Felik 26.01.2025 01:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Stycznia (edytowane) Cześć, Próbowałem znaleźć odpowiedź w innych tematach ale nie znalazłem, zazwyczaj informację, żeby albo stosować hydrofor albo falownik + mały zbiornik. Zastanawiam się nad hybrydą zbiornika hydroforowego (300L)+pompa z falownikiem. Czemu ? Przez długi czas będę korzystał z ze studni jako źródła wody dla ogrodu oraz domu. Woda u mnie jest bardzo zazieleniona, każdy sąsiad musi mieć odżelaziacz. Z tego co się naczytałem w takim przypadku najlepiej mieć hydrofor w celu napowietrzenia (w sumie nie wiem czy sam aspirator nie wystarczy ?) Kolejna wiedza z internetu - podczas podlewania ogrodu i braku zgrania pompy/natrysku pompa może taktować a ciśnienie w instalacji skakać. Jak rozumiem pompa z falownikiem nawet przy współpracy z falownikiem rozwiązałaby ten problem na bieżąco dopełniając hydrofor tworząc równowagę dopływ/odpływ. W razie braku prądu chciałbym mieć komfort możliwości korzystania z wody przez pewien czas. (w sumie pewnie mógłbym z tego zrezygnować ale jest to fajna zaleta) No i właśnie pytanie - co myślicie o tym pomyśle / co byście zrobili ? czy może zrezygnować z hydroforu bo odżelazianie będzie działać dobrze ? Poboczne pytanie - czy jest sens stosować zbiornik hydroforowy nierdzewny zamiast ocynkowanego ? Wszędzie polecany do odżelaziacza jest ocynkowany. Z jednej strony chcialbym kotłownie mieć jak najbardziej bezobsługową więc zawsze rozważam elementy które wytrzymają najdłużej bez ingerencji. Z mojej perspektywy jak na załączonej koncepcji kotłowni ten hydrofor trochę przeszkadza ale chyba jeszcze nie jest tragicznie. Edytowane 26 Stycznia przez Felik Dokończenie pytania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 27.01.2025 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia Wydaje mi się, że dylemat który opisujesz nie sprowadza się jedynie do kwestii co chcesz mieć / co sobie wybierzesz. To że wszędzie znajdujesz informację aby stosować albo jedno rozwiązanie albo drugie ma swoje uzasadnienie technologiczne. To nie tak, że nikt nie pomyślał o tym wcześniej... Jak poczytasz o zasadzie działania pompy z falownikiem oraz zestawy hydroforowego (pompy ze zbiornikiem hydroforowym) to raczej zauważysz, że ciężko będzie połączyć oba te systemy w "hybrydę". Kwestia uzdatniania wody to zupełnie inna sprawa i tu faktycznie, przy odżelazianiu, pewną zaletą zazwyczaj jest zbiornik z poduszką powietrzną (zazwyczaj skrótowo nazywany "ocynkowanym", ale nic nie stoi na przeszkodzie aby był on z nierdzewki - tu znów chodzi bardziej o zasadę jego działania/budowy niż materiał z jakiego jest wykonany). Jeszcze w kwestii uzdatniania wody: - zawsze należy zacząć dobór elementów takiego systemu od porządnego przebadania wody surowej (a jeśli studnia jest nowa to także od jej dezynfekcji i porządnego przepłukania) - przy wodzie studziennej montaż filtra węglowego to spore ryzyko mikrobiologiczne (oczywiście są wyjątki, ale aby stwierdzić czy taki filtr jest faktycznie potrzebny, z pomocą przychodzą wyniki badania, o którym pisałem wcześniej) - nie jestem pewien (bo obrazek ma dość drobne opisy) czy masz tam uwzględnioną dezynfekcję wody na lampie UV? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Felik 27.01.2025 22:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Stycznia (edytowane) Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź, wstawiam schemat w trochę lepszej jakości https://drive.google.com/file/d/1XkZocURquSb2lqwEh8EWkJ_yPRQoNUQC/view (troszkę zmodyfikowałem stronę z pompą po wymianie na vitocala na schemacie i rezygnacji z bufora). Jeżeli chodzi o hydrofor ze zwykłą pompą i różnice przy falowniku wydawało mi się, że w miarę rozumiałem koncept tzn. przy zwyklej pompie jest wyłącznik ciśnieniowy czyli działałoby w przybliżeniu on/off. Pompa z falownikiem jak rozumiem dobrana jest do ciągłego działania podczas poboru a zazwyczaj zamiast hydroforu jest analogiczny zbiornik wyrównawczy. W instalacji działa tez wtedy zamiast wyłącznika ciśnieniowego miernik ciśnienia który przekazuje informacje do falownika który to steruje natężeniem. Więc jeżeli dobrze rozumiem teoretycznie podczas ciągłego poboru z hydroforu pompa powinna chodzi na odpowiednim biegu. Trochę niewiadomą dla mnie jest wtedy odpowietrzacz hydroforu w układzie z aspiratorem (który dodaje powietrza do mieszanki w hydroforze) i pompą która teoretycznie powinna się wyłączać przy dobiciu do ustawionego ciśnienia. Czy dałbyś radę mnie uzmysłowić gdzie leży błąd w moim rozumowaniu ? - przebadanie wody dopiero przede mną, postaram się w przeciągu dwóch miesięcy wykonać wpierw dezynfekując - tak, na zdjęciu jest uwzględniona opcjonalna lampa UV (chciałem się upewnić, że znajdzie się na nią miejsce) Edytowane 27 Stycznia przez Felik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qbek17 28.01.2025 04:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia Różnica w obu układach jest związana z ciśnieniem. Układ on/off działa w pewnych widełkach, czyli np. 3-5 bar. Ciśnienie spada (poduszka powietrzna w zbiorniku hydroforowym wypycha wodę) aż do ustawionego progu (np. 3 bar) i wtedy pompa się załącza na stałą wydajność (zazwyczaj oznacza to jej maksymalną wydajność). I teraz mogą być takie sytuacje: - pobór wody jest znacznie mniejszy niż wydajność pompy (wtedy ciśnienie się zwiększa aż do ustawionego progu, np. 5 bar przy którym pompa się wyłącza, a cykl się powtarza) - pobór wody jest zbliżony do wydajności pompy (wtedy ciśnienie jest w miarę stałe lub rośnie powoli i pompa pracuje ciągle aż do zatrzymania poboru i osiągnięcia górnego progu ciśnienia) - pobór wody jest większy niż wydajność pompy (wtedy pompa pracuje ciągle i mimo to nie jest w stanie zwiększyć ciśnienia w zbiorniku co powoduje dalszy spadek ciśnienia, nawet poniżej ustawionego progu dolnego, i dopiero po zatrzymaniu poboru ciśnienie wzrośnie do ustawionego progu zatrzymania) W tym układzie jest jeszcze jedna zmienna: krzywa charakterystyki pompy. Chodzi o to, że im większy opór tym mniejsza wydajność pompy. W praktyce oznacza to, że im ciśnienie w zbiorniku niższe tym wydajność pompy wyższa. Dobrze dobrana pompa nie powinna być za mocna (aby uniknąć częstego jej załączania na krótkie okresy pracy), ani za słaba (aby nie zabrakło wody w czasie dłuższych rozbiorów). W tym układzie można zastosować aspirator (napowietrzacz, zwężkę Venturiego), ale ponieważ on działa na zasadzie różnicy ciśnień przed/za zwężką to trzeba go uwzględnić w obliczeniach pompy (jest to dodatkowa strata ciśnienia). Aspirator taki działa tym lepiej im większa jest różnica ciśnień (pomiędzy ciśnieniem z pompy, a aktualnym, zmiennym ciśnieniem w zbiorniku). Układ pompy z falownikiem działa na jedno zadane ciśnienie (np. 4 bar), a zmienną jest wydajność pompy. Oczywiście też są tu jakieś ograniczenia (np. silnik pompy nie powinien pracować na mniej niż 25-30% wydajności). Układ działa w dużo węższym zakresie ciśnień, czyli np. załącza się jak ciśnienie spadnie do 3,9 bar, a wyłącza jeśli zadane (lub nieco wyższe) ciśnienie jest utrzymane przez np. 10 sekund. Mały zbiornik w układzie ma zadanie tylko stłumienie uderzeń hydraulicznych i skoków ciśnienia przy załączaniu/wyłączaniu pompy. W tym układzie mogą być takie sytuacje: - pobór wody jest znacznie mniejszy niż wydajność pompy (wtedy pompa będzie się co chwila załączać i wyłączać nawet na minimalnej wydajności) - pobór wody jest zbliżony do wydajności pompy (wtedy ciśnienie jest w miarę stałe, a pompa pracuje ciągle i reguluje wydajność tak aby utrzymać je na zadanym poziomie) - pobór wody jest większy niż wydajność pompy (wtedy pompa pracuje ciągle na maksymalnej wydajności, i zatrzyma się dopiero po zatrzymaniu poboru wody i osiągnięciu zadanego ciśnienia) W tym układzie nie zastosujesz aspiratora bo różnica ciśnień ze strony pompy i ze strony instalacji będzie znikoma i niewystarczająca do wytworzenia podciśnienia do zasysania powietrza. Teraz jak chciałbyś połączyć oba systemy to jakie ciśnienie ustawiłbyś na falowniku? Jeśli 4 bary to w zbiorniku też byłyby 4 bary i nie działałby on jako bufor (bo od razu po spadku ciśnienia pompa by się znów załączała). A jakbyś ustawił widełki 3-5 bar na wyłączniku ciśnieniowym zbiornika to pompa z falownikiem nigdy nie osiągnie dolnego ani górnego progu... Jakbyś dał duży zbiornik buforowy (te zbiorniki są zazwyczaj przeponowe) do pompy z falownikiem to uda ci się osiągnąć tą funkcję rezerwową na wypadek braku prądu, ale to wszystko. Nie zrobisz wtedy napowietrzania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Felik 28.01.2025 15:17 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia Dziękuję Ci bardzo za mega analizę! Chyba zrozumiałem ale musze to jeszcze ze dwa razy przeczytać i doczytać o aspektach które wspomniałeś. Mam nadzieję, że wiedza przyda się jeszcze innym osobom, dzięki jeszcze raz! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.