Kingaa 07.02.2005 10:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Dzięki za miłe słowa W końcu pewnie jej zapłacę - odbiór jest nam dość pilnie potrzebny... ale nie mogę się pogodzić z tym, że ktoś taki sobie poczyna bezkarnie i pewnie w podobny sposób naciąga innych A co do faktury... teoretycznie miała być... po zapłacie, czyli 3 miesiące temu... jakoś specjalnie nie naciskałam, bo mi nie jest pilnie potrzebna, ale chyba się mocniej upomnę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maxymov 07.02.2005 13:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Dzięki za miłe słowa W końcu pewnie jej zapłacę - odbiór jest nam dość pilnie potrzebny... ale nie mogę się pogodzić z tym, że ktoś taki sobie poczyna bezkarnie i pewnie w podobny sposób naciąga innych A co do faktury... teoretycznie miała być... po zapłacie, czyli 3 miesiące temu... jakoś specjalnie nie naciskałam, bo mi nie jest pilnie potrzebna, ale chyba się mocniej upomnę... Jezu, kobieto!!! Jeśli nie możesz pogodzić się z takim traktowaniem to zrób jak napisałem. Wszystko ma swoje granice- nawet chamstwo. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarq11 07.02.2005 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Zleciłam geodecie wykonanie inwentaryzacji powykonawczej, umówiłam się na cenę. Nie spisałam umowy bo jest to osoba, która pracuje w tej samej firmie co ja, poza tym tyczyła nam domek, więc jakoś tak... Ponieważ w naszym UM rejesteracja takiej mapki trwa dość długo, po złożeniu jej do urzędu poprosiła mnie o zapłatę. Ponieważ jej robota była wykonana, reszta należała do urzędników, to się naiwna zgodziłam wczoraj geodetka przyszła do mnie i powiedziała, że przeliczyła sobie koszty i wyszło jej, że po odliczeniu podatku za taką kwotę jej się nie opłaca pracować i muszę jej dopłacić, inaczej tej mapki nie odbierze z urzędu! W dodatku zadzwoniłam do urzędu, żeby się wywiedzieć co i jak i okazało się, że mapka została odebrana ponad miesiąc temu! quote] może napisz do odpowiedniej izby zrzeszajacych geodetów że zawarłaś ustna umowę a ich członek zachowuje sie jak oszust, "niech ECHO rusza w drogę..." ponadto jak zapłacisz, odbierz co twoje, a potem poproś o fakturę, a jak odmówi to do US z donosem że robi na czarno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 07.02.2005 15:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Maxymow - ależ ona mi da fakturę! W każdym razie tych 2 stów jej nie dam dopóki nie dostanę do ręki mapki i faktury z adnotacją, że zapłacone! A pisemko do odpowiedniej izby wysmaruję, a jakże! tylko muszę poczekać trochę aż mi nerwy opadną... chociaż podejrzewam, że to nic nie da - te izby to wszstko kliki W dodatku ona twierdzi, że mapki jeszcze nie odebrała (w sumie mozliwe - w urzędzie mają trochę burdel...) W każdym razie, jeżeli to prawda - to ona ma moją kasę, mapka leży nieodebrana w urzędzie a ja mam problem i ja jestem jedyną osobą, której tak naprawdę zależy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dlugi 07.02.2005 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Witam U nas do odbioru nie jest potrzebna mapka od geodety - ja nanosilem wszystkie instalacje w trakcie ich wykonywania, a ze ostatnia byla ponad rok wczesniej niz oddawalem budynek do odbioru wiec nie usmiechalo mi sie placic (u nas to koszt ok. 500zl). Kierownik budowy powiedzial bym z wydzailu geodezji wzial mapke - dali mi tylko ze z pieczatka ze nie moze sluzyc do celow projektowych - koszt 30zl.Tak wiec jesli juz wiesz ze geodetka oddala swa prace do wydzialu geodezji to mozesz ja juz olac - i wziasc od geodezji mapke - powinno spokojnie wystarczyc do oddania budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mww 07.02.2005 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Kinga, może ja nie rozumiem za bardzo, ale czemu Ty jej nie powiesz żeby ona Ci te Twoje 8 stów w takim razie oddała, bo przecież dzieła nie wykonała - Ty mapki nie masz, a ona zmienia umowę i jeżeli tak, to Ty w takim razie dziękujesz, ale się nie zgadzasz, w związku z czym niech się udławi ta mapką, bo Ty dodatkowych 200 PLN NIE POSIADASZ!!! I jakbyś wiedziała od początku, ile to będzie kosztować, to byś poczekała jeszcze pół roku z formalnościami, aż Cię będzie na to stać!!!I mapki w takim razie nie chcesz, za to chcesz 800zł, a żeby nie była stratna to odsetki od tych 800 to jej podarujesz, bo nie jesteś taka wredna jak co poniektórzy. To poprostu w głowie się nie chce zmieścić taki tupet! Skąd się ci ludzie tacy biorą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kingaa 07.02.2005 16:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Kinga, może ja nie rozumiem za bardzo, ale czemu Ty jej nie powiesz żeby ona Ci te Twoje 8 stów w takim razie oddała, bo przecież dzieła nie wykonała - Ty mapki nie masz, a ona zmienia umowę i jeżeli tak, to Ty w takim razie dziękujesz, ale się nie zgadzasz, w związku z czym niech się udławi ta mapką, bo Ty dodatkowych 200 PLN NIE POSIADASZ!!! I jakbyś wiedziała od początku, ile to będzie kosztować, to byś poczekała jeszcze pół roku z formalnościami, aż Cię będzie na to stać!!! I mapki w takim razie nie chcesz, za to chcesz 800zł, a żeby nie była stratna to odsetki od tych 800 to jej podarujesz, bo nie jesteś taka wredna jak co poniektórzy. To poprostu w głowie się nie chce zmieścić taki tupet! Skąd się ci ludzie tacy biorą? Ha ha!!! Myślisz, że w ten sposób nie próbowałam? Ona uważa, że swoją robotę zrobiła, a ponieważ uważa, że jej się należy więcej niż było umówione, to mnie szantażuje - bo inaczej tego nie nazwę A na moje stwierdzenie, że NIE MAM tych 200zł, bo jakbym wiedziała wcześniej, to bym inaczej rozplanowała wydatki, a w tej chwili mam wyliczone na jedzenie i spłatę kredytu - stwierdziła, że ona też nie ma i w takim razie poczeka aż będę miała Przecież w końcu jej się nie spieszy - to mi zależy na mapce! Ona kasę dostała, do zapłacenia jest urząd... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janaro 08.02.2005 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 Kingaa, jako geodeta nie rozumiem jednej rzeczy. Jeżeli geodeta robi inwentaryzację do zgłasza ją do Ośrodka i po zaewidencjinowaniu powinien oddać Tobie.Sprawę z urzędem i tak załatwia właściciel. Jeżeli inwentaryzacja jest już wykonana i zaewidencjonowana to zrób tak jak radzi Dlugi ,choć jest to procedura przeciw mnie, ale w takiej sytuacji to mnie jako geodetę też wkurza takie zachowanie. Jeżeli umówię sie z klientem na cenę to najwyżej jest moja strata, że źle oszacowałem koszty robocizny. Proponuje napisać skargę do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
james 08.02.2005 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 Wojewódzki Inspektor Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego zajmujesię sprawami technicznymi a nie etyczno- finansowymi.ZawiadamianieUrzędu Skarbowego też może być nieskuteczne, jeśli dochody są wpisywane w ewidencji sprzedaży nieudokumentowanej (nie ma obowiązku wpisywania nazwisk kontrahentów) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 09.02.2005 01:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 Jednego nie rozumiem: piszesz, że pracuje w waszej firmie. Czy poinformowałaś już wszystkich w firmie od dyrektora do sprzątaczki, że taka uczciwa osoba z wami pracuje? Przecież nikt nie lubi być wygwizdany przez kolegów z pracy. A jeżeli wszyscy są za geodetą... to zapłać pozostale pieniądze, uznając , że większość ma rację... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marwoc 09.02.2005 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2005 Wojewódzki Inspektor Nadzoru Geodezyjnego i Kartograficznego zajmuje się sprawami technicznymi a nie etyczno- finansowymi.Zawiadamianie Urzędu Skarbowego też może być nieskuteczne, jeśli dochody są wpisywane w ewidencji sprzedaży nieudokumentowanej (nie ma obowiązku wpisywania nazwisk kontrahentów) A czy odmowa wystawienia faktury nie przestępstwem? pozdrawiam MarWoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.