boooldog 26.12.2024 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2024 Drodzy forumowicze, proszę o poradę. Mam stary, nieocieplony budynek z lat pięćdziesiątych, który stoi tyłem (ścianą północną) w granicy, więc niestety nie jest możliwe ocieplenie go od tyłu zewnętrznie. Budynek parterowy, z cegły, ściany zewnętrzne grubości ponad 40 cm. Pytanie czy ma sens ocieplenie tego budynku z trzech stron (wschód, południe, zachód) zewnętrznie styropianem i z jednej strony (północ) od środka gotowymi płytami pir sklejonymi z płytami GK grubości 6-10cm (thermano, tempir) ? W załączeniu przesyłam wizualizację tego pomysłu. W zaznaczonych na niebiesko miejscach styku ścian działowych ze ścianami nośnymi pewnie i tak ściana będzie się wychładzać. Zastanawiam się czy w takim przypadku nie ocieplić reszty ścian (także działowych) płytami pir z GK, ale cieńszymi (3 cm). Dom ma nieużytkowe poddasze, więc planuję je wykorzystać na poprowadzenie rekuperacji. Co tym myślicie? Macie jakieś wskazówki jak to sensownie zrobić, aby nie też nie przesadzić z kosztami i nie robić rzeczy, z których i tak realnych korzyści nie będzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zoe81 26.12.2024 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2024 A co jest po drugiej stronie granicy? U mnie tez sciana polnocna byla na granicy ale sasiad pozwolil ocieplic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boooldog 26.12.2024 14:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2024 Nie pozwoli, zabrałbym mu 20 cm szerokości wjazdu. Ma w dodatku garaż przy ścianie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 26.12.2024 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Grudnia 2024 5 godzin temu, boooldog napisał: Mam stary, nieocieplony budynek z lat pięćdziesiątych, który stoi tyłem (ścianą północną) w granicy, więc niestety nie jest możliwe ocieplenie go od tyłu zewnętrznie. Proszę sprawdzić, czy ta ściana w granicy z sąsiadem nie jest zbudowana z dwóch warstw oraz pustki powietrznej. Kiedyś budowano w takiej technologi, czyli patrząc od środka, ściana nośna 24-25 cm, pustka 5-8 cm, a następnie od zewnątrz ściana osłonowa 12 cm wykończona tynkiem 1,5-2,5 cm. Jeżeli posiadacie taką ścianę, to można pod nadzorem osoby z uprawnieniami rozebrać ścianę osłonową przylegającą do granicy działek i zastąpić ją warstwą styropianu i tynku zewnętrznego do grubości, takiej, jaka jest teraz. Najpierw jednak proszę wezwać geodetę, żeby dokładnie zmierzył przebiegającą granicę z sąsiadem, bo może się okazać, że tego miejsca jest więcej i zmieści się to ocieplenie. Kiedyś dość niechlujnie wytyczano granice działek, zdarzało się też, że sąsiad po kryjomu nawet przekopywał repery. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boooldog 27.12.2024 09:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2024 Dziękuję animuss za ciekawy pomysł. Masz racje, to mur szczelinowy. Architekt, który mi na szybko udzielił odpowiedzi stwierdził, że trudno, trzeba się pogodzić z tym jak jest i w takim przypadku nic nie robić:) Naczytałem się wdmuchiwaniu w szczelinę muru piany, styropianu, perlitu. Piana do mnie nie przemawia jako nieodwracalny sposób, ale wdmuchiwanie styropianu lub perlitu przy rekuperacji wydaje się interesujące; może nie zawilgotnieje, choć widzę, że kiedyś w UK była wielka akcja wypełniania tych szczelin, a teraz te same firmy co wdmuchiwały zajmują się odsysaniem:) Muszę doczytać na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
animuss 27.12.2024 11:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Grudnia 2024 2 godziny temu, boooldog napisał: Dziękuję animuss za ciekawy pomysł. Masz racje, to mur szczelinowy. Architekt, który mi na szybko udzielił odpowiedzi stwierdził, że trudno, trzeba się pogodzić z tym jak jest i w takim przypadku nic nie robić:) Naczytałem się wdmuchiwaniu w szczelinę muru piany, styropianu, perlitu. Piana do mnie nie przemawia jako nieodwracalny sposób, ale wdmuchiwanie styropianu lub perlitu przy rekuperacji wydaje się interesujące; może nie zawilgotnieje, choć widzę, że kiedyś w UK była wielka akcja wypełniania tych szczelin, a teraz te same firmy co wdmuchiwały zajmują się odsysaniem:) Muszę doczytać na ten temat. Wdmuchiwanie w pustkę to ślepa droga, niewielki z tego pożytek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.