Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pompy ciepła-czy warto ryzykować?


Recommended Posts

Peterek sam sobie odpowiadasz, że po ci sterowanie w PC współpracujące z innym źródłem. Problem w tym że PC może w najzimniejszych okresach niewydolić z ogrzaniem i po to wprowadza się układ hybrydowy, który to wspomaga lub jest wiodący. Nadto w przypadku braku prądu czy awarii PC masz problem z pracą urządzenia, sensem jest więc posiadać dwa źródła ciepła jak np. kociołek na opał stały. Nadto dochodzi obecnie komfort sterowania urządzenia poprzez np. komóreczkę. Kompatybilna i rozbudowana automatyka pomarańczowego pozwala na w pełni sterowalna pracę w kilku układach hybrydowych. Oczywiście nie chodzi tu o kwestie wysterowania czujnika. Po drugie mając PC musisz inwestować w grzałkę elektryczną czy podgrzewacz przepływowy i przy zasobniku 500 l wątpliwe abyś go zdezynfekował poprzez wygrzanie do temperatury 80 st. C taką grzałką. Pozostawienie PC jako wyłącznego źródła ogrzewania c.w.u. jest mało praktyczne bo trudno tu walczyć z legionellozą, zwłaszcza przy takiej pojemności. Doszedł nam tu teraz koszt dodatkowy prądzika który pobiera grzałeczka, a to oczywiście stosownie podnosi wydatki.

MOże podasz mi jakiego producenta masz PC to coś o nim poczytam.

KP bez urazy, ale każde sterowanie ma strefy czasowe, i w całym sterowaniu to naprawdę pierdoła. Ty nie musisz znać się na PC nikt tego od ciebie nie wymaga. Ja tylko podkreślam fakt iż posiadając PC która ma gorszą możliwość rozbudowy nie możemy jej wykorzystać w pełni w układach hybrydowych.

Trudno sie oprzeć temu że posiadacz PC, wydając na nią kupę kasy nie inwestuje w dodatkowe alternatywne źródło ciepła. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Peterek oficjalnie to nikt nic nie wie.Oczywiście może to być prawdą i sprężarka nazywajet sie compliant scroll. Z tym że pomarańczowy ma też PC o temp. zasilania 65 st.C do grzejniczków z radiatorkiem.

 

65st.C mają tylko specjalne modele - jeszcze droższe.

 

Zwiększenie maksymalnej temp. wody wyjściowej z p.c. można osiągnąć na dwa sposoby.

1. Zastosować czynnik R134. Pracuje on przy niższych ciśnieniach skraplania dlatego można pomęczyć układ chłodniczy wyżej. To jest jakieś rozwiązanie, ale: czynnik r134 na gorsze właściwości termodynamiczne (większa p.c., mniejszy COP). Niektóre polskie p.c. mają takie warianty.

2. Zastosować tzw. dochładzacz. Jest to dodatkowy wymiennik w układzie chłodniczym na stronie tłocznej, który odbiera ciepło przegrzania par na tłoczeniu, które posiadają wysoką temp. (od 70 do ponad 100st.C w zależności o warunków pracy, czynnika chłodniczego i konfiguracji układu). Otrzymuje się wtedy wysokotemperaturowe źródło ciepła o mocy od 15% do 25% mocy grzewczej pompy ciepła. Jest to więc rozwiązanie na podniesienie temp. tylko i wyłącznie temp. c.w.u. Jednak odbywa się to kosztem mocy i COP na ogrzewaniu. Także niektóre polskie p.c. mają takie wersje. Lepiej jest zastosować jednak specjalny zasobnik c.w.u., który dzieki specjalnej konstrukcji ogranicza do minimum (2K) spiętrzenie przy podgrzewie c.w.u. Odpadają tu pomysły z podgrzewem za pomocą wężownic lub wymienników płytowych, gdzie szczególnie z upływem czasu pojawiają się problemy z otrzymaniem odpowiedniej temp. c.w.u. ("zarastanie" wymienników po stronie często kiepskiej jakości wody użytkowej i ograniczenie ich mocy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutaj pomarańczowy ma stosuje magiczne podwójne sprężanie i wartośc 65 jest podawana na takich samych parametrach jak dla wartości 55 st. C. Ewidentnie tu jest troszke wyzsze zasilanie. A samo scroll to oznacza hermetyczna sprezarke.

 

Takie numery są opisane w każdym podręczniku chłodnictwa - nie ma tutaj nic magicznego. Scroll oznacza technologię sprężania. Sprężarka hermetyczna to zupełnie inne pojęcie. Jeszcze nie spotkałem się aby ktoś robił komercyjne pompy ciepła do ogrzewania domów na spr. półhermetycznych. Półhermetyki są znacznie droższe i o większych mocach. Zresztą teraz wszyscy robią p.c. na hermetycznych scrollach (copeland, bristol lub czasem maneurop). Reszta to margines.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peterek cały problem w sensownym sterowaniu cackiem i okładami grzewczymi, to niestety tez kosztuje. Trudno zreszta porównywać pomarańczowego do zwykłej polskiej PC. To tak jak z polonezem i mercem.

 

Chyba najlepszym porównaniem będzie to, że różnica pomiędzy viesiem a polską p.c. jest taka, jak pomiędzy komputerem asus'a a składakiem opartym o płytę główną i kartę graficzną asus'a, czyli tylko cenowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaa... I jeszcze jeśli można prosić, to powiedzcie drodzy użytkownicy jak uzyskujecie ciepłą wodę. Pompa ciepła?

Widziałem fajną ofertę na pompę ciepła powetrze woda z własnym 270 litrowym zbiornikem-podobno wystarczy, że będzie pobierała powietrze w granicach 15stC i już po 8 godzinach będziemy mieli cwu o temp. 55st.

Jej cena to ok.10tys brutto. Sam się zastanawiam. Wspominają o nie jw ostatnim zdaje się muratorze.

 

Po co druga p.c. jak ta do ogrzewania zrobi to w godzinę (lub mniej w zależności od mocy). Zresztą skąd te 15st.C. Albo zaciągamy powietrze z zewnątrz a wtedy w zimę klops. Albo powietrze wewnętrzne np. z pomieszczenia kotłowni. Ale tu pobieramy ciepło z otoczenia, które przecież dostarczamy przez źródło ogrzewania (co to za oszczędność). Niektórzy na takie zarzuty twierdzą, że można odzyskiwać ciepło wentylacyjne, no ale wtedy trzeba wykonać kanały a to już kosztuje. Jak już robi się kanały to lepiej zastosowac rekuperator i wentylację mechaniczną, wtedy odzyskuje się ciepło cały czas a nie tylko w czasie pracy tej małej wodnej p.c.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Peterek sam sobie odpowiadasz, że po ci sterowanie w PC współpracujące z innym źródłem. Problem w tym że PC może w najzimniejszych okresach niewydolić z ogrzaniem i po to wprowadza się układ hybrydowy, który to wspomaga lub jest wiodący. Nadto w przypadku braku prądu czy awarii PC masz problem z pracą urządzenia, sensem jest więc posiadać dwa źródła ciepła jak np. kociołek na opał stały. Nadto dochodzi obecnie komfort sterowania urządzenia poprzez np. komóreczkę. Kompatybilna i rozbudowana automatyka pomarańczowego pozwala na w pełni sterowalna pracę w kilku układach hybrydowych. Oczywiście nie chodzi tu o kwestie wysterowania czujnika. Po drugie mając PC musisz inwestować w grzałkę elektryczną czy podgrzewacz przepływowy i przy zasobniku 500 l wątpliwe abyś go zdezynfekował poprzez wygrzanie do temperatury 80 st. C taką grzałką. Pozostawienie PC jako wyłącznego źródła ogrzewania c.w.u. jest mało praktyczne bo trudno tu walczyć z legionellozą, zwłaszcza przy takiej pojemności. Doszedł nam tu teraz koszt dodatkowy prądzika który pobiera grzałeczka, a to oczywiście stosownie podnosi wydatki.

MOże podasz mi jakiego producenta masz PC to coś o nim poczytam.

KP bez urazy, ale każde sterowanie ma strefy czasowe, i w całym sterowaniu to naprawdę pierdoła. Ty nie musisz znać się na PC nikt tego od ciebie nie wymaga. Ja tylko podkreślam fakt iż posiadając PC która ma gorszą możliwość rozbudowy nie możemy jej wykorzystać w pełni w układach hybrydowych.

Trudno sie oprzeć temu że posiadacz PC, wydając na nią kupę kasy nie inwestuje w dodatkowe alternatywne źródło ciepła. Pozdrawiam

 

1. P.c. ma być dobrana tak aby wydolić i koniec.

2. Większość p.c. na rynku (w tym polskich) umożliwia pracę biwalentną w różnych wariantach.

3. Jak nie ma prądu to masz problem też z dodatkowym źródłem ciepła (sterownik, pompy obiegowe). Chyba że zastosujesz UPS-a, ale to już chyba lekka przesada.

4. Większość sterowników ma wyprowadzone na zewnątrz złącze komunikacyjne w ogólno znanym i dostępnym standardzie (modbus, lon, i2c, itd.). Możesz więc podłączyć wszystko, kompa, terminal sms-owy, itd.

Np. jeden ze sterowników ma złącze modbus rtu z warstwą fizyczną RS 232C, możesz więc za pomocą 3 żyłowego kabla skrosowanego podłączyć p.c. do kompa i "jazda". W necie są opisy protokołów, lub sterowniki do różnych systemów operacyjnych. Możesz też realizowac swoje najkrytsze mażenia odnośnie sterowania, bo w sprzedaży są np. programowalne terminale z ekranami dotykowymi 800x600 i różnymi wodotryskami, ze złączami kompatybilnymi do różnych rodzajów sterowników.

5. A czy viesio zabezpieczy cię przed legionellą - nie. A czy słyszałeś o takich zbiornikach że nie ma potrzeby wygrzewania. Każdy tutaj myśli o zasobnikach z wężownicą na obwodzie pierwotnym, ale są inne lepsze rozwiązania.

6. A po co alternatywne źródło ciepła, czyżby to brak zaufania do marki viesia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwitu nie brak zaufania a klasyczny brak prądu przez dwa dni, co sie zdarza w niektórych rejonach. A legionelloza dotyczy też pomarańczowego jak i wszystkich, i problem tylko z mozliwością osiągnięcia wysokiej temperatury, bo PC nie wydoli i dobrze mieć inne źródło które to potrafi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A legionelloza dotyczy też pomarańczowego jak i wszystkich, i problem tylko z mozliwością osiągnięcia wysokiej temperatury, bo PC nie wydoli i dobrze mieć inne źródło które to potrafi.

Powyżej Kwitu opisał jakimi sposobami zwiększa się temperaturę wody wyjściowej z PC.

W praktycznym użytkowaniu nie mam żadnych kłopotów z przegrzewaniem cwu przez samą pompę ciepła. Oczywiście żadnych dodatkowych grzałek elektrycznych.

 

Kwitu nie brak zaufania a klasyczny brak prądu przez dwa dni, co sie zdarza w niektórych rejonach.

Ewentualny problem dotyczy obecnie niemal każdego źródła ogrzewania, gdyż praca większości układów grzewczych zalażna jest od prądu. Jednym z lepszych zabezpieczeń jest kominek, oczywiście bez dodatkowego skorelowania ze sterowaniem pompy ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedaleko mnie podłączono do PC kilka domów jednorodzinnych poprzez wymienniki, i wyszedł oczywiście problem z temperaturą na zasilaniu, bo za niska na grzejniki które mieli w domach inwestorzy. Co niektórzy podokładali żeberka jak mieli aluminiaki, reszta na panelach troszke się dogrzewa.

KP Co do legionellozy to inne metrody zwalaczania legionelli są dużo droższe od tradycyjnej temperaturowej, tak że w sumie mało kto ma np. ozonowanie czy inne metody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin, tez jestem spod Opola i mam sasiada, ktory ma pompe juz 8lat, ma tez firme, ktora zaklada pompy i jak dotad, o ile wiem jest bardzo zadowolony. Jesli ci zalezy, to przyjedz i pogadaj z nim, bo jest najbardziej oblatany w temacie, taki fanatyk pomp, ale sprawnie dzialajacych pomp, bo w tym pies pogrzebany
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Markus,

a ile Cie wyniosło to ogrzewanie do teraz? (czyli ponad 3 miesiące?)

Ja mam (mam mieć :) ) dom o pow. 140 m2. Wysłałam kilka zapytań ofertowych (chodzi mi o cenę pompy do mojego domu z instalacją).

 

A jak było u Ciebie z kosztami zakupu, instalacji pompy, a potem: docieplenia podłogi, ogrzewania podłogowego. Czy to są dużo wyższe koszty od innych grzejników?

No i w końcu, co masz na podłogach: płytki czy parkiet (panele), czy też inne?

 

Proszę o odpowiedzi i przepraszam za chaos :(

 

 

emango

 

 

Dom jest na etapie prac wykończeniowych i jeszcze nie zamieszkały, utrzymywana temperatura w domu to 19 C. Całkowite zużycie prądu od czasu uruchomienia pompy ciepła (bez odliczania oswietlenia, pracujących narzędzi, itd) po trzech i pół miesiącach ciągłej pracy wynosi na dzień dzisiejszy 1360 kW.

 

Podłoga na gruncie 2 x 5 cm styropianu FS-20, na poddaszu 5 cm FS-30.

 

W całym domu ogrzewanie podłogowe. Grzejniki nie maja przy tym rozwiązaniu sensu, bo trzeba je znacznie przewymiarować i będziesz miał szafya nie grzejniki.

Podłogi na dole to terakota, góra panele podłogowe.

 

Ogrzewanie podłogowe jest zawsze droższe od grzejników,szczególnie przy takim rozwiązaniu jakie jest u mnie czyli co najmniej 11 mb przewodu grzejnego na m2 podłogi.

 

Powtarzam jeszcze raz. Inwestycja jest kosztowna na wejściu i należy samemu dokładnie rozważyć za i przeciw. Jednak potem jest tylko odcinanie kuponów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kwitu nie brak zaufania a klasyczny brak prądu przez dwa dni, co sie zdarza w niektórych rejonach. A legionelloza dotyczy też pomarańczowego jak i wszystkich, i problem tylko z mozliwością osiągnięcia wysokiej temperatury, bo PC nie wydoli i dobrze mieć inne źródło które to potrafi.

 

Jak nie ma prądu to i nie działa awaryjne źródło ciepła, bo jeśli jest ono wysterowywane elektrycznie to i działa na prąd. Nie ma też obiegu w instalacji. Jedyną możliwością ratowania się jest wtedy kominek.

Jeśli chodzi o Legionellę, to nie, bo są np. zasobniki c.w.u. z odwróconą logiką wężownicy. Np. zasobnik 200l (pozostające w zładzie c.o.) i wężownica o poj. od 1 do kilku litrów w zależności od mocy. Woda podgrzewa się w niej on-line przy odkręceniu kranu z ciepłą wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie stresuj sie tak, ale na forum są takie osoby i ogólnie nie jest to mile widziane. Generalnie dobrze dobrze podyskutować, bo po to jest forum. Podaj mi szczerze średni koszt ogrzewania przykładowego domu np. 200 m2 przez PC, tak dla porównania z gazem.Pozdrawiam Grzesiek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Wszedłem dzis na wasze forum, bo ostatnio znajoimy namawia mnie na instalacje pompy ciepla głębinowej firmy Eko-Tech ze Strzegomia. Czy jest ktoś kto mam icj PC? Ponieważ nie mam gazu, oprócz kominka myślałem o instalacji pieca na pellety. Ponieważ dopiero zaczne budowe w maju, wiec chcialbym teraz określić sobie ostatecznire wszystkie za i przeciw. Pozdrawiam i czekam na opinie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Wszedłem dzis na wasze forum, bo ostatnio znajoimy namawia mnie na instalacje pompy ciepla głębinowej firmy Eko-Tech ze Strzegomia. Czy jest ktoś kto mam icj PC? Ponieważ nie mam gazu, oprócz kominka myślałem o instalacji pieca na pellety. Ponieważ dopiero zaczne budowe w maju, wiec chcialbym teraz określić sobie ostatecznire wszystkie za i przeciw. Pozdrawiam i czekam na opinie.

 

Tommy, w naszej grupie wroclawskiej dobrzykowice ma pompe Ekontech ale z kolektorem poziomym, rozmawialem z nim, bo sam sie przymierzam do pompy ciepla (ale chyba z bezposrednim parowaniem), dobrzykowice jast z jego pompy zadowolony, no i nie tylko on, ale tez jego kieszen :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...
  • 3 weeks później...
apropo Pana powiązanego z Pamar,

 

słyszałem iż Panstwo montują zbiornik bez wężownic, bo zarastają tylko z jakąś mamką

prosiłbym wszystkich o wytłumaczenie czy to rozwiązanie jest lepsze?

 

jak równiez bedzie wygladac zabezpieczenie przed legionellą ?

 

Zbiornik z mamką jest to zbiornik w zbiorniku (ale nie jest to zbiornik dwupłaszczowy). Całość ma 500l. Zbiornik zewnętrzny ma objętość 500l, ale pojemność ca. 340l, bo w środku jest podwieszony zbiornik cwu o poj. 160l (dostępne także inne objętości). Woda cwu w ziorniku wewnętrznym jest podgrzewana od wody zbiornika zewnętrznego. Zalety takiego rozwiązania to:

1. Małe spiętrzenie temperatury w osi pionowej zbiornika spowodowane tzw. swobodnym wlewem (małe spiętrzenie czyli wyższa średnia temp. wody w zbiorniku, a więc więcej ciepłej wody). Podczas przygotowania cwu, woda krąży w obiegu:skraplacz-pompa obiegowa-zbiornik zewnętrzny-skraplacz. Po drodze brak jest wymiennika ciepła (wymiennika płytowego, wężownicy). Przy małej mocy pompy obiegowej można osiągnąć duży przepływ w takim układzie z uwagi na bardzo niskie opory. W tradycyjnych rozwiązaniach albo:uzyskuje się małe spiętrzenie (wysoką średnią temp.) poprzez zastosowanie pompy obiegowej o dużej mocy, albo otrzymuje się bardzo duże spiętrzenie (ciepła woda jest tylko na górze zbiornika).

2. Uniezależnienie momentu przekazywania ciepła do zbiornika cwu od momentu pracy pompy ciepła. W typowych układach wymiennikowych ciepło przekazywane przez pompę ciepła do obwodu pierwotnego musi być od razu (on-line) przekazywane przez wymiennik do obwodu wtórnego (cwu). Niestety każdy układ wymiennikowy ma skończoną moc. W takim przypadku woda w obwodzie pierwotnym jest podgrzewana szybciej niż woda w obwodzie wtórnym (obwód pierwotny ma w zasadzie bardzo małą pojemność - kilka litrów). Pompa ciepła musi się wyłączyć gdyż osiągneła temp. max., a cwu jeszcze nie jest wystarczająco podgrzana. Typowym objawem jest to, że cwu jest przygotowywana "na raty" - poprzez kilka załączeń pompy ciepła. Paradoksalnie im większa moc pompy ciepła tym uzyskiwana temp. wody cwu jest nieższa, gdyż ten problem uwidacznia się jeszcze bardziej. Robi się wtedu różne rzeczy (dodatkowy bufor zwiększający pojemność obiegu pierwotnego - dodatkowe koszty, straty ciepła i miejsce w kotłowni; zrzut ciepła do obiegu dolnego źródła poprzez dodatkowy wymiennik - dodatkowe koszty i zresztą bez sensu). Moc każdego wymiennika spada podczas użytkowania co spowodowane jest tzw. zarastaniem wymiennika (dynamika tego procesu zależy głównie od jakości wody). Czyli im dłużej się używa układu tym uzyskiwana temp. maks. cwu spada. Rośnie także spiętrzenie, a więc spada średnia temp. wody cwu w zbiorniku, czyli faktycznie jest mniej ciepłej wody w zbiorniku. W rozwiązaniu z mamką proces wymieny ciepła zład/cwu jest uniezależniony od pracy pompy ciepła (tzw. off-line). Pompa ciepła (gdy jest potrzeban cwu) podgrzewa te 340 litrów wody w zbiorniku bez żadnych ograniczeń wymiennikowych. Ciepło jest wtedy niezależnie przekazywane z tych 340l wody do zbiornika cwu o poj. 160l. Temp. wody w obu zbiornika sie wyrónują. Wymiennikiem jest w tym przypadku powierzchnia zbiornika wewnętrznego (tego cwu). Nawet jak zbiornik taki zacznie zarastać to najwyżej wydłuży się czas podgrzewu, ale nie spadnie temp. maksymalna uzyskiwana w zbiorniku cwu.

3. Każde pobranie nawet najmniejszej ilości ciepłej wody powoduje napływ zimnej wody z zbiornika cwu. Powstaje różnica temp. pomiędzy wodą w zbiorniku cwu i wodą w zbiorniku zewnętrznym, a więc rozpoczyna się proces przekazywania ciepła. Wszystko to zachodzi bez niepokojenia pompy ciepła. Dopiero duży pobór cwu powoduje że temp. także w zbiorniku zewnętrznym spada znacząco i pompa ciepła przełącza układ hudrauliczny, aby dogrzać cwu. Wynika z tego, że ciepło do zbiornika cwu jest dostarczane w sposób ciągły,w przeciwięństwie do układów typowych, gdzie ciepło dostarczane jest tylko w przypadku gdy pracuje pompa ciepła. W ten sposób uzyskuje się bardziej stabilną temp. wody cwu.

 

Z legionellą jest tak, że większe prawdopodobieństwo jej wystąpienia jest w zbiorniku o większej pojemności. W tym roziwązaniu jest to tylko 160l. Co innego w rozwiązaniach z typowymi wymiennikami, gdzie w celu zrekompensowania wszystkich niedogodności stosuje się duże zasobniki cwu, 300-400-lub500l. Ale nie ma problemu, gdyż w każdym zasobniku można zamontować grzałkę i przegrzewać cwu co jakiś czas. Sterownik ma możliwość automatycznego załączania grzałki raz na jakiś czas tylko w taryfie nocnej.

 

P.S. Przepraszam za ew. literówki i inne błędy, ale klepię trochę w pośpiechu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...