Komentarze do NiecoDziennika Zuzzy :)))

[antolek]

Zuzza,

dzięki serdeczne za możliwość obejrzenia domu z zewnątrz i wewnątrz

Domek prześliczny a przede wszystkim to dużo światła i już widać kształty i bardzo nam się podobało...

Tak trzymać

[monka]

Zuzza :D:D

GRATULACJE!!!

 

http://www.gifs.ch/Babys/images/a_baby06.gif

[Zuzza]

[Zuzza]

[julienx]

Zuza cudowna wiadomość. Gratulujemy serdecznie.

 

Antoś będzie miał się z kim bawić.

 

Uważaj na siebie. Życzę bezproblemowej ciąży i łatwego rozwiązania.

 

Ściskamy

 

Julia i Antoś

[Zuzza]

Dzięki Julia !

 

Zapomniałam Ci jeszcze dodać, że w żółtym domu obok mnie w lipcu tego roku urodził się chopczyk. To będzie główny kolega Waszego Antka - pewnie będą razem do szkół chadzać i po polach hasać

 

A na naszej uliczce w przyszłym roku będzie jeszcze troje nowych dzieciaczków

 

 

A w ogóle to WITAM NA FORUM

[sonal]

znam ten ból gdy ekipa od poddasza zwija się niespodziewnie

człowiek, do którego dałem ci namiar robi także poddasze

[Zuzza]

To jest najmilsze - jak ktoś się po prostu zwinie i pojedzie.

 

Będziemy dziś porządnie kombinować co tu zrobic....

[JoShi]

Obejrzałam najnowsze zdjęcia. Prawdę mówiąc na widok drzwi zapowietrzyłam się. Cudne...

 

Pozwolę sobie jeszcze zacytować:

Najgorsze są deski z gwoździami, których mamy wszędzie całe stosy.

Prawdę mówiąc nie bardzo rozumiem. Musiałaś mieć bardzo bałaganiarska ekipę (ekipy). Moi sami sprzątali, nigdzie nie walała się żadna deska, a o desce z gwoździem to już w ogóle nie było mowy. Wszystko zawsze na końcu dnia było posprzątane. A może to ja miałam jakąś dziwna ekipę ?

 

Acha i trzymam kciuki, żeby udało się wszystko z tym poddaszem...

[Zuzza]

Dzięki za drzwi JoShi !!!

 

 

Przyznaje szczerze - moje ekipy były najbardziej niechlujne jakie można sobie wyobrazić. Chyba nigdy nie doprowadzimy tej działki do porządku. Ostatnio doszłam do wniosku, że wyglada u nas jak w cygańskiej wiosce.... A jest tylko gorzej i gorzej. Teraz jeszcze stropian wala się wszędzie.

[JoShi]

Nie trzeba było zagonic do sprzątania przed wypłatą ?

[tabaluga1]

gratulacje. To dzidziuś urodzi się już w nowym domku?

Obyś tylko znalazała szybciutko ekipę do poddasza.

pozdrawiam

[Zuzza]

Z tym sprzątaniem - to chyba mamy za miękkie serce...

Jak coś robia majstrowie to ja już jestem wystarczajaco szczęśliwa Jeszcze sprzątać by mieli

 

 

Tabalugo, jak nam się uda na wiosnę przeprowadzić, to może już nawet ogródek będzie gotowy Termin lipiec- musi się udać

[Garfield]

z tymi pijanymy budowlańcami to tak jest

u mnie tynkarze pewniego piknego weekendu tak popili że jak w poniedzialek rano tam wpadłem to musiałem sie trzymac dobre dwa metry od nich! mówili ze w poniedzialek skończa a jak byłe o 12 to chłopaki dopiero co weszli na rusztowania i miałem wrażenie ze sie z nich poprostu sp...., tak popoli ze im sie nawet tynk do ścian nie kleił

 

ale skończyli i pojechali..... al nie dam głowy ze nie wróca do mnie bo faktycznie dobrze robili jak byli trzeźwi....

[Zuzza]

Dostałam info z budowy, że obie ekipy żyją i zabrały się do roboty Nawet rozmawiać z nimi mozna po ludzku... Oby oby.....

[JoShi]

Ja miałam niepijąca ekipę. Jak raz właściciel firmy zmienił murarza i przysłał mi pijanice na którego narzekał pomocnik, to się wściekłam. Do tego ten pijus chodził zalany po welbunku i pytał mnie jak ma murować. Po dwóch telefonach do właściciela firmu, z czego jeden nie był dla niego z pewnością przyjemny, pijany murarz stracił prace a u mnie robota zaczęła sie posuwać do przodu. Potem ten murarz miał do mnie pretensje, że stracił przeze mnie prace a przecież ma żonę i dzieci... Szkoda, że o nich nie myślał jak pił. Tak, czy siak zero sentymentów.

[Zuzza]

My od miesiąca czekamy na tego tynkarza Cały czas pije...

 

Nie mam sentymentów. Bardziej mi nas żal Gdyby Andrzej zastał dziś rano kogoś pijanego wywaliłby na zbity pysk...

 

W końcu to nie darmowy hotel.... Albo pracują albo wio...

[Żelka]

Zuzza, nie martw sie musi to jakos byc...Czasami tak jest, ze slow brakuje i czlowiek bliski jest zalamaniu ale potem znow cos ruszy do przodu i znow jest lepiej...

My na poddaszu tez mamy zrobiona tylko welna i folie...Bo maz chce sam - kieeeedys tam - zrobic boazerie...

Podobno nie przeszkadza, ze jest tak jak jest.., a zrobilo sie duzo cieplej, no i mozna bylo zaczac ogrzewac.., bo cieplo juz nie ucieka....

[Aga J.G]

GRATULUJE powiększenia rodzinki

Trzymam kciuki za dalsze prace co do płyt nam nic nie popekało a płyty założone były przed tynkami i wylewkami

[iga9]

Ło matko - ja taka zapozniona na forum. Wchodze do ciebie i nie wiem co najpierw mam pisac

 

No ale najpierw gratki z okazji fasolki! Super, bo bedzie juz mieszkac w nowym domu Piekne macie drzwi wejsciowe i okna w realu Jestem zachwycona

 

Troche gorzej z ekipami- z tymi od ocieplenia poddasza to samo przechodzilam- jakis deficytowy towar, ale nie dziwie sie, bo robota jest okropna U mnie po 3 tygdoniach dopero zaczeli klasc plyty k-g Powiem ci, ze masz anielska ciepliwosc- ja jakbym spotkala na budowie pijanego robotnika wywalilabym na zbity pysk z awantura. Co oni wszyscy u was tacy pijacy- epidemia jakas? naprawde wspolczuje

 

Bede trzymac kciuki i wysylac wam dobre fluidy, coby tynkarz i elewacyjni skonczyli jak najszybciej.

 

Co do koloru bramy- trudny wybor. Tez chcialam jasna, ale stanelo na brazowej. Kolor tynku ma tu duze znaczenie. Ale ty jestes spec od elewacji, wiec na pewno dobrze wybierzesz

 

Pozdrawiam