Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Bry dzień :D

 

Słonko opuściło podlasie dawno temu i nie zapowiada rychłej wizyty.

Coś słodkiego zapodam, może kalorie nastrój poprawią?

 

http://ogme.pl/leo/obiad/ciasteczka-agata.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 67,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jamles

    4953

  • tola

    4546

  • tomek1950

    3920

  • Aga J.G

    3894

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

i znalazłam - kto pamieta czyj to przepis??

 

kopiuje go w całości - przepis w zeszłym roku wypraktykowałam i wszystko sie udało:

 

 

PIERNICZKI

 

"Składniki:

1 kg mąki

1/2 litra miodu

2 szklanki cukru

1 kostka smalcu

1/2 szklanki mleka

3 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej

3 jajka

szczypta soli

1 torebka gotowej przyprawy do pierników, ale to nie wystarczy, do tego osobno:

imbir

cynamon

gałka muszkatałowa

kardamon (czasem trudno kupić, więc można opuścić)

mielone goździki

 

W dużym rondlu na małym ogniu rozpuszczamy miód, smalec i cukier na jednolitą masę i czekamy.

Kiedy ostygnie dodajemy mieszając i ugniatając rękami mąkę, jajka, sodę rozpuszczoną w chłodnym mleku, szczyptę soli oraz przyprawy - do gotowej mieszanki dodajemy oryginalnych przypraw, tak by wszystkich było pół szklanki (jak ktoś nie lubi aromatycznie to można wziąć troszkę mniej, ale ja polecam tą pełnię korzennych aromatów).

Zagniatamy na jednolitą masę, odklejamy ręce (i oblizujemy mniam mniam) po czym miskę okrywamy ręcznikiem i folią, ale nie całkiem szczelnie i stawiamy w chłodnym miejscu (balkon, lodówka) na 4-5 tygodni.

Tak więc mam przed sobą 5 tygodni walki ze sobą by nie wyjeść pysznego surowego ciasta

 

Przed świętami wałkujemy ciasto, niezbyt cienko, bo będzie twarde i wycinamy fantazyjne wzory (ale radość dla dzieci, obowiązkowo bałwanki, choinki i aniołki!) lub korzystamy z foremek.

Pieczemy 10-15 minut do zarumienienia, czas zależy od grubości i wielkości pierniczka, wyjmujemy i jak ostygną bierzemy się za artystyczną robotę (koniecznie z dziećmi!)

Przygotowujemy lukier z cukru pudru i białka, pisaki tortowe, którymi też możemy zabarwić go na różne delikatne kolory, polewę czekoladową, wiórki kokosowe, rozdrobnione orzeszki, płatki migdałów, kolorową cukrową posypkę i mamy cudnie pachnącą zabawę na cały wieczór.

Potem układamy w kartonie, leciusieńko kropimy wodą i przykrywamy folią, by na Wigilię były miękkie. Aha - twarde też są pycha."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem, jestem, tylko wywala mnie od czasu do czasu. Jakaś awaria którą miała byc usunięta 10 godzin temu za trzy godziny.

Mam żuberka.

Tolu Twoje zdrowie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...