Kawiarnia klubowa

[Maluszek]

Dzisiaj nie ma słoneczka

[Aga J.G]

To życzę słoneczka dla całej Polski

[Aga J.G]

czyżbym ja tym słonkiem drzwi przycieła

[Aga J.G]

jest ktos do pomcy przy tych drzwiach

[Aga J.G]

To może jeszcze raz

[Aga J.G]

Widzę że sama musze walczyć z tymi drzwiami

[Aga J.G]

I jeszcze raz

[Aga J.G]

I jest udało się

[Sloneczko]

Nad Krakowem świeci i nawet młode wyciągnęły rowery z piwnicy i pojechały w Dziekanowickie dróżki

 

Maksiu FERVEX, natychmiast i czasem wystarczy jeden, żeby wyzdrowieć

[Maluszek]

O właśnie słoneczko wyjrzało za chmurek

[Whisper]

Maksiu, a może mleko z masłem i miodem? No i kanapkę z czosnkiem, żeby wytruć bakterie, ale to lepiej już po pracy...

[jamles]

czyżbym ja tym słonkiem drzwi przycieła

to zima wiosny niechce wpuścić

ale słońce świeci od rana

[Aga J.G]

Zima u nas przegoniona, piękne słońce świeci

[jamles]

Zima u nas przegoniona, piękne słońce świeci

ale jeszcze trochę pi.........pi..pi

[tola]

Przychodzi turysta nad rzekę i pyta bacy:

 

- Baco, płytka ta rzeka?

- Płytka - odpowiada baca.

Turysta wszedł do rzeki i utonął.

- Hmm...hmm...? - dziwi się baca - A kaczce ino do skrzydeł było.

[Aga J.G]

[Whisper]

:D

 

Godzina 17.40 - Tola opowiada dowcip

Godzina 18.05 - Aga J.G się śmieje

Godzina 20:32 - Whisper się śmieje.

 

Wniosek - albo taki mały ruch jest na KK, albo facetowi zrozumienie dowcipu zajmuje siedem razy dłużej niż kobitce.

 

Hmmmm...

[jamles]

ja się śmiałem między Agą a Whisperem, ale w ukryciu

[jolana]

Witam,

i ja też się uśmiałam

[Whisper]

To trzeba sie było ujawnić, może byście statystykę poprawili bo te siedem razy to... eeeech...