Rena 07.02.2005 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Mam pytanie: jak się kładzie płytki na placek czy na grzebień? czy są jakieś zasady?? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeep 07.02.2005 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Przedewszystkim ściany muszą być równe i tylko na grzebień. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-532964 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.02.2005 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Mam pytanie: jak się kładzie płytki na placek czy na grzebień? czy są jakieś zasady?? Rena jesli chcesz przyklejać na klej - grzebień zarówno na podłoze jak i płytke ... chyba ze kładziesz na zaprawie ... wtedy na placek ... pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-532980 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 07.02.2005 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Na placek a to niezłe. Ale na poważnie wszelkie płytki kładzie się na grzebień tylko i wyłącznie. Są odstępstwa od tej zasady w szczególnych przypadkach. Np jeżeli w jakimś miejscu jest wyjątkowa nierówność czy zagłępienie a nie została wczesniej wyrównana to trzeba nałożyć więcej kleju żeby płytki były równo. Wtedy można dać na tzw. "placek" ale musi on całkowicie wypełnić przestrzeń pod płytką. No ale tych placków to za dużo też być nie może . Poza tym jak kładziesz na placki to marnujesz od groma kleju oraz tracisz czas i nerwy na ustawienie płytki . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-532994 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 07.02.2005 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 i na placek, rogi pozostaja nieprzyklejone, jak staniesz niefortunnie to tylko chrup ... , pozatym, pamietaj, jesli slabe podloze zagruntowac, pozatym, odpowiednie krzyzyki dobrac do rozmiary plytek. I taka moja sugestia, ukladaj plytki, szlifujac je na kant, a nie uzywaj flizowek, one ladnie wygladaja po ulozeniu, a po kilku latach to ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-532999 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zeep 07.02.2005 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Klej musi mieć odpowiednią konsystencję i wystarczy jak naniesiesz go tylko na ścianę, wielkość zębów grzebienia należy dobrać do wielkości płytek. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533037 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 07.02.2005 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 i na placek, rogi pozostaja nieprzyklejone, jak staniesz niefortunnie to tylko chrup ... , pozatym, pamietaj, jesli slabe podloze zagruntowac, pozatym, odpowiednie krzyzyki dobrac do rozmiary plytek. I taka moja sugestia, ukladaj plytki, szlifujac je na kant, a nie uzywaj flizowek, one ladnie wygladaja po ulozeniu, a po kilku latach to ... Dlatego jak dajemy na placek to należy dać więcej kleju i docisnąć aż bokami porządnie wyjdzie wtedy nie będzie pustki pod płytką i nie ma prawa pęknąć. Z tym szlifowaniem to już wyższa szkoła jazdy nie każdy sobie z tym radzi co prawda efekt jest o niebo lepszy bez listew. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533141 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztan86 07.02.2005 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Z własnego doświadczenia (układałem sobie kafle w piwnicy, w domu powierzyłem tą sprawę profesjonaliście ) wiem, że najłatwiej układa się kafle na grzebień. Wtedy klej jest równomiernie rozłożony pod całą płytka, dzięki czemu jest przyklejona prosto. Podstawa jednak jest równe i czyste podłoże. Im równiej tym mniej kleju się zużywa. Taka rada: im bardziej pionowo trzyma się grzebień tym więcej kleju zostaje na podłożu, i na odwrót im, bardziej płasko się cięgnie grzebień tym mniej kleju zostaje na podłożu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533152 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 07.02.2005 23:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lutego 2005 Ale zawsze trzeba go prowadzic równo na całej powierzchni bo ni emozna w jednym miejscu trzymac pionow a w drugi m po skosie bo będzie kicha Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533178 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rena 08.02.2005 07:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 Dzięki za podpowiedzi, dzięki Wam ja baba zielona jestem mądrzejsza i już nie dam się nabrać. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533293 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 08.02.2005 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 Z tym szlifowaniem to już wyższa szkoła jazdy nie każdy sobie z tym radzi co prawda efekt jest o niebo lepszy bez listew. nie jest to az takie trudne Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533390 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 08.02.2005 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 Z tym szlifowaniem to już wyższa szkoła jazdy nie każdy sobie z tym radzi co prawda efekt jest o niebo lepszy bez listew. nie jest to az takie trudne Trudne nie jest ale upierdliwe . Dla amataora będzie to jednak duże wyzwanie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533408 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 08.02.2005 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 A ja mam inne pytanie:Jak usunąć przyklejoną płytkę tak aby nie uszkodzić pozostałych? Muszę usunąć jedną płytkę, żeby poprawić rurki od wody, żeby zinstalować bidet. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533413 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 08.02.2005 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 w kawalkach, jak podlozem nie jest plyta GK, to nie jest tak tragicznie, jednak jak, masz plyte, to prze***, bo jak bys nie robil, to kartonu nie uszkodzic bedzie ciezko Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533416 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 08.02.2005 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 Płytki położone są na płycie GK ale mogę ją uszkodzić bo jakoś muszę się dostać do tych cholernych rurek. Bardziej zależy mi, żeby nie uszkodzić płytek obok. Czy najpierw trzeba usunąć fugę a potem tłuc ten kafelek czy jakoś inaczej? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533434 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
invx 08.02.2005 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 nieoniecznie fuge najpierw, choc dobrze bylo by zrobic. bierzesz, przecinak (czy mlot) i kruzysz plytke, tak zeby popekala, i potem wydlubujesz po kawalku Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533446 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 08.02.2005 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 Dla bezpieczeństwa pozostałych płytek wyskrob najpierw fugę wokól tych ,które chcesz wybić. Potem zacznij wybijanie od środka płytki . Najlepiej zrób kilka otworów małym wiertłemnp fi 6. No a potem to już przecinaczek, młoteczek i wybijesz bez problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533448 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maluszek 08.02.2005 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lutego 2005 Chłopaki piękne dzięki Spróbujemy z małżem tak zrobić jak radziliście i mam nadzieję, że nam się uda nie uszkodzić reszty płytek. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-533453 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojciu 10.02.2005 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 Myślę że należało by wyciąć tę płytkę tzw gumówką z tarczą diamentową ponieważ przy kuciu młotkiem mogą inne płytki odlecieć Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-537028 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
c-m 10.02.2005 20:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2005 gumowka nie radze, mozna odpryskami zniszczyc inne plytki. tylko maly przecinak i mlotek. i zaczynamy od fugi. c-m Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/28731-pytanie-do-fachowca-od-k%C5%82adzenia-p%C5%82ytek/#findComment-537047 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.