Kawiarnia klubowa

[bbb]

U mnie to samo zatem może jakiś koniaczek lub inny alkohol /odrobina/ dobrze nam zrobi. Nie jestem dziś samochodem . Więc co zamówić ?

[pyrka]

Dla mnie Martini, koniaczek za ciężki.

[pyrka]

Przespałam dzisiaj 3 godziny po południu, więc sen mnie teraz tak wcześnie nie zmorzy.

[bbb]

O.k proszę Martini dla Pani a dla mnie może koniaczek.

No i jeszcze ciacho i obiecana herbatka

[pyrka]

Herbatkę już wypiłam. Po kieliszeczku zrobi się wesoło.

[bbb]

No to Martini i koniaczek już jest to może brudzia.

Pyrko jestem bbb a włściwie powinno być bnb/bardzo nieśmiały brunet /

[bbb]

Herbatkę już wypiłam. Po kieliszeczku zrobi się wesoło.

 

To może jakaś muzyczka ?

Jaką lubisz ?

[pyrka]

O.K. nie mów nieśmiały, bo to ponoć cecha negatywna. Mówią, że nieśmiałym jest człowiek zapatrzony w siebie, który w kontaktach z innymi zawsze martwi się jak inni go postrzegają i czy przypadkiem ktoś go nie odrzuci. Krótko mówiąc strach przed porażką hamuje inicjatywę. Olać to, co za różnica czy ktoś nas akceptuje czy nie. Trzeba rozglądać sie dookoła, na świat i ludzi i zapomnieć o sobie.

[pyrka]

Muzyczka? Może być VII Symfonia Bethovena? Albo Missisipi?

[pyrka]

A może jakieś balety, np. hołubca wywinąć?

[bbb]

Pyrko dobtym psychologiem jesteś, bo coś w tej mojej nieśmiałości jest. Może dlatego tak staram się porzestrzegać narzuconych mi reguł.

A z muzyczki to może Missisipi, bo za za bardzo zmęczony już jestem na Bethovena i taka nietaneczna trochę.

Nie uważasz, że bardzo pustawo tutaj jak na wieczór przedświąteczny ?

[pyrka]

O tej porze na forum z reguły jest pustawo. Jak pewnie zauważyłeś najwięcej użytkowników jest w dzień roboczy przed południem. Zapewne, dlatego że nie każdy ma stałe łącze w domu i najczęściej korzysta z internetu w pracy.

[bbb]

To może i lepiej spokojnie i miło można sobie porozmawiać. Na skoczne tańce się nie piszę dziś miałem dzień pod znakiem rąbania drewna. A wiesz co to znaczy dla gryzipiórka

[pyrka]

Wiem ,wreszcie właściwe zajęcie.

[bbb]

No wiesz bez serca jesteś. Choć muszę przyznać, że praca fizyczna na budowie dobrze mi robi, odpoczywam psychicznie, ale dziś przesadziłem i teraz cierpię. Mam nadzieję, że do jutra mi przejdzie.

A Ty jutro świętujesz czy na budowie?

[pyrka]

U mnie z rąbaniem drewna to trudna sprawa, bo mam problemy, żeby trafić w kołek.

[pyrka]

Oczywiście na budowie. Wykonawca zażyczył sobie odbioru tynków przez kierownika budowy.

[bbb]

No wiesz Ty i rąbanie drewna, kobietą przecież jesteś, miłą i delikatną jak widać.

W jakich kolorach ubrania nosisz ?

[pyrka]

Pomimo moich wielu zastrzeżeń facet uparł się, żeby k.b. podpisał mu protokół, że tynki są zgodne z normą, zdanie klienta ma za nic.

[bbb]

No to może jeszcze po kieliszeczku za nasze problemy budowlane.