Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bandyci i sposoby obrony.


JAK

Recommended Posts

Zapoznalem sie z trescia i polecam:

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=22107

http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=1300

 

Szukajac okien do swojego domu z BK spotkalem sie z wybitnie odrebnym pogladem sprzedawcy, ze zabezpieczanie okien (szyby P4, okucia WK2) jest przereklamowane i napedza obroty nie dajac wiele w zamian. Popieral te argumentacje doswiadczeniem swoim i swoich klientow. Byl bardzo przekonywujacy:

 

Zlodziej, ktory ma 5minut od uruchomienia alarmu do przyjazdu patrolu interwencyjnego (oby!) dziala niezwykle agresywnie. Nie liczy sie halas - alarm i tak wyje. Podobno odpowiednio ciezki i gruby zaostrzony pret przebija rame okna. Wylamanie okuc mocowanych do drewnianej lub plastikowej ramy (zobaczcie jak i do czego sa mocowane te okucia :evil:) odpowiednim lomem nie stanowi problemu. Czy material okna ma jakies

znaczenie, nie wiem. Rozmowa byla o oknach drewnianych.

 

To tylko jeden problem dotyczacy okien. Oczywiscie lepiej miec okna okute, ale czy warto?

Jakie sa doswiadczenia Wasze: likwidatorow szkod (sprzedawcow okien, specjalistow od zabezpieczen itp).

 

Stojac pewnie nogami na ziemi i majac na uwadze bardzo przecietnego budowniczego, napiszcie WSZYSTKO na co trzeba zwrocic wieksza uwage. Opiszcie swoje doswiadczenia i refleksje.

 

W jednym z artykulow przeczytalem, ze stosowanie drzwi antywlamaniowych nie ma sensu tam gdzie mozna wyjac je ze sciany. Jak czeste jest takie wlamanie? (mam dom z betonu komorkowego :()

 

Jak sie zabezpieczyc przed uspieniem przez bandytow? To chyba bardzo modne lub wrecz podstawowe dzialanie w nocy :evil:

 

Mam takie subiektywne odczucie, ze wzrasta agresja a maleje finezja.

 

ps. mialem daaawno temu wlamanie. Wylamane zostaly dwa zamki ze zwyklych drzwi: w jednym zerwaly sie sruby fi6 mocujace obejme do stalowej framugi, w drugim zamku wygial sie skobel, bo obejma byla przyspawana. Dla mnie to przyklad sil jakie mozna przylozyc kawalkiem lomu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 88
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

widzisz - ja tez to przezylem i to nie raz - wlamywali sie dwukrotnie i moja obserwacja jakby z pozycji poszkodowanego a nie handlujacego oknami jest taka iz kazda inwestycja ktora opozni wejscie specjalisty jest zasadna choc dosc kosztowna. Masz racje - maleje finezja a wazrasta agresja ale nie zmienia to faktu iz dobrze wzmocnione okna i drzwi wejsciowe jak i systemy alarmowe dzialaja odstraszajaco dla wielu milosnikow cudzej wlasnosci. Nie daje to nigdy 100% pewnosci bo takiej pewnosci nigdy miec nie bedziesz - jak juz Cie namierza i stwierdza ze sie im oplaca to z toba wejda do srodka majac za nic twoje zdrowie czy zycie.

Co do opinii tego fachury - mimo wszystko dzialajac tak jak on pisze zlodziej musi sie napracowac i stracic cenne sekundy ktorych moze mu zabraknac by do twego sejfu sie dobrac i chyba o to wszystko tutaj chodzi a koszta? No coz - ja przez dwa miesiace nie moglem dojsc do siebie zyjac ze swiadomoscia iz jakis obcy w moich gratach buszowal i to najwiekszym obciazeniem bylo - bo to ze zwineli ponad 30 tys zlotych jakos przebolalem. Ciagle mialem przed oczami wywalone na podloge rzeczy i ogolny balagan. Niestety okna mialem standardowe i wejscie zajelo im jak sadze maksimum 10 sekund - sam zastanow sie czy warto te 10 sekund w minuty zamieniac czy nie. A im wiecej pulapek i utrudnien tym wiecej minut zyskujesz - polecam obejrzec film z pokazowego wlamu - jest u mnie na stronie. A pozniej ocen co sie bardziej kalkuluje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktos moze podac jakas wiarygodna informacje ile trwa sforswowanie okna P4 z okuciami WK2?

Sadze, ze to bardzo zalezy od indywidualnych mozliwosci napastnika.

Testy szyb (spadajace kule i siekierki) sa dobre w labie. Oczywiscie cos mowia... ale jak to wyglada w praktyce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w praktyce wyglada to tak ze majac lom dlogosci 80 cm przy faktycznie wykonanych okuciach WK-II wylamanie takiego skrzydla (to tez zalezy po czesci od jego wielkosci) przez osilka zajmie co najmniej kilka do kilkunastu minut i wbrew pozorom nie musi skonczyc sie sukcesem ale na pewno skonczy sie dewastacja calego okna i ogromnym halasem. Zalezy jaki to osilek oczywiscie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja również uważam iż nie ma sensu inwestować w szyby i okucia antywłamaniowe, biorąc pod uwagę możliwości doświadczonych włamywaczy (azot, odpowiednie narzędzia ,itd..), ale z drugiej strony każde zabezpieczanie ma sens. Niedawno u nas w mieście było dużo włamań do sklepów, wrzucano jakiś przedmiot przez szybę, bijąc ją i następnie obserwowano co się dzieje, czy alarm wyje, czy cicho siedzi, czułość alarmu, itd... owalono całą wystawkę w sąsiednim sklepie, za nim ktoś się zjawił, słysząc alarm, duże straty poniósł właściciel. U nas spróbowano to samo, w ten sam dzień, mamy stare okna, made in garaż, nieotwierane, gdzie na wewnętrznej zwykłej szybie została dodatkowo naklejona jakaś folia. W tym samym czasie co okradli obok sklep, u nas powybijali szyby, ale tyle zewnętrzne, wewnętrzna szyba, mimo popękania wytrzymała i szyba nie wypadły, towar się ocalał, za jakiś czas złapali złodziei, zrobili z 15 włamań. Zabezpieczenie prymitywne ale w tym wypadku się sprawdziło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytalem w jakims PDFie jednej z firm okuc okiennych:

 

Klasy odporności antywyważeniowej okna - zabezpieczenie zawsze na miare.

 

Klasa odporności antywyważeniowej okna 1 (WK1): zebezpieczenie podstawowe przed uzyciem siły, np. kopnięcie, naskoczenie, pchniecie barkiem.

 

Klasa odporności antywyważeniowej okna 2 (WK2): zabezpieczenie przed użyciem narzędzi, jak srubokręt, szczypce, obcęgi, kliny.

 

Klasa odporności antywyważeniowej okna 3 (WK3): dodatkowe zapezpieczenie przed użyciem łomu

 

Co o tym sądzicie? Jaką miarę przyłożyć do takich standardów?

(w innych dokumentach też widziałem podobne stwierdzenia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja z uporem maniaka polecam zabezpieczenia firmy ABUS. To nie sa typowe okucia antywlamaniowe a dodatkowe zabezpieczenia na okna i drzwi balkonowe, powodujace zabezpieczenie calego skrzydla. Wg badan, okucie wytrzymuje nacisk 1,5 tony. Zaden osil przy uzyciu loma nie jest w stanie uzyc takiej sily. Przy zabezpieczeniu szyb folia antywlamaniowa mozna czuc sie wcale bezpiecznie. No chyba, ze ma sie antyki, dziela, obrazy mistrzow itp. To nawet zabezpieczenia muzealne nie daja rady. Wczoraj bylem na filmie "Skarb Narodow" i okazuje sie, ze nawet Deklaracje Niepodleglosci mozna ukrasc :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

juz nie raz wlamania i to co dzieje sie z oknami czy tez ze sciana nie raz bylo walkowane

Jak zachowuja sie blokady ABUSA juz tez wspomnialem nie raz - mozna obejrzec sobie dokladnie film na mojej stronie z tym tylko ze jedna uwaga - wyobrazcie sobie ze podobnie zachowuje sie takze okno w wersji WK-II

A co wybierzecie - to juz zalezy od was

I jeszcze jakby na zakonczenie z mej strony watku gdyz powtarzac sie w kolko nie ma sensu - kazda minuta opoznienia wejscia intruza ma sens i tylko ile tych minut chcescie zyskac - to wasz wybor i poniesione dodatkowe naklady na WK-iles tam czy alarm i monitoring (w mojej ocenie sam alaram to totalnie wydatek bez sensu - powyje i nic nie spowoduje gdyz zlodzieje coraz bardziej glusi sa na takie wyjce)

Na specjaliste nie pomoze ani Abus, ani WK-III ( w tej wersji jak i w WK-II niby konieczne jest mozowanie listew przyszybowych - ale kto to robi? ;) )- jak oceni ze warto to wejdzie wraz z Toba do domu a i moze uszczerbek na zdrowiu Twym zadac

NIestety - najlbezpieczniejszym i najtanszym wyjsciem jest zostawiac drzwi otwarte a w domu miec same gole sciany :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki nacisk wytrzymuje ściana wokół okna ?

Nie dajmy się zwariować ;)

 

Mysle, ze sciana wytrzyma kopnięcie, naskoczenie oraz pchnięcie barkiem. Myslę również, że obcęgami, szczypcami i śrubokrętem czy klinem również jest nie do przejścia.

 

Obcęgami też? no nie wiem, nie wiem... 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję:

-brak okien

-ściany z cementu portlandzkiego z potrójnym zbrojeniem

-wejście właściwe 30m pod ziemią, dostęp szybką windą z identyfikcją opartą na analizie genomu

-i jeszcze wieelka pała w salonie

tylko jak wtedy wejdzie Św Mikołaj :-(?

BabaB

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma z czego sie nabijac. Poprostu zastanawiam sie czy warto zaplacic 40-50% wiecej za okna w standardzie WK-2 i szyby P4 (zabezpieczenie odporne na szczypce, kliny i srubokrety).

Obejrzalem filmy na stronie Jareko. Niczego nie wynioslem poza tym, ze wlamywacz uzywal nieodpowiednich narzedzi do stopnia zabezpieczenia okna.

Pisalem na poczatku tego watku o stalowym precie (a nie lapce 40cm) dostatecznie grubym, dlugim i ciezkim, ktorym przebija sie oscieznice i wylamuje srubeczki mocujace okucia razem z miesem. Chcialem od "praktykow" uzyskac odpowiedz ile czasu zajmuje atak czyms takim co mialo mi ulatwic wybor.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja najbardziej obawiam się, że ktoś może wejść wtedy kiedy ja będę spała, a ja obudzę się dopiero jak już intruz stanie nad moim łóżkiem. Dlatego całkiem sensownym wydaje mi się wydłużanie czasu wejścia złodzieja, oczywiście pod warunkiem, że alarm uruchomi się od razu. Ja zdążę się obudzić i ewentualnie zamknąć w łazience. Pamiątki, które złodziej zdąży sobie zabrać z wycieczki do mojego domu, mają dla mnie mniejsze znaczenie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JAK - czy warto inwestować w okucia musisz sobie odpowiedzieć sam. Co do tego że złodziej używał niewłaściwych narzędzi - nie wiem - w końcu może użyć każdych. W ostateczności palnika acetelnowo-tlenowego albo czołgu skradzionego z pobliskiej jednostki wojskowej. Pytanie raczej jak często zdarzają się włamania danego typu. Tego nie wiem.

 

Wiem natomiast że moje wk2 + P4 wytrzymały bez trudu atak złodzieja wyposażonego prawdopodobnie w łom. Nie wszedł do środka, nawet nie uchylił okna. Okno zostało częściowo zniszczone (pęknięcie od środka w lewym dolnym rogu ramy jednego skrzydła okna niewidoczne z zewnątrz). Po dłuższej zabawie z jednym oknem już tylko dla formalności spróbował pozostałych trzech na tej samej ścianie.

 

Pikanterii sprawie dodaje fakt że działo się to w nocy. Złodziej wiedział że jestem w domu bo idąc od okna do okna przechodził obok mojego samochodu. Spałem na parterze po drugiej stronie domu. Nic nie słyszałem. Alarm się nie włączył bo nie otworzył okna a nie miałem jeszcze wtedy czujników inercyjnych.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...