Kawiarnia klubowa

[jamles]

za to teraz słońce daje czadu, ale tylko +1

[EDZIA]

pewnie nie dała rady, sobota była deszczowo-śnieżna przynajmniej po mojej stronie lasu,

niedziela ładniejsza, bo słoneczna, ale piździło

i Edzia w niedzielę w ogródko nie robi ....... tak myślę

 

 

Leszku po mojej stronie lasu było identycznie - taka pogoda nieogrodowa;) w dodatku wypadało zdegustować winiaczek Arniki:cool:

 

No i słusznie prawisz, faktycznie w niedzielę nie robię nic w ogródku - schowałam tylko zaśnieżone oleandry.

 

Śnieg pogiął mi bardzo miskanty:(

 

Mam tylko nadzieję, że róż i lawend mi nie przymroziło a reszta - trochę Molly się stresuję, bo wiosną wszystkiego nie ogarnę.

 

za to teraz słońce daje czadu, ale tylko +1

 

Oj, szkoda że ja tak daleko. Mam nadzieję, że ten weekend będzie sprzyjająca pogoda.

 

Czy w piątek Dzień Zaduszny wypada pracować w ogrodzie?

[jamles]

Czy w piątek Dzień Zaduszny wypada pracować w ogrodzie?

podobno się w ziemi nie grzebie, wolę nie sprawdzać

 

aha, już +3

Edytowane 30 Października 2012 przez jamles
info pogodowe

[EDZIA]

podobno się w ziemi nie grzebie, wolę nie sprawdzać

 

aha, już +3

 

Też tak myślałam, ale wolałam się upewnić.

 

Nie dołuj karlus, nie dołuj temperaturą.

 

Jak tu skupić się na pracy kiedy myśli po Górkach się pałyntajom

[jamles]

no to wracaj do ....... Górek

[EDZIA]

no to wracaj do ....... Górek

 

Jutro po południu:wiggle:

[jamles]

i już jest cieplej ..... +4

[Włodek W.]

W kawiarence to wszytkie tematy

http://www.youtube.com/watch?v=8r-ORZrizK0

kazdy moze wydac swoja opinie i poklikac pod kontrolą

[Molly]

Dzisiaj wprawdzie +6, ale leje...może uda się złapać jakąś lukę w deszczu ....

Edzia

Masz rację z tym piątkiem w ogrodzie, gdyż zgodnie z tradycją to dzień zaduszny jest tym właściwym dniem na odwiedzanie grobów, a nie 1 listopada.

[jamles]

Nieszczęście Nelci

[Molly]

Witam wszystkich:)

Ale gdzie wszystkich poniosło?....żywej duszy nie ma....

[Nadulka]

Molly wszyscy siedzą w wątku u Nelki

http://forum.muratordom.pl/forumdisplay.php?255-Nelli-Sza-spłonął-dom-(

 

Myślałam że się tu kawy napiję,no nic może przyjdę później;)

[tola]

Nadulko, kawa w kawiarni musi być,

no jakże tak bez niej.

 

Aromatyczna i mocna, stawiająca na nogi

w taki paskudnypogodowodzieńjakdziś.

[Arnika]

Wiedziała, wiedziałam, ... wiedziałam... ,że jak do KK wpadniemy z naszymi dyskusjami to Tola kawkę zrobi...

[Nadulka]

Nadulko, kawa w kawiarni musi być,

no jakże tak bez niej.

 

Aromatyczna i mocna, stawiająca na nogi

w taki paskudnypogodowodzieńjakdziś.

 

Toluniu kochana,dziekuję ci bardzo za kawkę,taka właśnie lubię

[tola]

Dziewczyny, Wy na posterunku u Nelli,

to ja będę na posterunku przy kawiarce

Wreszcie jest komu parzyć, lallllaaalaa ...i piruecik jeszcze, a co

Zapraszam na kawę, ważne dyskusje, pitu pitu i co tam jeszcze przyjdzie do głowy

 

OTWARTE

[Arnika]

Nie chcą przyjść.. nie chcą.. trudno...

Wiesz w centrum akcji najgoręcej...

[Nadulka]

Ja chyba się już nie skuszę na kolejną kawę.

Nic trzeba pakować się i prasować.

Mogę za to pozdrowić Zakopane od Was;)

Wracam w niedziele wieczorem,to wpadne na kawkę.

Dobrej nocki życzę

 

Światła nie gaszę,bo pewnie jeszcze Jamles przyjdzie i reszta;)

[Arnika]

To może i ja zajadę do tego Zakopca;) Lubię oscypki...

[tola]

Jamles to też pewnie szybciej do Zakopanego niż tu zajrzy

 

oscypki na ciepło z żurawiną pod Giewontem...poezja