co mozna robic zanim sie dostanie zgode na budowe?

[KonAn]

Leon nie przeginaj.Pomyśl dobrze,jest tyle rzeczy do zrobienia i przygotowania.Jak dobrze przygotujesz zaplecze ,to robota ruszy z kopyta.Także energię żużytkuj w tym kierunku,a nie w szukaniu potencjalnych kłopotów.

[mdzalewscy]

witam

zgoda przyjdzie pewnie w koncu marca a ja bym chetne juz wytyczyl budynek, zrobil wykopki pod fundament i kanalizacje oraz wykonal lawe

 

co myslicie o tym robil ktos tak?

- wytyczyć możesz sobie, ale przecież geodeta wpisuje wytyczenie w dziennik budowy

- wykopy może sobie zrobić, tylko ziemia zmarźnięta

- beton wylewać przy mrozie ?

[Wojtek62]

mdzalewscy,

nie może tyczyć, nie może kopać - wszak proponujesz samowolę

[MarzannaPG]

Nie bardzo rozumiem dlaczego kolega leon nie może tyczyć budynku: przecież to nie jest rozpoczęcie budowy. Co innego wykop pod fundamenty... Poza tym są różne sposoby tyczenia: może sobie sam wytyczyć "pi razy oko" wykop pod fundamenty - chyba wolno sobie tyczki wbijać we własne pole bez pozwolenia? A potem kiedy będzie już uprawomocnione pozwolenie zawołać koparę, by zgodnie z palikami wykopała dół, do którego zaprosi geodetę co by wytyczył dom.

Drugi sposób: geodeta tyczy pod dom - paliki jak wyżej- można sobie w pole wbijać, ale wykopki po uprawomocnionym pozwoleniu. Wtedy chyba ponowna wizyta geodety - nie wiem, bo u nas był pierwszy sposób! I wtedy stosowny wpis do dziennika.

[rafal9]

A czy może wykonać prowizoryczne ogrodzenie i postawić barak?

[zezo]

hej leon

ale masz problemy, taki gość jak ty, domownik forum który napisał kilkaset postów zadaje takie naiwne pytania, jajcarz z ciebie widzę, ale dobra jak mam ci doradzić to przychylam się do pomsłu aby odsnieżyć i skosić trawę, ale może być problem z koszenim bo trawa taka przysypana to trzeba ją najpierw uczesać, wiesz jak, a następnie kosiarka w dłoń i kosimy..

[Patos]

Nie czytałem poprzednich postów, a tylko temat.

Z mojego punktu widzenia, to nie śpieszył bym się

tak z rozpoczęciem budowy do czasu, gdy nie

przemyślisz wszystkich szczegółów na które

potem nie będziesz miał czasu, a przy budowie

domu jest tego troszku np. dobór materiałów jak również

wykonawców poszczególnych etapów budowy.

Przede wszystkim zabrałbym się za sam projekt

budynku, czyli czy by nie zmienić czegoś co Ci nie

pasuje bądź by czegoś nie ulepszyć lub bardziej docieplić.

[Patos]

hej leon

ale masz problemy, taki gość jak ty, domownik forum który napisał kilkaset postów zadaje takie naiwne pytania, jajcarz z ciebie widzę, ale dobra jak mam ci doradzić to przychylam się do pomsłu aby odsnieżyć i skosić trawę, ale może być problem z koszenim bo trawa taka przysypana to trzeba ją najpierw uczesać, wiesz jak, a następnie kosiarka w dłoń i kosimy..

Nie bardzo wiem w którym momencie mam się śmiać, ale teraz wiem jaką radą Ci dam gdy, zadasz pytanie na forum w dziedzinie którą sam się zajmuję lub w której mogę (mógłbym) coś tobie poradzić

[Maciek Kra]

Ludzie ! Ja prawie w centrum Krakowa zanim dostałem pozwolenie zrobiłem fundamenty pod budynek o powierzchni zabudowy 200 m.kw które to fundamenty wystawały 0,5 m ponad poziom zero. W między czasie Pani z urzedu zarzyczyła sobie zobaczyć plac budowy przed wydaniem pozwolenia. Żeby się nie kapnęła zasypałem fundamnety materiałami budowlanymi i zrobiłem taki bałagan na placu, że się nie zorientowała , tu nadmienie i dam szczere słowo, że nie dałem nawet pół koperty, było wesoło

Wnioski niech każdy sam sobie wyciągnie a trochę adrenaliny przy budowie domu nie zaszkodzi

[rubin23]

Ludzie ! Ja prawie w centrum Krakowa zanim dostałem pozwolenie zrobiłem fundamenty pod budynek o powierzchni zabudowy 200 m.kw które to fundamenty wystawały 0,5 m ponad poziom zero. W między czasie Pani z urzedu zarzyczyła sobie zobaczyć plac budowy przed wydaniem pozwolenia. Żeby się nie kapnęła zasypałem fundamnety materiałami budowlanymi i zrobiłem taki bałagan na placu, że się nie zorientowała , tu nadmienie i dam szczere słowo, że nie dałem nawet pół koperty, było wesoło

Wnioski niech każdy sam sobie wyciągnie a trochę adrenaliny przy budowie domu nie zaszkodzi

 

 

Widzę że sporo osób na forum robi sobie jaja

[zezo]

Szanowny Panie patos

Bardzo ubolewam nad Pana chumorem, oraz nad tym że Pan mi żadnej rady nie udzieli w przyszłości, naprawdę nie wiem jak sobie poradzę bez Pana pomocy, ale trudno, może jakoś to będzie, aczkolwiek wiem że będzie ciężko jednak podejmę to wyzwanie.

 

Z wyrazami szacunku

zezo

[zezo]

Drogi lonie

jeśli moje posty odebrałeś tak jak Pan patos, to szczerze cię przepraszam, uważałem że napisałeś ten tekst dla jaj.

Jęsli napisałeś na poważnie to w/g mnie nie podejmuj żadnych prac bez pozwolenia, nie wiadowo czy nie będą ci potrzebne inne jakieś dodatkowe świstki i papierki /np. zgoda WUG lub inne/ a tym samym otrzymanie zezwolenia na budowę może się bardzo oddalić. Ja sobiście odradzam takie postępowanie, może to się skończyć nie za wesoło, lepiej dmuchać na zimne, a i pogoda nie nastraja do takich prac.

Osobiście doradzam zastanowienie się nad tym co kiedy masz wykonać, opracuj harmonogram prac, w jakiej kolejności masz kolejne prace i etapy wykonać to naprawdę ci się może przydać.

[bozena maciek]

Wszystko zależy od "życzliwych sąsiadów". Ryzyko rozpoczęcia budowy bez pozwolenia podejmujesz na własną rękę a co bedzie dalej to się okaże ....

[Patos]

Szanowny Panie patos

Bardzo ubolewam nad Pana chumorem, oraz nad tym że Pan mi żadnej rady nie udzieli w przyszłości, naprawdę nie wiem jak sobie poradzę bez Pana pomocy, ale trudno, może jakoś to będzie, aczkolwiek wiem że będzie ciężko jednak podejmę to wyzwanie.

 

Z wyrazami szacunku

zezo

Szanowny Panie zezo

Nie bardzo wiem dlaczego Pan bardzo ubolewa nad Moim chumorem, czyżby dlatego, że go mam, a Pan nie? Poprostu nie wie Pan kiedy ktoś żartuje, a kiedy nie.

Z wyrazami głębokiego szacunku

Patos

PS To co zaznaczyłem na czerwono to nie są moje słowa, przeczytaj jeszcze raz, ze zrozumieniem

[Agnieszka1]

Ludzie ! Ja prawie w centrum Krakowa zanim dostałem pozwolenie zrobiłem fundamenty pod budynek o powierzchni zabudowy 200 m.kw które to fundamenty wystawały 0,5 m ponad poziom zero. W między czasie Pani z urzedu zarzyczyła sobie zobaczyć plac budowy przed wydaniem pozwolenia. Żeby się nie kapnęła zasypałem fundamnety materiałami budowlanymi i zrobiłem taki bałagan na placu, że się nie zorientowała , tu nadmienie i dam szczere słowo, że nie dałem nawet pół koperty, było wesoło

Wnioski niech każdy sam sobie wyciągnie a trochę adrenaliny przy budowie domu nie zaszkodzi

 

 

To sie ciesz ze zaden z sasiadow nie udal sie do gminy z zapytaniem dlaczego ty juz dostales pozwolenie ( skoro fundamenty robisz juz) a on jeszcze nie.

[BK]

Teraz proponuję przeznaczyć wolny czas na ropracowywanie wariantów urządzenia wnęrz - wierz mi, wiele rzeczy powinieneś mieć zdecydowanych już na etapie bardzo surowego stanu - np. przed wylaniem chudziaka i przy rozprowadzaniu kanalizacji, przy murowaniu ścianek działowych

zająć się poszukiwaniem materiałów - sprawdzać cenniki, rabaty

potem będzie mało czasu wierz mi

[Gość]

Leonie.

Ponieważ Polak potrafi zapewniam Ciebie, że jeżeli wykonasz fundamenty jeszcze bez pozwolenia zachowasz się tak jak kilka tysięcy inwestorów prywatnych oraz kilkudziesięciu instytucjonalnych, bo zdarza się że poważne inwestycje za grube miliony też czas goni. Ryzyko musisz sam oszacować. Ja również raczej lekko wyprzedzę decyzję. Nie można przesadzić i stawiać murów. Decyzja o pozwolnieu trafi też do Twoich sąsiadów do konsultacji, dostaną zawiadomiemie, coby mogli trochę namącić jesli łaska. Przemyśl to. Gdyby coś nie poszło po Twojej mysli to nawet działkę z wykopem trudniej sprzedać nie mówiąc o fundamencie, ale przecież bnie musi tak być.

[kze]

A czy może wykonać prowizoryczne ogrodzenie i postawić barak?

Tak.

Mój ojciec na działce postawił szopkę i kibelek oraz ogrodził. Dopiero jak zabrał się do sdtawiania domu (domku, bo to domek letniskowy, drewniany) to rozpoczął zabawę z pozwoleniami.

[Gość]

no czas mnie goni

bo mieszkam 1000 km od miejsca budowy i mam zamiar wykonac budynek w czasie jedno tygodniowych wypadow urlopowych.

jednym z nich beda swieta wielkanocne (od 24 marca) i nie chcialbym stracic tego tygodnia.

 

plan jest taki

zona jedzie jutro na budowe i w ciagu miesiaca ma kupic materialy, zalatwic pozwolenie, geodete, i goscia z koparka- i robi ten gosc wykop

ja przyjade na swieta i w ciagu tygodnia mam zamiar zrobic szalunki pod lawe i fundament i zalac betonem

w maju przyjade robic sciany

[Wojtek62]

leon,

napisz do AirMarianny -Ona Ci dokładnie opisze jakie są skutki prawne rozpoczynania czeokolwiek bez pozwolenia