Ew-ka 09.12.2010 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 Odpuściłam sobie dziś mycie. szyłam zasłony i obrusy i wieszałam pierdółki świteczne. widziałam ,widziałam ....śliczne te zasłonki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 09.12.2010 16:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 dobrymi radami trzeba sie dzielić to w co zainwestować, żeby mieć lepszy zasięg, ale nie przenosić się do plusa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 09.12.2010 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 to w co zainwestować, żeby mieć lepszy zasięg, ale nie przenosić się do plusa a z jakiej sieci masz lepszy zasięg ? numer możesz przenieść jeśli o to chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 09.12.2010 18:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 a z jakiej sieci masz lepszy zasięg ? numer możesz przenieść jeśli o to chodzi wszystkie do doopy, na balkon muszę wyłazić, a teraz w batkach to nie za bardzo przyjemne, i jeszcze umowa rok ważna, dziecka mają z ery to myślę, żeby tam moją pomarańczę przenieść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 09.12.2010 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 wszystkie do doopy, na balkon muszę wyłazić, a teraz w batkach to nie za bardzo przyjemne, i jeszcze umowa rok ważna, dziecka mają z ery to myślę, żeby tam moją pomarańczę przenieść są anteny kierunkowe do których podpinasz swoj telefon ... w zasadzie pomaga ale masz telefon na kablu ale coś za coś ......koszt anteny i konektora to ok 100zł .....w punktach z telefonami powinni miec takie anteny albo poszukaj na allegro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 09.12.2010 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 jedna antena, jeden telefon? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 09.12.2010 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2010 jedna antena, jeden telefon? tak ,chyba że wymyślili już jakieś zbiorowe konektory ( przejściówka z anteny do telefonu ) http://allegro.pl/listing.php/search?sg=1&p=1&string=antena+kierunkowa poszukaj tutaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 10.12.2010 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 dzień doberek;) napadało znowu przez noc ......i znowu musze odśnieżać samochód ( w garażu stoja motory wiec auto jako przeżytek może stac na dworze) aby wyjechać na zakupy Musze sie Wam pochwalić ,że mam mnóstwo ptaków w ogródku ....rozwiesiłam kule tłuszczowe i kawałki słoninki na wielu gałązkach i od tygodnia mam świetne widoki za oknem ...co prawda jest przewaga sikorek ale ze 2 sójki też przylatują a dla nas przyniosłam kawusie na dobry początek dnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mayland 10.12.2010 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 Dzień dobry Ewo rób zdjecia, obejrzymy chetnie Dziś mam plan umyć 2 okna tarasowe przy zamkniętych roletach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 10.12.2010 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 A ja wpadłam na genialny pomysł, że nie będę myła okien... nie tak dawno myłam, nie są aż takie brudne i zaczyna mnie kaszleć, oby nie kolejne zapalenie oskrzeli... dlatego odpuszczam okna, ale u babci mam 3 i nie ma to tamto... muszą być umyte.... I kawusię jedną już wypiłam, robię drugą i zmykam..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 10.12.2010 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2010 .... mam mnóstwo ptaków w ogródku .... przewaga sikorek ale ze 2 sójki też przylatują a ja myślałem, że te moje za morze się wybierają, a one tylko do O. dolatują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 13.12.2010 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 dziendoberek 13 grudnia śniegu tyle samo co 29 lat temu i Teleranka też rano nie było ,ale to akurat nie jest najważniejsze ...Ważne że czołgi sa w koszarach Kawa czeka na zmarzluchów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 13.12.2010 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 Przydałby się jakiś mały czołg, albo lepiej spychacz, żeby nie budzić złych skojarzeń. Dzień dobry! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 13.12.2010 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 wczoraj wieczorem H. odśnieżył cały wjazd i kawałek ulicy ....po godzinie przejechał pług i zasypał podjazd ogromnymi grudami śniegowymi ...dbając o zdrowie psychiczne męża wzięłam łopate i przez pół godziny odśnieżyłam dzieło łobuza ...... zaraz wybieram sie do miasta po ostatnie prezenty ( nie wiem co kupić H. ? ) Wczoraj na skypie rozmawiałam z Dawidem a Stasio w tym czasie otwarł szafę pokazując nam wszystkie zapakowane prezenty .....to sie nazywa dobra organizacja ...a ja ? jeszcze w lesie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 13.12.2010 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 A ja nie mam jeszcze nawet połowy. Ale mam już plan... Z tym spychaczem zupełnie jak w tej historii o śniegu (często ją ostatnio przypominam) http://www.dowcipy.info/article.php?sid=25 Ja wczoraj wieczorem jakoś do domu wróciłam, ale syn szedł po północy i podobno wjazd na naszą uliczkę był całkiem zasypany. A na głównej ktoś zostawił na noc terenówkę na pasie, widać było, że najpierw próbował podjechać... (mam nadzieję, że teraz jest lepiej, bo jadę pracować) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 13.12.2010 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 Witam się Ojj nie było teleranka ... , nie było... tylko jakiś pan Jaruzelski dla mnie bredził jakieś słowa.... i niewiele kumałam z tego, ale za to do szkoły już nie trzeba było chodzić... i jaka super zima była.... Prawie tak jak teraz... Dzieciaki ganiały na sanki i łyżwy, bo na ulicach rzadko kto jeździł.... Podobały mi się w grudniu takie ferie... Tylko mama miała problem jak z jednego do drugiego miasta jeździć do pracy samochodem.... I te ciągłe patrole i pod karabinami żołnierze.... Ale za to koksiaki stały na każdym przystanku i na rynku.... można było się zagrzać.... I jakoś tak więcej czasu wszyscy mieli dla siebie... Ten czas poświęcony rodzinie i znajomym pamiętam najbardziej... Nie można zapomnieć o kolejkach... stało się za wszystkim i wszędzie i kupowało się wszystko co sprzedawali... moja babcia z lat kryzysu ma jeszcze kilka kuponów materiałów, ze dwa na pewno odkurzacze i bóg wie co jeszcze..... Ale mimo to fajnie to dzisiaj wspominać... Przynajmniej jest co wspominać Dobruśną kawkę już wypiłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aaroncio 13.12.2010 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 Witam się Ale mimo to fajnie to dzisiaj wspominać... Przynajmniej jest co wspominać Dobruśną kawkę już wypiłam 29 lat temu to się było o 29 lat młodszym, dlatego się to miło wspomina ale ludzie którzy wtedy byli w wojsku, pracowali, musieli utrzymać rodziny raczej nie mają dobrych wspomnień poza tymi, że wtedy nic ich w plecach nie łupało bo byli o 29 lat młodsi. Też wspominam, że fajnie było jak goniliśmy się z Zomowcami i ten zapach gazu co nie dawał spać/ To jest przygoda ale nie dla tych co zostali złapani i pobici. A łapali wtedy wszystkich - brali udział w demonstracjach czy nie ,nie było znaczenia. Kobieta ,mężczyzna , dziecko - pała na każdym siadała podobnie. Rozmawiałem kiedyś z gościem co był w Oświęcimiu. Ogólnie fajnie było, goniliśmy po obozie, bawiliśmy się w wojnę , a że ludzie umierali i szli do gazu? My tego nie rozumieliśmy, nie znaliśmy innego życia - no i przeżyliśmy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 13.12.2010 15:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 Tolu-plecy całe ? ręka boli ? oj przydałby sie jakiś przystojniak do masażyku u nas nadal sypie to białe g..... wróciłam z zakupów i łopata w łapki ......to lepsze niż siłownia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tola 13.12.2010 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 Oj tak, łapki do masażu bardzo potrzebne. Odśnieżałam ponad dwie godziny i coś oczywiście wlazło w lędźwia, boli jak diabli. O, o w tym miejscu boli, w którym ta masażystka na zdjęciu trzyma swoją prawą dłoń...auaaaa Miro "męczy" się na stoku, ale jemu w lędźwia nic nie włazi...żadnej sprawiedliwości Mróz coraz większy, zimno okropnie, a ma być jeszcze zimniej. Dzieci wybyły z domu i siedzę taka samiusia przy kominku i smutno mi Winka sobie wleję, może mi się polepszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ew-ka 13.12.2010 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2010 Winka sobie wleję, może mi się polepszy. ja tez z winkiem siedzę ....H. drzemie.......bo o 22,30 na TVN leci Zew wolności ....film o naszej młodości masz skypa to pagadamy ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.