Juman 26.10.2024 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października Szukam porady kogoś kto ma doświadczenie z pękającym chudziakiem pod posadzką, ale nie z winy pielęgnacji. Otóż mam dom w stanie surowym zamkniętym, z elewacja i zamierzałem ukladac styropian pod wylewke. Z dnia na dzień pojawiły się spore zarysowania na wykonanym 2 lata temu podkładzie betonowym. Rysa ponad 2mm. Zrobiłem odkrywkę, pod chudziakiem nie ma żadnej pustki. Co dziwne piasek z którego zrobiona vyla zasypka jest delikatnie wilgotny. Kilka słów o domu: dom wykonany na ławach. Na delikatnej skarpie. Część na gruncie rodzinym, część na nasypie z przekruszu betonowego. Całość działki wyrównana murem oporowym trzymającym również nasyp pod domem(z murem oporowym nic się nie dzieje). Dookoła domu gliny nieprzepuszczalne. Dookoła domu opaska drenazowa z piasku plukanego do poziomu 0. Ławy zaizolowane 2x papa. Na tynkach nie pojawiły się zarysowania świadczące o osiadanie law. Nie mam pomysłu skąd rysy i wilgoc pod chudziakiem. Nie wiem też co zrobic z tym fantem. Czy ukladac folie i styropian i lac anhydryt czy wcześniej wykonać jakieś inne prace? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gonipco2 05.11.2024 11:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada Właśnie widziałem jego Instagram, to zdjęcie ma po prostu dobry kąt. Dla mnie wygląda całkiem naturalnie. Niektórzy ludzie albo mają naprawdę niskie oczekiwania co do tego, co jest możliwe, albo po prostu chcą poniżyć innych. Co więcej, te postępy miały miejsce w wieku od 19 do 21 lat – niektóre z najlepszych osiągnięć można uzyskać w pierwszych latach kulturystyki. Niezła robota. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.