Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 67,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jamles

    4953

  • tola

    4546

  • tomek1950

    3920

  • Aga J.G

    3894

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

upiekłam wczoraj szarlotkę ......ma ktoś ochote bo zostało troszke:rolleyes: szarlotka-z5..jpg

 

z naszego motocyklowego wypadu nici bo i wczoraj i dzisiaj do południa padało :bash: wiec zwołałam babską drużynę do mnie na kawę i stąd ta szarlotka ...panowie skrzykneli sie na kręgle i miałysmy kilka godzin na ploteczki :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ew-ka przepis na szarlotkę poproszę. Ja piekłam sernik z ajerkoniakiem i właśnie pożarłam ostatni kawałek(kawałeczek:oops:) , mogę mieć nie wybaczone więc może upiekę tego "jabcoka" i jakoś zapomną o serniku:rolleyes: Pod warunkiem, że łatwy w przygotowaniu... No dobra idę spać, bo wróciłam właśnie z kina ze Starcia Tytanów i powiem tylko tyle, że nie warto na ten film iść w 3D- bo efektów specjalnych brak. I na pewno film nie ma nic wspólnego z adaptacją mitologi, kilka szczegółów się nie zgadza...ogólnie myślałam, że obejrzę coś lepszego...

Dobranoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak to w każdy ..łikend................leje ..............leje.............pada.................i jeszcze raz leje...................w sobotę było cudniście , popełniłam 30 sztuk wykopanych dołków.........zasadziłam różnej maści zielska ....................dzisiaj miała być ogródkowa kosmetyka i ...................................duuuuuuuuuuuuuuuupa blada .............chyba mokra............i co tu robić.....................coś słodkiego chyba trza wrzucić na ząb i patrzeć w niebo może się przetrze......................................

 

 

 

 

 

PS. jak wstawiać gębulki różnej maści??????????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Joolka dla Ciebie i innych chcących sprawdzony przepis na szarlotkę

 

3 zółtka

1 margaryna Kasia

1/2 kg krupczatki

3-4 łyżeczki kwaśnej śmietany

szklanka cukru

2 łyżeczki proszku do pieczenia

1- 1,5 kg jablek surowych posiekanych na kawalki

 

Miękką margarynę rozetrzec z cukrem .....dodawać zółtka ......mąkę z proszkiem i śmietanę ...dobrze wszystko połączyć

Blaszkę wyłożyc papierem do pieczenia ...odrywac kawałki ciasta i wyklejac dno blaszki (połowa ciasta) wyłożyc jabłka ( jesienią rozgotowuje jablka i zagotowuje w litrowych słoikach wiec ciasto jest naprawde blyskawiczne ) na jabłkach (jabłka posypuje przyprawą Kamis do ciast - kardamon ,cynamon..... oraz startą skórką cytryny i rodzynki lub suszona żurawinę ) ponownie ułozyc kawałki ciasta .....piec w piekarniku 180st .... 1 godzinę

 

Zamiast jabłek można połowę blaszki wyłożyć śliwkami i wówczas mamy dwa rodzaje ciasta:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich w tą deszczową majówkę!

 

Mmm...tak czytam o tej szarlotce i mi ślinka cieknie... :)

 

To ja się też pochwalę i napiszę że popełniłam po raz pierwszy chlebek w piekarniku! Taki z ziarnami różnymi... wyszedł fajny, chociaż taki troszkę...eee...inny. Ale mąż zjadł i nie grymasił :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

musisz kliknąć w zaawansowana edycję wówczas pojawiają sie rózne możliwości .. np .emotki :yes:

 

 

 

 

u mnie niestety nie pojawiają się takie cudeńka .................... są tylko buziale ----ikony wiadomości i dają ryjkami tylko na początku postu..........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No..powoli zmierzam w kierunku jedynie właściwym, znakiem do KK. Właśnie spełniłam małżonkowe marzenie, na okrągluśkie urodziny moje szczęście skoczyło z 4 km ze spadochronem. On cieszył się jak dziecko, a ja na dole próbowałam nie dostać zawału..

 

Jeszcze trzeba odgruzować dom po tabunie gości , i w ogóle próbować wdrożyć się w normalne siermiężne życie codzienne. I nie wiadomo w co pierwej pazury wsadzić, czy w dom, czy w ogród czy w siebie, bo wakacje wakacjami, ale popalona słońcem skóra ( doopa z 50 fltra, 80 była by akuracik ) swędzi jak by jakieś mrówy paradowały tabunami a z koloru na kudłach pozostało jeno wspomnienie.

 

Postaram się wkleić jakieś zdjęcia obiecane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie niestety nie pojawiają się takie cudeńka .................... są tylko buziale ----ikony wiadomości i dają ryjkami tylko na początku postu..........
wszystko w porzasiu ....musisz tylko -jak bedziesz chciala buziaka wstawić -kliknąć myszka za ostatnim słowem swojej wypowiedzi ,a potem kliknąć w żądaną buźkę ...i ona sie tam znajdzie;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MOJE MARZENIE !!!! ........i tez sobie skoczę , a co mi tam :lol2:

 

Po akrobacjach szybowcowych też mi się zamarzył taki skok.

Ew-ka to kiedy się umawiamy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to wpadałam na dobrą kawę.

Rano zespuł się ekspres i ciężko w taki deszczowo-napięty dzień bez kawy przetrwać... jestem na jakiejś rozpuszczalnej lurze.

Właśnie wróciłam z przedmaturalnego spaceru z młodą...Ona się denerwuje, że się nie denerwuje a ja ..szkoda gadać.:bash: od rana spięta.

W dodatku kurcze mój teść marnie wygląda i marnie się czuje. Jutro idę z jego wynikami do znajomej onkolog. Mam nadzieję, że nie jest za późno.

 

Ziaba powitanie, i gratulacje:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i to najważniejsze ...bo chłop musi wszystko zjeść ,a nie musi wszystkiego wiedzieć:)

 

Jakbym moją mamę słyszała:cool:

A my raczymy się własnie pysznym chlebkiem od DPesi.

Życie nam uratowała bo w piątek po pracy w pobliskich sklepach chleba już nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po akrobacjach szybowcowych też mi się zamarzył taki skok.

Ew-ka to kiedy się umawiamy?

 

I ja za rok na okrągłą osiemnastkę planuję taki skok. Tylko nie wiem jeszcze jak przełamię swój lęk wysokości. Ale najpierw bym chciała przejechać się jakimś mega szybkim samochodem np. z 300/h to by było! Następnie dla wyciszenia emocji prawdziwym czołgiem a potem skoczyć na spadochronie-jak szaleć, to szaleć nie:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I ja za rok na okrągłą osiemnastkę planuję taki skok. Tylko nie wiem jeszcze jak przełamię swój lęk wysokości. Ale najpierw bym chciała przejechać się jakimś mega szybkim samochodem np. z 300/h to by było! Następnie dla wyciszenia emocji prawdziwym czołgiem a potem skoczyć na spadochronie-jak szaleć, to szaleć nie:D

 

U mnie za 2 lata półokrągła osiemnastak.

Joola po przekroczeniu pewnej wysokości widoki takie, ze dech zapiera i lęk wysokości znika.... spokojnie dasz radę:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...