Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Nieruchomość a sprawa w sądzie - proszę o pomoc...


zone

Recommended Posts

Kwestia dotyczy podziału majątku (nieruchomości), której jest dwóch prawnych właścicieli.

 

Konkretnie chodzi o prawne podzielenie piwnicy i ogródka: ustalenie, która i jaka część do kogo należy.

Jeden ze współwłaścicieli założył sprawę w sądzie (nie ma mozliwości porozumienia pomiędzy dwoma współwłacicielami i trwa "wojna", dlatego sprawa trafiła do sądu), a drugi nie odbiera listów poleconych z wezwaniem do sądu, ponieważ:

- nie zależy mu na podziale,

- robi to przez złośliwość,

- boi się, że będzie musiał oddać nieprawnie zajmowaną część ogródka i piwnicy.

 

W związu z tym, mam pytanie: czy sprawa i decyzja sądu może odbyć się bez jednej ze stron? jeśli nie, to co grozi za niestawienie się na sprawę, czy są jakieś sankcje za niodbieranie korespondencji z sądu? ile to może trwać i jakie kroki są podejmowane, kiedy jedna ze stron robi tego typu uniki?

 

Jestem stroną, której zależy na rozprawie i jak naszybszym podziale majątku.

 

Będę wdzieczna za informacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez obaw. Nie odbieranie pism z sądu nie opłaci - tak czy siak zostaną uznane za odebrane - o ile wysłano je na prawidłowy adres pozwanego. A pozwany nie będzie wiedział co się dzieje i nawet bez stawienia się choćby raz przed sądem przegra sprawę.

Dla Ciebie może to i lepiej, ale potrwa dłużej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie w tego typu postępowaniu (chodzi o zniesienie współwłasności - jeśli dobrze rozumiem) niestawiennictwo stron nie wstrzymuje rozpoznania. Jednak jeśli drugi uczestnik jeszcze w ogóle nie "zaistniał" w sprawie, sąd będzie raczej chciał mieć pewność, że ten ktoś wie lub mógł się dowiedzieć o sprawie, że jego adres przez Ciebie podany jest prawidłowy itp. Wiele zależy od tego co listonosz napisze na zwrotce - jeśli wpisał, że adresat był w domu, ale odmówił przyjęcia przesyłki, sprawa jest jasna. Podobnie jeśli przesyłka nie została odebrana mimo dwukrotnego awiza, a jest pewne, że adres był prawidłowy.

W zasadzie uczestnik nie musi się stawiać na rozprawy i nie można go ukarać grzywną ani doprowadzić przez policję, tak jak w przypadku świadka. Ale jeśli się nie stawi, ryzykuje, że sąd orzeknie zgodnie z wnioskiem drugiego uczestnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak gdyby ten drugi uczestnik postępowania zajął stanowisko - byłoby taniej i szybciej, bo byc może udałoby się Wam złozyć zgodny wniosek o sposób podziału nieruchomości. W przeciwnym razie sąd może nawet z urzędu dopuścić dowód z biegłego z zakresu nieruchomości żeby określić, jak dokładnie ten podział ma przebiegać (po której ścianie itp.). Albo nakłonić Ciebie między wierszami, żebyś taki wniosek złozył. I potem koszty biegłego obciążą wszystkie strony (zapewne po równo) . Więc może spróbuj się z tym człowiekiem skontaktować i uzmysłowić mu, że i tak podział będzie dokonany, więc po co ma wpędzać Ciebie i siebie w koszty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...