Jerzysio 25.01.2005 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 ...a bo kiedyś, za szczenięcych lat widziałem jak mój sąsiad zawodowy strażak, drzwi co mu się zatrzasły do mieszkania, przy pomocy onej siekiereczki nader sprawnie je otworzył, śladu nijakiego nie zostawiając. I tak o to, to traumatyczne przeżycie namnię podziałało, że myśl pierwsza o wrotach zawrzonych nalazła me umysły ..... o siekierce J Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 25.01.2005 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 witanko dla spóźnialskich, kawcia już ostygła...Edzia, urlopik w domciu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 25.01.2005 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Edziu droga ...jak milusio widze że cie energia roznosi ...przed urlopikiem Madziu u nas ferie zimowe trwają, więc z dziewczynami szalejemy... Wrócilismy z Karpacza..wczoraj lodowisko, właśnie leczę obolałe ciało Ale za godzinkę znowu wypadamy na narty.... Brrr, szkoda tylko, że tak mroźno..u nas -6st. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 25.01.2005 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Ewusiu niby w domciu, ale ciągle gdzieś nas gna Szkoda, że w święta nie było takiego śniegu no, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 25.01.2005 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Edziu: widze ze przezyłas wypad w góry i nawet nie dałaś znaku życia po powrocie nie ladnie, nie ładnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 25.01.2005 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 super Edzia, miłej zabawy życzę Wam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
emems 25.01.2005 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Edziu na obolałe ciałko najlepsze okładziki..... ....z mężowskich łapek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 25.01.2005 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Edziu: widze ze przezyłas wypad w góry i nawet nie dałaś znaku życia po powrocie nie ladnie, nie ładnie Maksiu góry przeżyłam, choć nie było lekko. Nie dałam znaku życia, bo wczoraj oblężenie komp. przez córki było maksymalne. Dziś wpadłam do kawiarni na poranną, urlopową kawkę, trochę poplotkować, no i napisać do Ciebie, ale widzę, że już mnie wyczaiłeś . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 25.01.2005 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Witam serdecznie i bardzo proszę o kawiusię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 25.01.2005 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Edziu: wyczajenie nie zwalnia do pisania :D czekam na szczegoly na prv m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewusia 25.01.2005 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Maluszek, dla Ciebiehttp://www.tchibo.pl/_i/bary/cafe-au-lait.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 25.01.2005 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 ewusiu - jesteś kochana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 25.01.2005 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Cześć wszystkim. Właśnie dotarłam do pracy. Samochód już w serwisie, mnie bolą wszystkie mięśnie po wczorajszym odśnieżaniu 30 m drogi (napadało nam jedynie 50 cm śniegu), podjazdu i ścieżki wraz z drzwiami. Jak ktoś mi jeszcze każe lubić zimę to zagryzę! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 25.01.2005 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Aniu.. litości.. nie gryź.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 25.01.2005 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Jak mam nie gryźć jak czekałam na mrozie na laweciarza godzinę zanim przyjechał, ponieważ skasował po drodze jakiś samochód? I jak mam nie gryźć, skoro codziennie przedzieram się przez zaspy do kolan i mam całe kończyny dolne całkowiecie przemoknięte? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Molly 25.01.2005 14:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 A ja chciałabym mimo takiej uciążliwości chociaż kilka dni tak się przedzierać przez śnieg. To dlatego ,że we Wrocławiu od lat bywa go coraz mniej jeśli w ogóle się pojawi Pewnie gdybym go miała ciągle jak u Ciebie to by mi się tak nie ckniło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 25.01.2005 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Aniu: wiem ze to małe pocieszenie, ale ja tez tak mam... i wcale nie rozpaczam z tego powodu... tak wiec jeszcze raz prosze.. nie gryź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 25.01.2005 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Dobra maksiu, ponieważ mam dobre wieści z serwisu to ustąpię, zrobię wyjątek i Ciebie akurat gryźć nie będę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 25.01.2005 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 U nas zima na całego Jeszcze nie musze odśnieżać drogi to mi się podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 25.01.2005 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2005 Cześć wszystkim. Właśnie dotarłam do pracy. Samochód już w serwisie, mnie bolą wszystkie mięśnie po wczorajszym odśnieżaniu 30 m drogi (napadało nam jedynie 50 cm śniegu), podjazdu i ścieżki wraz z drzwiami. Jak ktoś mi jeszcze każe lubić zimę to zagryzę! Aniu, a gdzie tak napadało . W niedzielę odśnieżałem 50 m na Mazurach by wrócić do Warszawy, a nawiało 70 cm Muszę tę moją prywatną drogę obsadzić jakimiś krzaczorami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.