Śnieg na membranie, okucia bez uszczelki

[GustoUP]

Witam,

Dach dwuspadowy kryty blachodachówką. Jeden dach zachodzi na drugi - uskok między dachami. Zauważyłem na membranie śnieg - na dachu, który jest schowany pod drugim tuż przy ścianie. Ściana między dachami jest ocieplona, a okucie wygięte na "L" i zagięte - mimo to nawiało śniegu - tak jak by w równych odstępach tam gdzie moduł blachy ma ząbek i tworzy szczelinę.

Zacząłem się zastanawiać czy to zjawisko nawiewania śniegu może pojawiać się też na pozostałych zakończeniach dachu? Czy może to być niebezpieczne? Wiem że śnieg stopnieje i spłynie po membranie do rynny. Co jeśli takie cykle będą się powtarzać? Czy zamakanie kontrłat może być niebezpieczne?

Zauważyłem też że nie zastosowano uszczelki rozprężnej wzdłuż okucia czy to błąd? Czy ona mogła by uchronić przed nawiewem śniegu? Czy brak takiej uszczelki może mieć poważne skutki?

Przesyłam zdjęcia jak wygląda okucie i dwa z zalegającym śniegiem.