Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 67,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jamles

    4953

  • tola

    4546

  • tomek1950

    3920

  • Aga J.G

    3894

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

NO NNNNNNNNNNNNNNNNNNieeeeeeeeeeeeeeeeee...!!!!!

Jakie to piękne, chyba się rozpłaczę... :cry: :cry: :cry:

 

Kiedy cztery lata temu odbieraliśmy z żoną nasz nowiutki samochód właśnie to puściłem na ful po wyjechaniu z salonu.... :p

Do tago obiecałem, że za 10 lat to samo usłyszy w naszym wyśnionym domu... :p

Jestem na najlepszej drodze... :wink:

Wiem nie jestem skromny, ale w tych momentach cz/łowiek zasługuje na

,,WEE ARE THE CHAMPION..." 8) 8) 8) (anglistów przepraszam za ew. byki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Queen śpiewał też, że "The show must go on"

Czasem słyszę te słowa, zwłaszcza gdy coś się knoci.

Ostatnio duch pewnego feldmarszałka rezydującego w podwrocławskim pałacu, gdzie przyszło mi grać na weselu, wyraźnie nie lubi muzyki i gwaru. Wpierw popalił mi światła, później minidysk, aż podczas apogeum zabawy końcówka mocy wyp... w powietrze.

Może nie lubi muzyki, a może chciał pozbyć się rozszalałej szlachty (delikatnie mówiąc) która to zaczęła zdejmować dziewiętnastowieczne obrazy ze ścian :lol:

oj działo się ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, krakał, krakał i wykrakał... :-?

Ale coś równie pięknego i zapadającego w pamięć pokoleń mógł napisać tylko artysta na łożu śmierci... :cry:

 

No to coby zrobiło się nastrojowo to może jakąś prawie 30-letnią staroć np.: ,,Bohemian Rapsody"...plisssssssssssssss

Smoczku, plisssssssss :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to ekstra, myślę, że warto puszczać to częściej.

(taka pozytywna stymulacja rodem z głupich amerykańskich książek o tym jak wejść na szczyt :lol: )

Angielski oki :)

a wracając do moich przygód z feldmarszałkiem, to jak tu nie syczeć The show must go on.

Na szczęście dojechałem do końca imprezy na jednej końcówce .

Wracając do domu chciałem włączyć ogrzewanie w aucie, bo ranki chłodne, a tu trrrrrach i linka zerwana.

Zadbał, bym pamiętał :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomnienia, ach wspomnienia............. :roll:

Czy te złe, czy te dobre, wszystkie nas jakoś wzbogacają...

Te związane z muzyką są jednak dla mnie zawsze pozytywne, może dlatego, że ja tylko słucham, podziwiam i zazdroszczę ludziom mającym talent...

Chyba poza talentem właśnie nikomu jeszcze niczego nie zazdrościłem... 8)

 

Graj Smoku , już wiesz co lubię... :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...