Kawiarnia klubowa

[tola]

Ew-ka, zapunktowałaś u mnie tym postanowieniem

tylko mała poprawka,

nie "odwiedzić siostrę lub zaprosić do siebie",

ale "odwiedzić siostrę i zaprosić do siebie"

 

myślę, że wymieniona przez Ciebie ekipa zawita do Olesna...bo mają blisko,

a potem wszyscy przyjedziecie do mnie, bo taka fantazja tak?

JESTEM NA TAK

[tola]

ps. Naprawdę się stęskniliście?

 

no masz, jeszcze jak

[jamles]

...................

a jakie postanowienia noworoczne ? ......może odwiedzić w tym roku siostrę albo zaprosić Ją do siebie i Jamlesa i Bodzia i Edzię i Renię ....joolęwszak mieszkamy niedaleko siebie co Wy na to ????

 

A mnie, to już nie zaprosi

 

ps. Naprawdę się stęskniliście? ............. nooooooooooo

[jamles]

Ew-ka, zapunktowałaś u mnie tym postanowieniem

tylko mała poprawka,

nie "odwiedzić siostrę lub zaprosić do siebie",

ale "odwiedzić siostrę i zaprosić do siebie"

 

myślę, że wymieniona przez Ciebie ekipa zawita do Olesna...bo mają blisko,

a potem wszyscy przyjedziecie do mnie, bo taka fantazja tak?

JESTEM NA TAK

chyba się nie wykręcę

[Ivonesca]

o, jak się kawiarnia rozpędziła

ale kawki jeszcze dziś nie było....dziś w takim wydaniu

 

http://www.kulinarna.nazwa.pl/sylburskiblog/wp-content/gallery/desery/mus-z-kawy.jpg

 

i idę zdjęć poszukac bo mnie tu ukatrupią

[tola]

Ew-ka, zapunktowałaś u mnie tym postanowieniem

tylko mała poprawka,

nie "odwiedzić siostrę lub zaprosić do siebie",

ale "odwiedzić siostrę i zaprosić do siebie"

 

myślę, że wymieniona przez Ciebie ekipa zawita do Olesna...bo mają blisko,

a potem wszyscy przyjedziecie do mnie, bo taka fantazja tak?

JESTEM NA TAK

chyba się nie wykręcę

 

nawet nie próbuj, szefowa i tak cierpliwie czekała tyle lat...

 

i bigos ugotuję i Żuberka schłodzę, szaleństwem byłoby odmówić

[tola]

Ivonesca, to kawa?

 

zdjęcia będą, hurrraaaa

[Ivonesca]

Ivonesca, to kawa?

mus kawowy

[Ivonesca]

no to jesteśmy...

 

http://foto1.m.onet.pl/_m/a238b8f9c940474ec297a638100a17a9,10,19,0.jpg

[Ivonesca]

http://foto3.m.onet.pl/_m/b4a0af7028207d7f618dc9ff393f3577,10,19,0.jpg

 

http://foto2.m.onet.pl/_m/71979b51534d05ff4466228ac3a064da,10,19,0.jpg

 

http://foto3.m.onet.pl/_m/cb52f82d71441a0ff9e3931def074f3f,10,19,0.jpg

[tola]

Iwonka, masz piękne dzieci, to jest rodzina.

Pamiętasz jak rozmawiałyśmy...i co...rodzina bez Maciejka? nie do wyobrażenia już.

Tak to już jest, przychodzi toto na świat i głowę się traci z miłości.

I ten cieplutki dziecięcy policzek wtulony w Twój...nic piękniejszego.

Albo moment gdy płacze, Ty go bierzesz na ręce, przytulasz, on się wtula, uspokaja...bo nie ma jak u mamy...uwielbiałam takie momenty.

Dobrze, że czasem los podejmuje za nas decyzje...bardzo dobrze

[Ivonesca]

Tola - jasne że pamiętam nasze rozmowy...

jest tak jak mówisz - teraz wydaje się to nie do wyobrażenia....a takie przytulanki lubimy najbardziej

teraz po skończeniu 3 miesiąca Maciejek jest coraz bardziej komunikatywny, potrafi już "rozmawiać" i śmiać się w głos, taki kochany facecik z wagą 7190g

[Ivonesca]

proszę podziwiać zdjęcia a my zmykamy na spacer, -3*C, będziem się hartować

[Ew-ka]

Iwonka masz przecudnych chłopaków w domu (tego malutkiego ma sie rozumieć - najcudowniejszego ) ......zazdraszczam chociaż sama namiastkę tej matczynej miłości mam już 2-gi tydzien ....Stas jest niesamowicie radosny i wesoły , stroi takie śmieszne minki ,że można patrzec w niego jak w telewizor a zasypianie to mizianie babci pluszkiem po buzi , po oczach ,wkladanie paluszka do nosa Baby i chichotanie przy zamknietych oczkach wyciąganie rączek i wtulanie sie ,obejmowanie maleńkimi rączkami, ale jakże silnymi i dawanie buziakow ......to przeżycia bezcenne chciałoby sie je wychwycić aparatem albo kamerą ale to nie to samo ....Teraz Staś śpi na tarasie pod drzwiami tarasowymi ...cisza i spokój pozwolą na ponad 2-godzinną drzemkę ....a babcia Ew-ka wyciągnęła książki i odrabia angielski ....buuuu ....taka trudna czytanka przede mną .....pozdrawiam KK ....i zgubę Joolkę

 

Co do odwiedzin u mnie to na liste wpisujemy :

1- Joolę

2-Tolę

3-Jamlesa

4-....

 

[Ivonesca]

Ew-ka - no własnie masz takiego chłopaka-cudaka u siebie...tylko z lekkim wyprzedzeniem

 

Oprócz chłopaków mam jeszcze dziewczę - na ostatnim zdjęciu komplet rodzeństwa

[tola]

Ivonesca, Maciejek jest duży i ma taki rezolutny wyraz twarzy, gdybym miała obstawiać na pewniaka obstawiałabym, że ma co najmniej pół roku

[Anna Wiśniewska]

Jedno dziecię odstawione do przedszkola, drugie śpi jeszcze z tatusiem, kawa się parzy, jogurcik czeka,

 

DZIEŃ DOBRY!

 

Ivonesca

Maciek jest prześliczny! Ma takie fajne, mądre oczka, może będzie filozofem?

[Ivonesca]

witanko

 

tolu - własnie - wszyscy mowią że on duży jest

hmmm...nasza lekarka również...i znowu coś wymysla z chęcią bym ją wymieniła, bo do konca mi nie pasuje, ale u nas na wsi jest tylko 1 (słownie: jeden) pediatra

najpierw na początku nie podobał się jej kolor skóry, przed świętami stwierdziła że slabo podnosi głowę leżąc na brzuchu...ale prawda była taka żew domu elegancko podnosił, tylko u lekarza był trochę leniem

teraz w środę byliśmy do kontroli - niby jest OK, ale ona nieufna jakas jest i wysyła nas do neurologa na kontrolę

no niby może dobrze żeby go skontrolować, ale wiecie jak to jest....człowiek zaczyna się zastanawiać czy wszystko OK i przyglądac podejrzliwie wszystkiemu...ja do tej pory nie zauważyłam czegokolwiek podejrzanego, wg mnie rozwija się poprawnie....a jedank ziarno niepewności zostało zasiane

 

Aniu - filozofem ?

może byc i filozofem...a niech będzie kim chce

[Ew-ka]

hmmm...nasza lekarka również...i znowu coś wymysla z chęcią bym ją wymieniła, bo do konca mi nie pasuje, ale u nas na wsi jest tylko 1 (słownie: jeden) pediatra

 

ważniejsza od wszystkich lekarzy i książek jest ...intuicja matki ,chociaż jak masz zasiane ziarno niepewności to Ci sie nie dziwię ,że masz wątpliwości i dla świetego spokoju jedź na kontrolę .....

Ivonka - o córeczce nie zapomniałam tylko jak zaczynam pisać o Stasiu to mam klapki na oczach i zapominam o Bożym Swiecie .....jutro lub w niedziele rano wyjedża do Krakowa .....Madzia wraca dzisiaj z Warszawy z tygodniowego szkolenia ....strasznie steskniona ale nie wie ,że Stas rozkochany w babci po same uszy i rozbestwiony jak na ukochanego wnuka przystało .....mówie Wam ,że nie wiem jak zniose rozłąkę ....tego uczucia nie da sie opisać ...juz tesknię i oczy mi sie pocą na samą myśl ,że nie bede sie tulic ,miziać i nosić moje słoneczko

 

zwariowałam ? oszalałam ? ...wcale mi to nie przeszkadza .....jestem babką i dobrze mi z tym

[Ew-ka]

Cch c h b jhghujuiik.ol;;/..km,jnnhbhbvcxzqqw22wsdc Zxc v6yh123456y7uiol6ytgvb zx vv

 

 

 

to pisałem ja ...Staś

http://img513.imageshack.us/img513/7677/sta7.jpghttp://img513.imageshack.us/img513/4030/sta8.jpg