maksiu 12.01.2007 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 A co Wy jeszcze nie spicie ??? a dlaczego Ty Madziu jeszcze nie śpisz? m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 12.01.2007 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Ach, jakos po dluzszej niemocy wene do forum poczulam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.01.2007 22:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Madziu, nie możesz spać w swoim własnym domu? Bank Cię gnębi? Dobrze, że wene poczułaś z obawiałem się, że o Forum zapomniałaś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 12.01.2007 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Tomku, zapomniec sie nie da ino z czasem roznie bywa Ostatnio na bezsennosc cierpie... w porze nocnej, bo rano to mi baaardzo dobrze sie spi ( gorzej ze wstawaniem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 12.01.2007 22:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Ach, jakos po dluzszej niemocy wene do forum poczulam patrz...to tak jak ja :D pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.01.2007 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Tomku, zapomniec sie nie da ino z czasem roznie bywa Ostatnio na bezsennosc cierpie... w porze nocnej, bo rano to mi baaardzo dobrze sie spi ( gorzej ze wstawaniem ) Znam tę wstretną porę. Obecnie jako bezrobotny, będący na utrzymaniu również forumowiczów (ponad 500 zł netto miesięcznie) doceniam Twoje poświęcenie. Chole.. ja chcę pracować dla tego kraju i ludzi w nim żyjących. Wybacz mbz , to tak mi sie wymsknęło. Mogę wstawać nawet o 6. . Lubię znacznie później Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 12.01.2007 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Tomek, nie mam, co wybaczac Ja wlasciwie to lubie tam chodzic ( do pracy znaczy), i wstawac lubie, nawet neiraz wczesnie, tylko jakos tak ostatnio nie za bardzo, chyba przez zwariowana pogode no i te okropne wichury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mbz 12.01.2007 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 No a teraz juz pomalu sie zbieram jednak do snu, pa, dobrej nocki Pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 12.01.2007 23:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Tomek, nie mam, co wybaczac Ja wlasciwie to lubie tam chodzic ( do pracy znaczy), i wstawac lubie, nawet neiraz wczesnie, tylko jakos tak ostatnio nie za bardzo, chyba przez zwariowana pogode no i te okropne wichury odnośnie wichur to dziś (a moze to już było wczoraj?) miałem najlepszą droge do pracy w historii slalom miedzy lecącymi z drzew gałęziami... dla mnie bomba.. czułem się jak w grze komputerowej, tylko trzeba było bardziej uważać aby nie wyskoczył komunikat "Game Over" :D pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 12.01.2007 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Obiecanaki cacanki Nie wierzysz Bogusiowi? Uwierzę jak zoabczę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 12.01.2007 23:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Obiecanaki cacanki Nie wierzysz Bogusiowi? Uwierzę jak zoabczę Bodzio.. nie fanzol chopie.. ino przyjezdzaj.. jak to mawia mój kolega... zresetujemy sie :D pozdrawiam m. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 12.01.2007 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Dobrze Maksiu prafisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.01.2007 23:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Jestemod srody bliski zresetowania się. Nie fizycznie, alkoholu nie mam, ale psychicznie. Życie jest jak koszulka dziecka: krótkie i zas..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 12.01.2007 23:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Oj widze Tomeczku że popadasz w jakiś niedobry nastrój życie jest piekne tylko czasami za krótkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 12.01.2007 23:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Masz rację Aga, zbyt krótkie. 53 lata to wobec średniej na forum duzo, Nie jestem sie w stanie od 2 dni pogodzić z faktem. Przepraszam za osobiste wynurzenia, ale czasmi to silniejsze od chęci bycia kimś. Niby nikt najbliższy, ale jednak mocno mną trząchnęło. Przepraszam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 12.01.2007 23:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Stycznia 2007 Masz rację Aga, zbyt krótkie. 53 lata to wobec średniej na forum duzo, Nie jestem sie w stanie od 2 dni pogodzić z faktem. Przepraszam za osobiste wynurzenia, ale czasmi to silniejsze od chęci bycia kimś. Niby nikt najbliższy, ale jednak mocno mną trząchnęło. Przepraszam o kim mówisz Tomku ? dobry wieczór -obecnym na spotkaniu wieczornym właśnie wróciłam z babskiego sabatu ...i tak z przyzwyczajenia zaglądam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 13.01.2007 00:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 Masz rację Aga, zbyt krótkie. 53 lata to wobec średniej na forum duzo, Nie jestem sie w stanie od 2 dni pogodzić z faktem. Przepraszam za osobiste wynurzenia, ale czasmi to silniejsze od chęci bycia kimś. Niby nikt najbliższy, ale jednak mocno mną trząchnęło. Przepraszam o kim mówisz Tomku ? dobry wieczór -obecnym na spotkaniu wieczornym właśnie wróciłam z babskiego sabatu ...i tak z przyzwyczajenia zaglądam o naszym kolegu. Qu... dlaczego? Jego zona dzwoniła do mnie w środę woeczorem. Nie mogę zrozumieć, dlaczego ? Majka też nie. Wybaczcie proszę osobiste wynurzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tomek1950 13.01.2007 00:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 nie mogę tego zrozumieć. dlaczego? Sorry, nie mogę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 13.01.2007 00:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 nie mogę tego zrozumieć. dlaczego? Sorry, nie mogę ale co z kolegą ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 13.01.2007 00:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Stycznia 2007 nie mogę tego zrozumieć. dlaczego? Sorry, nie mogę ale co z kolegą ? przepraszam ...może nie powinnam pytać : to ja sie pożegnam .....dochodzi druga ...czas spać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.