Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Myjka ciśnieniowa - jaką wybrać i dlaczego.


NOTO

Recommended Posts

Zastanawiam się nad zakupem myjki ćiśnieniowej. Używałbym jej do mycia samochodu. I tu pojawia się pytanie ... czy da się dobrze umyć za pomoca takiego urządzenia samochód ? Zimną wodą ?

 

Do czego jeszcze można uzyć takiej myjki ?

 

Czy taka z MAKRO za 200 zł spełni pokładane w niej nadzieję (dobrego umycia samochodu) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 119
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dwa lata temu szarpnelam sie i kupilam ojcu w prezencie na Gwiazdke myjke Karchera z OBI. Taka za ponad 550 zlotych.

 

No, na pewno ulatwila ona mycie samochodu, czyli podstawowe zadanie spelniala bez zarzutu. Ale jakos tak sie stalo, ze zostala w garazu, do konca nie wiem, czy nie zostala z niej usunieta resztka wody, czy jakos znienacka spadla temperatura - reperacja wyniosla ponad 200 zlotych.

 

W punkcie naprawczym pan ponoc oswiadczyl, ze te myjki "masowka" sa robione bardzo nedznie, cos tam maja plastikowego (nie przypomne sobie, pompe? moze cos gadam od rzeczy, ale tak mi sie przypomina) i dlugo nie wytrzymuja...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam pewne doświadczenia z myjkami ciśnieniowymi.

Zgodnie ze stosowaną przeze mnie od jakieoś czasu zasadą: nie stac mnie na tanie rzeczy kupiłem myjkę Kercher, jednak nie jakiś wyszukany model, ale najprostszy. Zapłaciłem ok. 500zł., dokupilem filtr do wody za kolejne 60zl., żeby nie uszkodzić myjki ewentualnymi zanieczyszczeniami w wodzie. Znajomy, jak się o tym dowiedział stwiedził, że te tanie modele są tyle warte co bezfirmówki. Umyłem przez pół roku tą myjką samochód może z 6 razy - rewelacja. Potem nadeszła zima. Po ok. roku i kilku miesiącach potrzebowałem umyć fundamenty przed nałożeniem masy hydroizolacyjnej. Kercher popracował raptem pół godziny... Teraz ma wyciek na króćcu doprowadzającym wodę. Działa, ale sika wodą i tylko czekam, aż wywali korki. Naprawa kosztuje 250zł. Nie zaryzykuję kolejnych piebiędzy. Jak padnie kompletnie kupię szlauch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Ja dalem za bezfirmówkę tyle co inni za naprawę Kar^%&$%ra

2. Mam toto już parę sezonów

3. Mycie samochodu tak, ale jako dokładne płukanie przed myciem gąbką, może dlatego że rzadko myję samochód i zawsze jest mocno uświniony :lol:,

4. Inne zastosowania rewelacja: mycie kosiarki z trawy, elewacji etc.

Nawet okna tym myłem i z rozpędu wlałem do wiadra płyn do mycia samochodu z woskiem - rewelacja.

I najbardziej zaskakujące, latem mam na elewacji kilka gniazd os.

z dużej odległości leję myjką wodę na gniazdo aż namoknie i stopniowo je rozbrajam pod ciśnieniem, oczywiście działa tylko na małe gniazda ale dla mnie wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do mycia np. auta są specjalne specyfiki kerchera w postaci tabletek. Rozpuszcza się w wodzie, podłącza do myjki i pryskuje samochód. Po kilku minutach odłcza się od myjki detergent i wystarczy spłukać porządnie. O zadnym szorowaniu gąbką nie ma mowy. A dodam, że mój samochód nie jest za często myty (jest do jeżdżenia, a nie do czyszczenia) :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3. Mycie samochodu tak, ale jako dokładne płukanie przed myciem gąbką, może dlatego że rzadko myję samochód i zawsze jest mocno uświniony :lol:,

 

Nawet okna tym myłem i z rozpędu wlałem do wiadra płyn do mycia samochodu z woskiem - rewelacja.

 

To nie taniej szlaufem lać ? Rozumiem że nie używasz detergentów do mycia samochodu ...

 

... do wiadra ? Jak potem myjka pobiera tą wodę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do mycia np. auta są specjalne specyfiki kerchera w postaci tabletek. Rozpuszcza się w wodzie, podłącza do myjki i pryskuje samochód. Po kilku minutach odłcza się od myjki detergent i wystarczy spłukać porządnie. O zadnym szorowaniu gąbką nie ma mowy. A dodam, że mój samochód nie jest za często myty (jest do jeżdżenia, a nie do czyszczenia) :wink:

Ile to kosztuje (na jedno mycie ) ?

Gdzie to kupujesz ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wybrałem najtanszą bo:

1.nie uzywam jej za często(mycie samochodu lub narzędzi)

2.nawet jak sie zepsuje nie zal straconych pieniędzy

Gdybym uzywał jej do pracy czyli często na pewno wybrałbym tę z górnej pólki do mycia auta rewelacja bo zużywa stanowczo mniej wody ale trzeba uważac bo lakier może prysnąć.

Swoją za 250zł mam juz drugi sezon ale na zimie ma miejsce koło pieca CO :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli chodzi o mycie szlaufem to najlepiej zastosowac specjalna szczotke,jest ona napedzana cisnieniem wody w szlaufie.

http://dingking.tv/_img/product/swirlon_large.jpg

 

Słyszałem że do kitu sa takie rozwiązania. Trzeba duzo wody aby szczotka się kręciła odpowiednio dobrze. w Innym przypadku nie daje wspomnianego efektu.

Sprzedajesz te cuda ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...