czy sosną można palić w kominku?

[oleniek]

Przeszukałam wcześniejsze posty na ten temat, ale chyba mi coś to szukanie nie wyszło.

Więc można palić drewnem sosnowym czy też nie?

Z góry dziękuję za odpowiedź

[zygmor]

Oczywiście można, ale trzeba się liczyć z tym, że będzie się brudzić szyba. Na Allegro znajdziesz preparat do czyszczenia szyby kominkowej.

W kominkach gdzie istnieje wewnętrzny nadmuch na szybę, ta tak łatwo się nie brudzi

 

 

___________

 

Zygmor

[abromba]

Pal diabli szybę, ale co z kominem? Bo wszyscy przestrzegają przed zatykaniem się komina sadzami. Ale dziś w wymianie doświadczeń ktoś powołał się na rozmowę z przedstawicielem Jotula za granicą, który stwierdził, że mozna - byle nie nasączoną chemią. Gdyby rzeczywiście można było palić sosną, to byłoby cudownie!!!

Swoją drogą - jeśli w kozie można, to dlaczego niby w kominku nie?

[thalex]

Ja palę obecnie świerkowym drewnem i jest ok tzn....... ciepło

 

Słyszałem tyle o sośnie;

- musi być sucha aby nie zabrudziła komina osadem i niezbyt smolna bo zabrudzi szybę kominka,

(czyli smolne szczapy szpalamy w kozie)

[abromba]

Ja mam 0,3 ha lasu sosnowego do koniecznej przecinki - drewno może mi schnąć i dwa lata. A i tak na pięć następnych wystarczy.

[thalex]

Ja mam 0,3 ha lasu sosnowego do koniecznej przecinki - drewno może mi schnąć i dwa lata. A i tak na pięć następnych wystarczy.

Szkoda, że nie jesteśmy bliskimi sąsiadami bo pomagał bym w przecince

 

Kiedyś ,dawno w moich rodzinnych stronach opałem było głównie drewno sosnowe i kominy pracują do dzisiaj.

[abromba]

Las to mam jeszcze dalej od Ciebie, bo w Puszczy Białej....

[Wowka]

Wytwarzające się wewnątrz palonego drewna drzew iglastych gazy mają trudności z wydostaniem się na zewnątrz. Z tej przyczyny w gorącym polanie może powstać wysokie ciśnienie, które uwalnia się następnie w postaci mniejszych lub większych eksplozji. Rozżarzone cząstki drewna mogą być przy tym wyrzucane na odległość nawet do kilku metrów. Grad iskier może być niebezpieczny dla dywanów, mebli oraz siedzących przy kominku osób i ich odzieży. Kto jednak nie chce zrezygnować z efektów powstających przy paleniu drewna drzew iglastych, powinien odgrodzić palenisko kominka od otoczenia przy pomocy odpowiedniej szyby lub kratki ochronnej. Drewno świerkowe i jodłowe pozostawia mniej sadzy, niż drewno sosnowe.

 

Więcej - http://www.stihl.pl/frames.php?section=advices&id=1

[abromba]

Miód na moje serce. Stemple do wymiany ogrodzeniowe mam z jodły.

[bobiczek]

Nie mam żadnego gradu iskier. Drewno sezonowane 2 lata pali się jak złoto. I nawet nie specjalnie szyby brudzi.

[rafałek]

Pal diabli szybę, ale co z kominem? Bo wszyscy przestrzegają przed zatykaniem się komina sadzami.

 

A co mają powiedzieć ludzie którzy palą sosną w piecach? Czy myślisz, że im też komin się zatyka?

 

Zrób eksperyment - pal mokrym liściastym i suchą sosną - każdym po roku i po każdym roku sprawdź jak to przeżył komin.

 

Wiem, że wybrałem drastyczne porównanie, ale zaczynam się zastanawiać skąd ludzie biorą niektóre pomysły... Szybę brudzi OK, ale jak by zawalało komin to by nikt sosną nie palił. A co mają powiedzieć ludzie którzy palą ścinkami płyty wiórowej? Śmierdzi i dymi, a jak komin tu w tyłek dostaje (od klejów) a ludzie i tak palą.

[abromba]

Miód i ambrozja na moje serce i dla mojego portfela. No i mój lasek sosnowy odetchnie jak porobię cięcia sanitarne.

Więc skąd w takim razie wzięła się czarna legenda sosny i innych iglaków jako drewna opałowego?

[ewak39]

Ja znalazlam tylko tyle, ze jako drewno o wysokiej zawartosci zywicy pali sie bardzo szybko, wiec jest doskonale na rozpalke, albo jezeli ktos ma ochote wieczorem posiedziec przy buzujacym ogniu, ktory wygasza przed pojsciem spac. Natomiast poniewaz wypala sie szybko, nie jest dobre, jezeli ktos chce zostawic np. na dluzszy czas, zeby powoli sie zarzylo.

 

Natomiast raczej nie widzialam uwag dotyczacych szybkiego brudzenia sie szyb czy nadmiernego osadzania sie sadzy w kominie.

 

Nadmienie, ze szukalam na stronach angielskojezycznych, poniewaz w jezyku polskim rzeczywiscie przewaza opinia, ze drewno z drzew iglastych po prostu nie jest za dobre i juz.

 

Natomiast sama... nie mam jeszcze opinii. Chyba za malo jeszcze szukalam!

 

Z drugiej strony tak mysle - niby nie ma dymu bez ognia - - wiec moze jednak cos w tym jest...

 

Wybory, decyzje...

[kominiarz]

Kiedyś miałem w rękach książkę niemieckiego autora o kominkach, bardzo zachwalał w niej palenie drewnem iglastym ale pod warunkiem że

sezonowanym, suchym.

Palenia mokrym szczerze nie polecam, oto przykład:

 

http://www.kominiarze.pl/gfx/galeria/9acad42179abc159ea8c9e9bbc049683.jpg

 

Jak by się ta sadza zapaliła to mogło by być po tej kamionce.

 

Kominiarz

[oleniek]

Ja też mam lasek sosnowy (od niedawna ) a tam "kosmetycznej przecinki" dawno nie było . Jak sezonujecie drewno? Można na świerzym powietrzu, czy trzeba zbudować szopę?

[rafałek]

Ja też mam lasek sosnowy (od niedawna ) a tam "kosmetycznej przecinki" dawno nie było . Jak sezonujecie drewno? Można na świerzym powietrzu, czy trzeba zbudować szopę?

 

Jak chcesz po najmniejszym koszcie to ułuż legady a na nich pocięte i jak jest potrzeba to porąbane drewno. Nad załością wykonaj prowicoryczny daszek z szerokimi okapami by nie zamakało. Lokalizacja im bardziej przewiewna tym lepiej - drewnu przeciąg służy.