sprytnebobry 14.11.2024 15:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada (edytowane) Witam. Nie wiem czy wybrałem dobry dział ale żaden inny nie wydawał się lepszy więc piszę tutaj. Pojawił mi się problem z myszami wchodzącymi do domu i buszującymi za ścianami. Długo nie mogłem znaleźć miejsca którym wchodzą ale w końcu udało się - wydaje się, że w jakiś sposób włażą przez instalację odgromową - zdjęcia poniżej. Mam łącznie cztery skrzynki odgromowe "wlepione" w ściany. Zdjęcia pochodzą z jednej z nich, która z jakiegoś powodu nie ma tylnej części(pozostałe ją mają), więc z tyłu jest trochę miejsca, z którego wyciągnąłem mnóstwo trawy, śmieci i przeżartego styropianu(resztki z resztą są widoczne). W samej skrzynce u dołu i od góry dziury - w tej górnej tkwiło coś co wyglądało na zdechłą, zasuszoną mysz. Pozostałe skrzynki wyglądają podobnie, z dziurami na górze i na dole, z tym że druty instalacje przez nie przechodzą - nie wiem czemu ta ze zdjęcia wygląda trochę inaczej i instalacja jest tak naprawę do tyłu za nią. Czy ktoś byłby w stanie mi poradzić co z tym fantem zrobić? Nie jestem pierwotnym właścicielem domu i w papierach, które mam nie znalazłem żadnych przedatnych informacji. Czy była by jakaś mało inwazyjna metoda 'zatkania' tego co już wyżarte żeby gryzonie przestały wchodzić? Okazjonalnie trafiają na strych i dają się odłowić ale po kilku dniach pojawiją się nowi lokatorzy. Edytowane 14 Listopada przez sprytnebobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiroMirek 14.11.2024 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada (edytowane) na jesień myszy poszukują miejsc ciepłych, niestety elewacja to dobre "miejsce". U siebie zauważyłem bardzo blisko a właściwie tuz pod dolna listwą elewacji odrobiny mielonego styropianu + mysie odchody - to był sygnał aby rozłożyć pojemniki z trutką wzdłuż domu (być może juz trochę za późno i myszy zdążyły wejść w elewację :(), po paru dniach bylem bardzo zdziwiony gdy wszystkie kostki zostały zżarte - widać gryzonie intensywnie żerowały. Mogę polecić truciznę opartą na BRODIFACUM - na pewno działa bo znajdowałem w trawie padłe myszy. Na pewno na twoim miejscu zaczął bym od systematycznego trucia bo jeżeli zamkniesz kanały (np. jakąś pianką) gdzie one się poruszają to padłe myszy będą śmierdzieć, trutka je mumifikuje Edytowane 14 Listopada przez MiroMirek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeusik6 14.11.2024 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada skombinowac kota, najlepiej glodnego ze smietnika, im brzydszy tym bedzie bardziej kochany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sprytnebobry 14.11.2024 18:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 45 minut temu, zeusik6 napisał: skombinowac kota, najlepiej glodnego ze smietnika, im brzydszy tym bedzie bardziej kochany. Kotów i psów tutaj dostatek i myszy nic sobie z nich nie robią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romitvo1 20.11.2024 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 godzin temu Prawda, prawda. Ale „niektóre kolce” to takie małe szczyty. To musi być bardzo dziwne, że w domu pojawia się skok napięcia o wartości 600 V, gdy nikt nie pracuje przy okablowaniu, a niebo jest niebieskie. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.