EDZIA 31.03.2003 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Majka jesteś super pracodawcą skoro to doceniasz. Moi tego nie doceniają. Praca ma być zrobiona a kiedy to Twój tzn. mój problem. Może przniosę się do Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyszek_S 31.03.2003 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 O ... dzięki za natchnienie, zaraz po przeczytaniu Twojej wiadomości sprawdziłem ile mam jeszcze starego urlopu - 4 dni. Może uda się szeryfa przekonać zeby mnie puścił na kilka dni z okazji końca I kwartału? Koniec kwartału to niezły argument ... Nie wiem jak u Ciebie, ale u nas panuje zasada - "soboty i niedziele macie wolne ... po południu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 31.03.2003 15:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Co do sobót i niedziel to spoko mam wolne teoretycznie A tak swoją drogą to dobrze się pracuje na urlopie w pracy, jest człowiek zwolniony od upierdliwych tematów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyszek_S 31.03.2003 15:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Upierdliwe tematy to 99% tematów, przynajmniej u nas. Właśnie siedzę nad takim - kolejna iteracja dokumentacji dla użytkownika. Jezuuuu, jak to skończe to się upiję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 31.03.2003 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Agacka - za co ten mandat, bom nie żaba. Ja dostałem jeden mandat - za brak świateł w zimie. Ujechałem raptem 100m jak mnie "dopadli". Nadmieniam, że cały rok używam świateł. I odwrotnie - notorycznie przekraczam prędkość i na razie (tfu!tfu!) nie namierzyli mnie Żeby wykazać słuszność mojej tezy poprę go przykładami 2 kumpli - rzadko przekraczają, a mają mandaty za prędkość. W szczególności jednego jeździ już tak wolno, że usypiam od razu, a i tak "dorobił się" mandatów za prędkość. No i jaki wniosek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 31.03.2003 15:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Brzmi skomplikowanie żeby Cię pocieszyć to dodam, że siedzę na analizą umów przesłaną z kancelarii prawniczej 80 stron języka prawników - wystarczy jestem na 4 i już nie mogę, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyszek_S 31.03.2003 15:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 No to współczuję. Zdarza mi się przygotowywać i negocjować umowy (matko, czego ja w tej firmie nie robiłem ...) - bełkot prawniczy i wzajemnie wylkuczające się punkty umów nie są mi obce. Zwłaszcza jak klient jest zapobiegliwy i zleca przygotowanie (poprawianie) naszych standardowych umów kilku prawnikom. Nie jest to jednak w takiej skali jak u Ciebie. Miło jest wiedziec, że ktoś ma gorzej ... to oczywiście głupi żart. Przepraszam odezwała się moja gorsza połowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 31.03.2003 15:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Dobrze tak móc się pocieszać kto ma gorzej ale nie zawsze jest tak źle. Najważniejsze jest to, że człowiek rano wstaje ze świadomością, że jest potrzebny prawda ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyszek_S 31.03.2003 15:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Dobreeeee !!!! ))) Ale sie uśmiałem, wiesz nigdy mi to nie przyszło do głowy. Może za wcześnie wstaję. Kurcze ... No nie mogę. Dobre. Muszę to sobie powiesić na suficie na łózkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 31.03.2003 15:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Koniecznie może uprzyjemni Ci to poranne wstawanie. Fajnie tak móc człowieka zapracowanego rozśmieszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyszek_S 31.03.2003 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Dzięki, naprawdę poprawiłaś mi humor. A ja jestem niewdzięczniak bo muszę Cię zostawić samą - uciekam do domu. Kupiłem z sobotę kosiarkę w promocji i chcę ją dzisiaj jescze za dnia uruchomić. Miłej pracy. Na pocieszenie masz świadomość, że rośmieszyłaś dziś do łez jednego faceta. Pozdrawiam i do zobaczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 31.03.2003 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2003 Edzia, Zbyszek_S - powinniście się raczej umówić na poranną pogawędkę. To poprawia humor Ja wstaję o ... 5:00 Choć do pracy wyjeżdżam 7:15. Na dzieńdobry mała pogawędka na MSN i zaraz weselej człowiekowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 01.04.2003 05:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2003 Frankai rano trudno mi poprawić humor. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 01.04.2003 05:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2003 Chyba każdemu,ja nie cierpie rannego wstawania to są dla mnie tortury a muszę wstawać o 6.00 zgrozaa.....Dzisiaj z rana jeszcze miałam na dodatek nieprzyjemną sytuację Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 01.04.2003 05:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2003 Edzia - głowa do góry. Ja jeszcze nie śpię Czy nic nie czeka Cię przyjemnego dzisiaj? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EDZIA 01.04.2003 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2003 Frankai tak z grubsza to nie zapowiada się nic specjalnie przyjemnego,rozbawił mnie jedynie mój dyrektor / człowiek zwylke pozbawiony poczucia humoru/, który zadzwonił o 7,30 i przeprosił mnie, że tak wcześnie musi mnie obudzić ponieważ potrzebuje coś tam za chwilę idę na jakieś nudne wykłady i nie wiem jak długo wytrzmam. A jutro wygląda na to, że zacznę legalny urlop Agnes ja też wstaję o 6,00 a nieprzyjemna sytuacja z rana często, aczkolwiek nie zawsze rzutuje na cały dzień, oby w Twoim przypadku to się nie sprawdziło - ŻYCZĘ PRZYJEMNEGO DNIA:smile: [ Ta wiadomość była edytowana przez: EDZIA dnia 2003-04-01 08:25 ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 01.04.2003 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2003 ..słyszeliscie ,ze Forum od połowy kwietnia przestaje działać?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agacka1719499039 01.04.2003 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2003 Edzia dzięki za miłe życzenia z samego rana! Jak to fajnie odpalić rano komputer i poczytać tak miłe rzeczy!Choć poczatek tego wywodu był bardzo przygnębiajacy:sad: Frankai ja nietety najczęściej mandaty zbiream za prędkość ! Miłego dnia również życzę wszystkim i spotkamy sie na kawce! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnes 01.04.2003 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2003 Dzięki EDZIA za pokrzepienie ,miło wiedzieć ,że nie wstaje się samemu ,nieciekawy efekt porannej sytuacji minie po kawie ale narazie nie mam na nią czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbyszek_S 01.04.2003 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Kwietnia 2003 A ja wstałem rano "ze świadomością , że jestem potrzebny". I nie jest ważne komu. I nic juz mi więcej nie potrzeba. I szefowi też dzisiaj powiem co o nim myślę ... Ale tak po cichutku Dzięki EDZIA. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.