana schodzi i pyta co jest do jedzenia :lol:

Zapachy pomimo dwóch okien kuchennych docierają wszędzie.

Nie piszę tego aby namieszać Ci w głowie Stuk. Kuchnia z podwójnymi drzwiami rozsuwanymi na salon to piękna rzecz sami takie próbowaliśmy zamówić jednak koszty "pomogły" nam zmienić decyzję, a teraz czasami mówimy jak by to było pięknie gdyby te pojedyncze drzwi pomiędzy kuchnią a salonem były szersze.

Projekt który już powstał 5 lat temu to bartosz z archetonu i o tej kuchni właśnie opowiadam. Nikt jednak nie zgadłby na pierwszy rzut oka patrząc na dom , że to właśnie ten projekt.

Teraz myśląc o własnym domu wiem jakie rozwiązania są ok a jakich bardzo brakuje, to bardzo pomaga podjąć decyzję.

 

Pozdrawiam

 

kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej zaś strony mam przykład kuchni jaki opisywałeś u mojej mamy i powiem z doświadczenia, że jak robimy obiad to czuć go nawet w pokojach na piętrze a dowodem tego jest moja siostra która nie wołana schodzi i pyta co jest do jedzenia :lol:

Zapachy pomimo dwóch okien kuchennych docierają wszędzie.

 

Głównie jest to kwestia wentylacji - okna nie pomogą, bo przez okna powietrze głównie 'wchodzi' do kuchni, a rzezcz w pozbywaniu sie go. Potrzebna dobra wentylacja. Natomiast w kuchni otwartej nic nie pomoże :)

Zreszta zapachy to nie jedyny argument, ani nawet nie głowny. U nas postanowione - kuchnia zamknęta :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...