Sam Gamgee 31.01.2005 10:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Witam Zauważyłem na krokwiach (ocieplenie jeszcze nie założone) ślady zacieków. Wygląda na to, że folia paroprzepuszczalna w niektórych miejscach przybicia kontrłatami przecieka. Co prawda woda się nie leje do środka, ale obawiam się, że po założeniu wełny to wszystko zacznie gnić i krokwie z czasem ulegną osłabieniu. To nie są duże ślady wilgoci, mają kilka cm szerokości i kilkanaście długości, ale to nie wygląda dobrze. Krokwie oczywiście były impregnowane. Dach ma spadek 25 stopni i kryty jest dachówką ceramiczną zakładkową. Czy takie przecieki są dopuszczalne i można je tolerować, czy trzeba coś z tym zrobić? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28415-przeciekaj%C4%85ca-folia-paroprzepuszczalna/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobo30 31.01.2005 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Moim zdaniem swiadczy to o błędach w wykonaniu dachu, albo folia do d...Powinno byc sucho. Pod dachówkę ceramiczną mogą zostać wdmuchane minimalne ilości śniegu, ale naprawdę odrobinka. Nawet wtedy powinno to po prostu spłynąć po folii do rynny. Szukaj przyczyny ( na wiosnę) Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28415-przeciekaj%C4%85ca-folia-paroprzepuszczalna/#findComment-525552 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sam Gamgee 31.01.2005 17:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Jakieś inne opinie poproszę? Czy mam zdejmować całe pokrycie z dachu? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28415-przeciekaj%C4%85ca-folia-paroprzepuszczalna/#findComment-525979 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WojtekSz 31.01.2005 20:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 to trzeba koniecznie wyjasnić. Może to być skroplona wilgoć z budynku (nie wiadomo jak u Ciebie z wentylacją). Ale jeśli cos przecieka przez folię to koniecznie trzeba to wyjasnić bo w przeciwnym wypadku masz murowane kłopoty. Przede wszystkim zacznij od tego kto ci kładł dach. Oni maja najwieksze doświadczenie. A jesli jego opinie nie wyda ci się przekonująca to popros innego dekarza o kontropinię. Taka opinia, nawet jesli będzie cie kosztowała, moze wiele zaoszczędzic.Ewentualnie zaproś tego drugiego na wizje lokalna z celem oszacowania kosztów, czy z niego skorzystasz to juz inna sprawa ...pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28415-przeciekaj%C4%85ca-folia-paroprzepuszczalna/#findComment-526147 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kon111 31.01.2005 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2005 Ja też proponuję konsultację ze specjalistą. Przy prawidłowo zrobionym pokryciu nawet bez dachówki, sama folia paroprzepuszczalna nie ma prawa przepuścić wody do wewnątrz. Przez dobrze dobite spinki mocujące przesączanie jest niezauważalne, sama folia układana na zakład 10cm też nie ma prawa nic przepuścić - u mnie po ofoliowaniu dachu spadł ten pamiętny listopadowy śnieg (warstwa 20cm), folia utrzymała jego ciężar, a potem nic nie weszło do środka podczas topnienia. Gdy na dachu pojawia się dachówka mowy być nie może o jakimkolwiek zaciekaniu - no chyba, że będziesz pod dachówki lał wodę wężem strażackim. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28415-przeciekaj%C4%85ca-folia-paroprzepuszczalna/#findComment-526309 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.