Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 67,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • jamles

    4953

  • tola

    4546

  • tomek1950

    3920

  • Aga J.G

    3894

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Super, dzieki :grin:

A teraz dlaczego nie mamy w Polsce autostrad:

 

Polski minister udal sie w oficjalna podróz do Francji. Jednym z punktów wizyty byla kolacja u francuskiego odpowiednika. Widzac

jego wspaniala wille, z obrazami wielkich mistrzów na scianach,pyta sie, jak on zapewnia sobie taki poziom zycia ze skromnej

pensji urzednika Republiki. Francuz zaprasza go do okna:

- Widzi pan te autostrade?

- Tak.

- Ona kosztowala 20 miliardów franków, firma wypisala fakture

na 25, a róznice przekazala mi.

Dwa lata pózniej minister francuski udaje sie do Polski i

odwiedza swojego polskiego odpowiednika. Kiedy podjezdza pod

domostwo ministra, jego oczom ukazuje sie najpiekniejszy palac,

jaki widzial w zyciu. Pyta od razu:

Nie rozumiem, dwa lata temu stwierdzil pan, ze prowadze ksiazece zycie, ale w porównaniu do pana...

Polski minister podchodzi do okna:

- Widzi pan tam autostrade?

- Nie.

- No wlasnie.

 

 

[ Ta wiadomość była edytowana przez: mbz dnia 2003-04-15 11:59 ]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak poprawa u mnie dalej nic nie chce chodzić :sad:

Pewien mężczyzna chciał napić sie piwa w barze. Jak pomyślał, tak zrobił. Wchodzi do baru, siada przy kontuarze i zamawia:

- Poprosze duże piwo.

Barman odwrócił sie, spojrzał na niego i od razu z gębą:

- Wypier... stąd!

Facet zdębiał.

- Jak to... Dlaczego?

Barman swoje:

- Wypier... stąd, ale już!

Goście dołączyli sie do niego:

- Spier... stąd, natychmiast!

Facet mocno skonfudowany wyszedł z baru. "Co jest, w mordę?" pomyślał. Obejrzał sie, czy nie jest brudny, albo czy coś z nim nie tak, ale nic nie zauważył. wzruszył ramionami i poszedł do następnego baru, a co bedzie z burakami gadał!

Tam miał już trochę mniej szczęścia. Ledwie usiadł przy stoliku, barman z mordą:

- Wypier... stąd!

Goście, kiedy tylko zobaczyli, do kogo mowa to samo:

- Spier... stąd natychmiast!!!

Facet uciekł chyłkiem, już zupełnie zdezorientowany. "Co jest?" zastanawia się. A do trzech razy sztuka! Wszedł do najbliższego baru. Ledwie wszedł w drzwi a tu barman:

- Spier... stąd!

Goście:

- Wypier..., natychmiast!!!

Facet zmył sie jak niepyszny. Już więcej nie próbował. załamany i zdziwiony postanowił wrócić do domu. W drodze cały czas myślał, co jest do cholery grane. Wszedł do domu, zatrzasnął drzwi i poszedł do łazienki. Spojrzał w lustro...

...

...

...

...

...

... a tam Glemp!!!

mam nadzieje że nikogo uczuć religijnych nie obraziłam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mzb jak naprawia to forum to bedzie łatwiej!

Na granicy rozmawiają dzieci polskie i rosyjskie:

- A my mamy chleb! - wołają dzieci rosyjskie.

- A my mamy chleb z masłem!! - rzekły na to dzieci polskie.

- A my mamy Stalina!!! - rzuciły polityczna wypowiedz dzieci rosyjskie.

- My tez możemy miel Stalina!!! - odrzuciły gryps dzieci polskie.

- To nie będziecie mieli chleba z masłem!!! - wiadomo kto rzekł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziendoberek :smile: To Forum chodzi tak wolno, ze wprost brakuje cierpliwosci, na dodatek nie mam polskich znakow (czy tylko ja?):roll:

 

Pozdrawiam serdecznie i juz dzisiaj zycze pogodnych Swiat, poniewaz od jutra jestem na urlopie. Niech te Dni przyniosa Wam wiele radosci i nadziei. Pojedzcie dobrych rzeczy, poodpoczywajcie i wracajcie pelni werwy i nowych pomyslow. :smile:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ależ przez te spowolnienia ciężko Wam przesłać coś na rozweselenie:

Policjant zatrzymuje samochód na autostradzie. Okno uchyla roztrzęsiona blondynka.

- Co pani wyprawia? Jeździ pani od prawej do lewej krawędzi jezdni jak pijana!

- Panie władzo - coś strasznego tak się przeraziłam! Jadę sobie spokojnie aż tu nagle przede mną drzewo! No bałam się potwornie że w nie uderzę więc skręciłam gwałtownie w prawo. A tam kolejne drzewo na wprost a ja na nie jadę! Więc skręciłam jeszcze mocniej w lewo a tam kolejne drzewo więc znowu skręciłam żeby nie uderzyć...

Policjant zagląda do samochodu i mówi:

- Spokojnie proszę pani. Ta choinka to tylko odświeżacz powietrza!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma z kim kawy wypić ?no gdzieście wszyscy poprzepadali chyba nie tak jak pewna żona :grin:

Mężowi zaginęła żona. Kamień w wodę! On szaleje: wydzwania na policję, pogotowie, szuka po szpitalach, dręczy rodzinę i znajomych - NIC! Po dwóch dniach usilnych poszukiwań wpada do domu i... słyszy jakiś hałas w kuchni. Zagląda i widzi, że żona krząta się przygotowując mnóstwo kanapek...

- Kochanie, ja od zmysłów odchodzę, co się stało, gdzie byłaś, pół miasta Cię szuka!

- Ach, skarbie, nie uwierzysz, co mi się przytrafiło: porwało mnie paru facetów, zawiozło "na chatę", a tam przymusili do seksu: orgie, seks w pojedynkę, dwójkami, trójkami, grupowy, pozycje takie, siakie, z przodu, z tyłu, afrodyzjaki, gadżety, no mówię ci - koszmar! I tak przez cały tydzień!

- Zaraz, zaraz, skarbie, jaki tydzień? Przecież nie było cię dwa dni?

- No tak, ale ja tylko wpadłam na chwilę po kanapki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...