mdzalewscy 22.02.2005 20:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 Tak sie sklada, ze znam sie troche na sprzecie i wiem za ile mozna zlozyc przyzwoity komputer i co musi byc w srodku, zeby to byl przyzwoity komputer. akurat znam się więcej niż trochę i jeśli chcesz na kliencie zarobić 1000zł to oczywiście nie złożysz za 1500zł. Jak ktoś potrzebuje pomocy w określeniu konfiguracji kompa w przyzwoitej cenie, to prosze o info na priva pomogę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 23.02.2005 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2005 akurat znam się więcej niż trochę i jeśli chcesz na kliencie zarobić 1000zł to oczywiście nie złożysz za 1500zł. Jak ktoś potrzebuje pomocy w określeniu konfiguracji kompa w przyzwoitej cenie, to prosze o info na priva pomogę. No coz. W zyciu nie wzielam od klienta takiej marzy. Nie musze bo to nie jest glowny profil mojej dzialalnosci zarobkowej. Ale tak to juz jest ze nim sie sprawdzi to osad wydany Szczegolnie jesli chodzi o konkurencje. Troche OT sie zrobilo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 23.02.2005 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2005 No coz. W zyciu nie wzielam od klienta takiej marzy. Nie musze bo to nie jest glowny profil mojej dzialalnosci zarobkowej. Ale tak to juz jest ze nim sie sprawdzi to osad wydany Szczegolnie jesli chodzi o konkurencje. Troche OT sie zrobilo. przepraszam przesadziłem, a konkurencją nie jestem, obydwaj mamy rację, bo rzecz w tym co nazywamy przyzwoitym zestawem, dla jednej osoby będzie to procesor Sempron 2400zł, dla drugiej Pentium 4 3Ghz. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 23.02.2005 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2005 przepraszam przesadziłem, a konkurencją nie jestem, obydwaj mamy rację, Raczej obydwoje, bo ja jestem plci przeciwnej bo rzecz w tym co nazywamy przyzwoitym zestawem, dla jednej osoby będzie to procesor Sempron 2400zł, dla drugiej Pentium 4 3Ghz. Pozdrawiam No wiec uscislamy. Dla mnie procesor nie jest ani najdrozsza czescia w kompie i spokojnie moze byc Pentium 4.3 albo nawet Athlon, choc bardziej sie grzeje. Wazne jednak na jaka plyte go wstawisz. Bo mozesz kupic procka za kilka tysiecy a jak wstawisz go na gowniana plyte, to nawet nie poczujesz za co tyle kasy zaplaciles. To samo sie tyczy roznych kart. Mozna wstawic za grosze SoundMakerLive i bedzie muzyczka albo SoundBlasterLive i nie cierpiec tylko cieszyc sie dzwiekiem. No i oczywiscie w cenie komputera musi byc pozadny monitor i pozadna karta graficzna, zeby oczka nie psuly sie z powodu zbyt wolnego odswierzania i migania. Poza tym sam wiesz, ze nie kazdy sprzet pozwala wyciagnac maksymalna wydajnosc z procka to znaczy poczuc ja bo sie wtedy ma 4.3 tylko z nazwy, spowolnione odpowiednio przez magistrale i szmatlawy chipset. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 24.02.2005 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Ale fachowo się zrobiło Mój córka dostała /składkowy/ komputer. On własnie został poskładany. I nie pod gry, ale pod naukę. Więc nie potrzebowała najlepszej karty graficznej i najszybszego napędu, ale został złozony z takich części, które da się wymienić lub komputer dalej rozbudować. Jedyna rzecz fabrycznie składana to był dobry monitor 17-stka. W tamtym roku, jak syn miał komunię /dostał składkowy aparat cyfrowy/, za resztę zlozylismy kolejny komputer. Komp. córki dostał nowy większy dysk, nagrywarkę i został serwerem dla sieci domowej. Tak więc i jedno i drugie mają swoje komputery, żadne szpanerskie, ale potrafią je obsługiwać. Brali udział w ich tworzeniu, w instalowaniu "uzywek", tworzą swoje prezentacje, próbują sił w tworzeniu stron www. Oczywiście grają, ale nie w gry z CD, a on-line w innymi np. na kurniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
przeszkadzajka 24.02.2005 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 my na chrzest dostalismy od rodziców chrzestnych naszych twinsów w przedziale 100-1000zł niezły rozrzut co:) A na komunie hm.................. tyle ile możesz dać ja bym dała z 5 stów albo 4 i jakąs pamiatke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 24.02.2005 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 my na chrzest dostalismy od rodziców chrzestnych naszych twinsów w przedziale 100-1000zł niezły rozrzut co:) No lepiej by bylo 1000 i 1000 nie Ja to sie ciesze, ze dla niektorych jestem za biedna na chrzestna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Kingaa (niezalogowana) 24.02.2005 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Ja to sie ciesze, ze dla niektorych jestem za biedna na chrzestna... Wiesz, dokładnie to samo sobie myślę, szczególnie czytając ten wątek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 24.02.2005 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 U nas to byla taka sytuacja w rodzinie, ze moj kuzyn poprosil swojego mlodszego brata o to, zeby byl chrzestnym. Potem mu zona zrobila awanture, ze po co takiego biednego wzial na chrzestnego (sami wcale nie bogatsi). No i ten glupek poszedl do swojego brata i wszystko odwolal i poprosil kogos innego. A dla odmiany to inna moja kuzynka odmowila podania dziecka do chrztu, bo powiedziala, ze ja nie stac na prezent. A o prezentach wogole nie bylo mowy. No i matka tego dziecka byla bardzo rozgoryczona, bo dla niej wazniejszy jest sakrament niz prezent. Ech ludzie to dziwni jacys sa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorotazab 23.07.2005 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2005 Joshi - to co piszesz to z lekka szok dla mnie - dziwne te niektore ludziska....moja chrzesniak za rok ma komunie - bardzo go lubie i juz dzis obmyslam strategie --- ale jeszcze tak do konca nie jestem pewna...Wiem ze w przyszlym roku bedzie mial swoj nowy pokoj (rodzinka robi przybudowke) no i teraz mam dylemat bo mysle o wielu rzeczach min: o mebelkach mlodziezowych do pokoju chlopca -- ale czy to dobry pomysl??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 26.07.2005 09:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2005 Wiem ze w przyszlym roku bedzie mial swoj nowy pokoj (rodzinka robi przybudowke) no i teraz mam dylemat bo mysle o wielu rzeczach min: o mebelkach mlodziezowych do pokoju chlopca -- ale czy to dobry pomysl??? Ja mysle, ze swietny. Sama na gwiazdke zafundowalam chrzesnicy porzadny stolik pod komputer (zrobilismy go razem z mezem)... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 27.07.2005 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2005 Witaj JoShi znow sie spotykamy w temacie komunijnym ....hehhe czy suma 2000 zl bedzie wygorowana?????? a jak juz o chrzcinach to u mnie natomiast bylo tak ze moj szwagier u siostry swojej byl chrzestnym i dal 300zl na co jego siora go wysmiala i powiedziala ze by sie wstydzil tak malo dac. No ale nic , po roku sytuacja sie odwrocila to siora szwagra byla chrzestna u jego corci - no i zgadnijcie ile dala ?.............. 100 zl hehehehheheh i napewno sie nie wstydzila Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.