Kawiarnia klubowa

[jamles]

mam jeszcze na dwa łyczki, mogę chwilę posiedzieć i idę gardenworkować

[tola]

A co konkretnie zamierzasz w tym gardenie dziś czynić?

[jamles]

przekopać pszenżyto, podzielić i posadzić truskawki, plewić

więcej się dowiem jak ciemiężycielka wróci z pracy

[tola]

A mnie czeka odkretowanie trawnika na działce rekreacyjnej, a że kręgosłup wyraża swoje niezadowolenie,

zatrudnię ciemiężyciela, ten też zadowolony nie będzie

[racer]

Ile składka klubowa żeby się zapisać?

[ziaba]

Racer, jak kcesz tu bywać, to musisz wpierw pokazać wyniki stanu Twojej wątroby. Tu bywa naprawdę czasem ,,ekhm, noooooo...ekstremalnie. Że niby jest wywieszka "Kawiarnia Klubowa" ?? - to wielka ściema. Żeby nie było, że nie wiedziałeś ..

 

No dobra kochane pyszczydła !!

Niniejszym zawiadamiam, iż sobie idę precz. Jak dolecę to tu przylecę kole 30 kwietnia przyniosę jaką flaszencję araku. Będę za Wami tęsknić .

Uziabki jak cholipka.

 

 

ps.dziękuję za życzenia dla młodej, dziś zaliczyła przecudnie ( 0 błędów) teorię , plac manewrowy i ...w przepięknym aliści stylu dokonała "próby wymuszenia"

Też bym dokonała, widząc jaki egzaminator....

http://forum.muratordom.pl/images/icons/icon11.png

 

cmokale

[racer]

Moje najszczersze

[mayland]

przekopać pszenżyto, podzielić i posadzić truskawki, plewić

więcej się dowiem jak ciemiężycielka wróci z pracy

 

ooo to nie będizesz się nudził Ja mojemy ciemiężycielowi kupiłam 22 tony ziemi z pola do rozwiezienia. Cieszy się jak ch..... Ale ja za to będe mieć zasypany fundament wokół altany i niewielką skarpę na roślinki

 

Po co przekopujesz pszenżyto? Jako nawóz?

[jamles]

znasz się......nawóz

[mayland]

znasz się......nawóz

My łubin sialismy zeby ziemię polepszyć. Czasem też zboże ale nie pszenzyto.

[Paty]

i Ziaba nam poleciała....................kości grzać na jakiejś brudnej wrednej plaży z robalami , w wodzie same szkło i butelki , nawet nikt jej tam szklanki napitku nie poda. o takie KK będzie mogła pomarzyć.........zatęskni zarutko i wróci ....................to tak z zazdrości pisze..........

 

nie mogę się odnaleźć w tym dziadostwie............durnowato się pisze , wszystkie narzędzia poginęły....................łojezu.......gębulek nie umiem wstawiać...............

Edytowane 8 Kwietnia 2010 przez Paty
bo kciałam se zobaczyc jak to jest

[jea]

hejka:)

ja też się nie znajduję...więcej czytam.

[joola]

Heloł wszystkim. Kawy nie ma...to znaczy nie umiem zaparzyć w tym "nowym ekspresie". Buzialów też nie umiem zrobić...ech do bani, to nowe forum. Po kiego je zmieniali...Za tydzień jadę na...deskę , wiem, że nikt mi nie zazdrości tak jak Ziabie ale ja się cieszę

[Smok]

racer, jak kcesz tu bywać, to musisz wpierw pokazać wyniki stanu twojej wątroby. Tu bywa naprawdę czasem ,,ekhm, noooooo...ekstremalnie. że niby jest wywieszka "kawiarnia klubowa" ?? - to wielka ściema. żeby nie było, że nie wiedziałeś ..

 

fakt

[Smok]

NIE NARZEKAĆ, pić proszę

[Gosiek33]

Ziaba, kciuki puściłam i gratuluję :D

[jamles]

My łubin sialismy zeby ziemię polepszyć. Czasem też zboże ale nie pszenzyto.

przeca pszenżyto to ...... zboże;),

ja miałem posianą peluszkę, potem przekopałem i szwagrowe pszenżyto posiałem

[mayland]

jamles no toż napisałam też zboże

 

ALe my to robilismy 20 lat temu Pszenzyto nie było tak popularnym zbożem wtedy. Pamietam z tamtych czasów pola obsiane pszenicą, żytem, owsem, jęczmieniem. A teraz prawie wszędzie wokół pszenżyto i owies tylko. Mniej urozmajcone te uprawy są. I chyba jeszcze saletrę sialiśmy, też jako nawóz. Nasz górka to czysty zółty piasek wiec i gliny nawieźliśmy sporo. Ziemia duzo pracy kosztuje, nie ma co.

 

Dzień dobry KK

Mam ochotę na świeży sok pomarańczowy. Tylko skad ja go w robocie wezmę?

[joola]

Nie wiem skąd wziąć sok ani kawę ale dzień mokry tzn dzień dobry mówię.

[jamles]

Mam ochotę na świeży sok pomarańczowy.....

 

Nie wiem skąd wziąć sok ani kawę ale dzień mokry tzn dzień dobry mówię.

proszę