Kawiarnia klubowa

[tomek1950]

Tomek - cos dla Ciebie do polewania

 

 

 

http://www.kontaktsa.pl/foto/waz_do_wody_4_01.jpg

 

Ale ja polewam... piwem.

[Ivonesca]

o cholerka jaka plama

 

 

już naprawiam

 

http://www.slosar.com/list/uploaded_images/Tyskie_Beer-744444.jpg

[Ivonesca]

zostawiam Wam pełną piwniczkę i zmykam...papatki

 

http://www.aktywnisingle.pl/images/portugalia8.jpg

[tomek1950]

Koleżanka to wie, co tygrysy lubią najbardziej.

[retrofood]

...

w kawiarniany gwar

jak tornado jazz się wdarł

i ja też

chciałem grać

...

W Dniu Budowlańca składam sobie i innym budującym, także amatorom, życzenia osiągnięcia jakości robót zadowalajacej wszytkich uczestników procesu inwestycyjnego.

A kto to taki, to proszę poczytac Prawo Budowlane.

[tomek1950]

Z dzisiejszego wylewania fundamentu inwestor jest komtent.

[retrofood]

Z dzisiejszego wylewania fundamentu inwestor jest komtent.

 

NO TO LUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU

[Ew-ka]

joola -pozdrawia kk

( jest odcieta od internetu ...wlasnie plotkujemy przez telefon)

[tola]

buziaczki dziewczynki...od toli

[Ew-ka]

buziaczki dziewczynki...od toli

 

vice versa

[tola]

Spacerowałam dziś po Warszawie, piękny, słoneczny, wrześniowy dzień

i tak przypomniała mi się piosenka z tych "z tekstem", którą śpiewał Jak Kaczmarek

 

..dojrzewa domorosłe wino

już je pokątnie spija tato

i tylko patrzeć lada chwila

babie lato babie lato

 

już resztki ciepła

senne, lepkie

ochryple gdzieś chałturzą świerszcze

jabłka są kwaśne, gruszki cierpkie

to już jesień, to już jesień

za chwilą senna chwila cieknie

to już wrzesień to już wrzesień

 

a było lato przecież jeszcze

opalenizna Ci nie zeszła

tak artystycznie grały świerszcze

że las od tego drgał na przestrzał

dni rozpalone, noce parne

ćmy zlatujące się do światła

jagody tak jak oczy czarne

gdzieś na bezludnym końcu świata

stare piosenki na trzy chwyty

schnące na ciele kąpielówy

muchy, komary, parasyty

węże, pijawy , jeże, mrówy

 

letni zwierzostan zwinął skrzydła

śpią gady, ssaki i robaki

babiego lata nić przebrzydła

i te przebiegłe pajęczaki

ubrali ludzie ciepłe dresy

i jeszcze pulowery na to

bo tylko patrzeć lada chwila

babie lato, babie lato

 

wnet rozpajęczy się aż miło

wątłe wrześniowe babie lato ..

 

...kto to pamięta?

[Ew-ka]

Tola ...w stolycy byłas ?

[Ew-ka]

....a co do tekstu ....z młoda jestem -nie kojarzę

[tola]

Tola ...w stolycy byłas ?

 

nio, byłam se

[Ew-ka]

Tola ...w stolycy byłas ?

 

nio, byłam se

światowa dziewczyna

[tola]

....a co do tekstu ....z młoda jestem -nie kojarzę

 

wstyd, biegusiem szukać na You Tube

[tola]

Tola ...w stolycy byłas ?

 

nio, byłam se

światowa dziewczyna

 

no, ba...w Złotych Tarasach byłam, to wiesz, ważniara jestem

[Ew-ka]

Tola ...w stolycy byłas ?

 

nio, byłam se

światowa dziewczyna

 

no, ba...w Złotych Tarasach byłam, to wiesz, ważniara jestem

 

to teraz sie pochwal zakupami

[retrofood]

na pytanie: kto to pamieta

odpowiadam: ja!!!!!

 

Minął sierpień, minął wrzesień.

Znów październik i ta jesień

Rozpostarła melancholii mglisty woal.

Nie żałuję letnich dzionków,

Róż, poziomek i skowronków.

Lecz jednego, jedynego jest mi żal.

 

Adios, pomidory!

Adios, ulubione

Słoneczka zachodzące

Za mój zimowy stół!

Nadchodzą znów wieczory

Sałatki nie jedzonej,

Tęsknoty dojmującej

I łzy przełkniętej w pół.

To cóż, że jeść ja będę zupy i tomaty,

Gdy pomnę wciąż wasz świeży miąższ

W te witaminy przebogaty.

Adios, pomidory!

Adios, utracone!

Przez długie złe miesiące

Wasz zapach będę czuł.

 

Owszem, była i dziewczyna,

l miłości pajęczyna,

Co oplotła drżący dwukwiat naszych ciał.

Porwał dziewczę zdrady poryw

l zabrała pomidory

Te ostatnie, com schowane przed nią miał.

 

Adios, pomidory!

Adios, ulubione

Słoneczka zachodzące

Za mój zimowy stół!

Nadchodzą znów wieczory

Sałatki nie jedzonej,

Tęsknoty dojmującej

I łzy przełkniętej w pół.

To cóż, że jeść ja będę zupy i tomaty,

Gdy pomnę wciąż wasz świeży miąższ

W te witaminy przebogaty.

Adios, pomidory!

Adios, utracone!

Przez długie złe miesiące

Wasz zapach będę czuł.

[tola]

Tych, którzy nam to śpiewali już nie ma, ale my jesteśmy między innymi po to, by pamiętać