Reklamacja pękającej dachówki Roben .

[Krzys C]

Reklamacja pękającej dachówki Roben .

30 lat gwarancji na dachówkę Roben to tylko teoria. Od początku tam gdzie świeci intensywnie słońce tj. od strony południowo-wschodniej i południowo-zachodniej pękały dachówki.
Już podczas montażu dekarz mówił że trzeba uważać bo ta dachówka pęka przy chodzeniu po dachu. Złożyłem reklamację ponieważ wszystkie dodatkowe dachówki które miałem skończyły się. Działania które wykonał przysłany przez Robena (niby ekspert) dekarz od samego początku nosiły znamiona znalezienia jakiejkolwiek przyczyny do nieuznania reklamacji.
Przez 2,5 godziny chodził po dachu i szukał czegokolwiek co mogło by być przyczyną pękających dachówek. Trzy razy wchodził na dach uszkadzając przy okazji 7 dachówek ponieważ nie mógł nic znaleźć. Rozbierał w kilku miejscach poszycie dachu wyjmując po kilka, kilkanaście dachówek. Demontował gąsiory. W końcu znalazł owiewkę z blachy aluminiowej grubości ok. 1 mm nad oknem dachowym na której były niewielkie ślady po gradzie. Ta blacha jest tak cienka ze można ją dowolnie wyginać dwoma palcami. Przez kilkanaście lat od czasu gdy była zamontowana  pewnie zdarzył się grad który mógł pozostawić tak niewielkie ślady, ale na pewno nie spowodował sukcesywnego pękania dachówek tym bardziej że na dachówkach nie ma charakterystycznych pajączków od uderzenia gradu.
To stało się podstawą do nieuznania reklamacji.