NOTO 13.02.2005 20:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2005 ...do mycia auta rewelacja bo zużywa stanowczo mniej wody ale trzeba uważac bo lakier może prysnąć. stanowczo mniej niż ? i co z tym lakierem ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markes 13.02.2005 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2005 nie macie błota przed domem (garażem), nie więdną iglaki od detergentów???Lepiej pojechać na myjnie 10 zł to jest 60 myć (za lichą firmową myjkę 600zł) mycie przez 3lat bez bałaganu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markes 13.02.2005 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2005 nie macie błota przed domem (garażem), nie więdną iglaki od detergentów???Lepiej pojechać na myjnie 10 zł to jest 60 myć (za lichą firmową myjkę 600zł) mycie przez 3lat bez bałaganu . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vardo 13.02.2005 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2005 .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario B 13.02.2005 21:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2005 nie macie błota przed domem (garażem), nie więdną iglaki od detergentów??? Lepiej pojechać na myjnie 10 zł to jest 60 myć (za lichą firmową myjkę 600zł) mycie przez 3lat bez bałaganu . z tym ze ta myjka służy do mycia wszystkiego a już stary beton czy cegły myje rewelacyjnie(próbowałem na starych dechach-efekt nieziemski)wody zużywa mniej niż tradycyjne mycie wężem a na lakier nie można dawac strumienia pod kątem prostym i zwartego bo prysnie .Za 10 zł to na Ciebie nawet nie spojrzy gosciu z myjni.Latem jak naklei robali to tylko myjka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 13.02.2005 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2005 Dlaczego takie bzdury tu wypisujecie ze myjka można autko umyć, spłukać i owszem ale umyć to już niestety nie!!!Mam porządną myjkę Karcher’a i dodając super środki chemiczne tejże samej firmy stwierdzam, że choćby skały srały to tym autka się nie umyje.By umyć trzeba niestety gąbką solidnie pomachać.Jeśli ktoś twierdzi, że jednak potrafi to zrobić to z przyjemnością podstawie do testu swoje wozidle (do umycia nie do spaplania)pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
vardo 13.02.2005 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2005 .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mario B 13.02.2005 22:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2005 Dlaczego takie bzdury tu wypisujecie ze myjka można autko umyć, spłukać i owszem ale umyć to już niestety nie!!! Mam porządną myjkę Karcher’a i dodając super środki chemiczne tejże samej firmy stwierdzam, że choćby skały srały to tym autka się nie umyje. By umyć trzeba niestety gąbką solidnie pomachać. Jeśli ktoś twierdzi, że jednak potrafi to zrobić to z przyjemnością podstawie do testu swoje wozidle (do umycia nie do spaplania) pozdro A TY TO JAKIŚ INNY JESTEŚ?? TOŻ KAŻDY TO WIE ŻE TAK POTOCZNIE SIE MÓWI ALE TY MUSISZ SIE WYRWAĆ JAK TAKI JEDEN Z KONOPII.ZĘBY MYJESZ TY CZY SZCZOTKA?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.02.2005 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Dlaczego takie bzdury tu wypisujecie ze myjka można autko umyć, spłukać i owszem ale umyć to już niestety nie!!! Mam porządną myjkę Karcher’a i dodając super środki chemiczne tejże samej firmy stwierdzam, że choćby skały srały to tym autka się nie umyje. By umyć trzeba niestety gąbką solidnie pomachać. Jeśli ktoś twierdzi, że jednak potrafi to zrobić to z przyjemnością podstawie do testu swoje wozidle (do umycia nie do spaplania) pozdro A TY TO JAKIŚ INNY JESTEŚ?? TOŻ KAŻDY TO WIE ŻE TAK POTOCZNIE SIE MÓWI ALE TY MUSISZ SIE WYRWAĆ JAK TAKI JEDEN Z KONOPII.ZĘBY MYJESZ TY CZY SZCZOTKA?? czytając twoje i innych odpowiedzi można dojść do błędnych wniosków, (patrzaj wyżej) więc hamuj troszeczkę wieszczu prawdy jedynej i nie tocz piany (gdyż myjka jest w tym lepsiejsza) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mattin 14.02.2005 11:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Mam od 5 lat myjkę KARCHER, przywiozłem używaną z Holandii. Silnik 3 fazowy 5,5KW, ciśnienie robocze 130 bar. Ani razu się nie popsuła chociaż jest często używana (3 samochody 2 razy w tygodniu + różne sprzęty) ale to dlatego, że była z pewnego źródła - generalnie nie jestem zwolennikiem używanego sprzętu. Myjka służy mi do wstępnego opłukania samochodu z kurzu i brudu. Następnie natryskuję pianę taką jak w myjni i myję go gąbką (nakładam rękawiczki gumowe bo piana jest agresywna) dzięki temu nie rysuję lakieru) następnie spłukuję pianę i natryskuję wosk, ponownie spłókuję i wycieram do sucha. Dobra myjka kosztuje ponad 2 tysiące, profesjonaly Weidner na zimną wodę (Mercedes wśród myjek) dużo więcej. Czy zakup opłaca się Kowalskiemu? Jeśli tylko ma myć auto to nie. Za dużo bałaganu, rozkładania, składania, niszczenia zieleni itp. Dobre środki czystości też nie są tanie a jesienią, zimą i wiosną mycie nie jest najprzyjemniejszą czynnością - można zachorować i wydać fortunę na leki... Lepiej i taniej wychodzi myć auto na myjni ręcznej i tylko obserwować pracę. Myjka przydaje się do mycia posadzek, kosiarki, narzędzi, kaloszy, piwnicy i róznych innych zastosowań (choćby wspomniane osy lub odświerzenie powietrza latem gdy jest straszny upał ale należy o nią dbać. Nie jeździć po przewodach bo popękają, chować do garażu i chronić przez mrozem. Za 200 czy 400 zł nie jest możliwe zrobienie dobrej pompy a tylko jej plastikową namiastkę. Aha - myje się wodą a nie ciśnieniem więc warto aby myjka miała wydatek wody 15-20 l/minutę. Ale z opinią jak z d... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AxLe 14.02.2005 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 XanX To jak wytłumaczysz te cuda które robią na moich oczach na myjniach pod supermarketami pod nazwą BEZDOTYKOWE MYCIE SAMOCHODÓW. a Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 14.02.2005 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 XanX To jak wytłumaczysz te cuda które robią na moich oczach na myjniach pod supermarketami pod nazwą BEZDOTYKOWE MYCIE SAMOCHODÓW. a Mistrzu a powiedz mi, jakiej myjki tam używają?? Takiej za 500zł?? Bo jak tak to ci za skubańca jasnego nie uwierzę, Mam myjkę, która podobno daje 150 bar (tak pisze w instrukcji) powiedzmy, że przesadzili, o 20% więc niech ma te 120 bar, używając polecaną chemię przez Karcher’a do mycia karoserii samochodowych (alkaliczna piana aktywna) nie jestem w stanie umyć auta tak zwaną metodą bezdotkową (bez względu co to oznacz). Jest jeszcze coś takiego jak super kwaśny środek do czyszczenia pojazdów budowlanych i usuwania cementu, ale tego mi nie polecali gdyż po kilkunastu umyciach można szukać dobrego lakiernika, może tym ci myją?? Wątek dotyczy właśnie takich myjek i odpowiedniej chemii. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markes 14.02.2005 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 na myjniach bezdotykowych używają środka do rozkonserwowywania nowych samochodów (zmywa przede wszystkim tłuszcz) jest on do jednorazowego użytku tylko w naszym kraju zaadaptowano go do mycia samochodów zmywa konserwacjie woski i niszczy lakier czy widzieliście gdzieś na zachodzie myjnie bezdotykowe albo umyjcie tak ciemne auto jak moje zobaczycie jaka to kicha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AxLe 15.02.2005 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 No nie wiem...pierwszy raz zobaczyłem jak myją w ten sposób auta we Włoszech. Po kilku latach te myjnie pojawiły się też i w Polsce. Najpierw myłem u nich, ale póżniej kupiłem używanego Karchera(120 bar) a od nich kupuję tylko zagęszczony preparat. Myję tak już 4 lata dwa razy w tygodniu i lakier lśni jak nowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.02.2005 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 wtrace pare groszywiec mam myjkekupiona za 50 eurow sumie myjka jak myjka, jest okale szkopul tkwi gdzie indziejjesli chodzi o mycie auta, to cala zabawa z podlaczaniem myjki, z tancem z myjka na okolo auta itd nie ma sensupo prostu po dwoch takich myciach zrezygnowalem, i myje dalej wezempo prostu nei mam sily za kazdym razem tego podlanczacjesli ktos mysli o myciu auta myjka, to proponowalbym umieszczenie i podlaczenie jej stacjonarnie jakos w okolicach garazu i zrobienie takiego wysiegnika jak maja na majniach samoobslugowych, bo taniec z myjka na okolo auta to koszmar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mirzaw 15.02.2005 11:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Mam myjkę kercher z castoramy za jakieś 600. Powyżej są posty o wadliwości tychże. Popieram. Po pierwsze jak kupicie myję na f-rę na swoją firmę to zapomnijcie o gwarancji. Po drugie też po zimie zaczął mi przeciekać pistolet. dałem do Castoramy i po 3 miesiącach skarg i walki (chyba żebym się odczepił) wymienili mi pistolet ale na używany. Jak że działa to się już tym dalej nie pasjonowałem.Ponadto myjka ta nie służy do mycia samochodów (tzn. jeśli ktoś myśli że popsika samochód myjką i będzie on pięknie błyszczał to się myli) Owszem można nim popłukać, popsikać na koła itp., ale gąbkę i wiadro z wodą z płynem i tak trzeba użyć0Myjka ta najlepiej sprawuje mi się ( i z tego jestem ardzo zadowolony) w myciu tarau i chodnika. Mam z bruku klinkierowego i zawcze po zimie czy jakiejś dłuższej przerwie jak ładnie świeci słoneczko biorę kercha i myję chodnik, atras itp. Potem mam chodnik jak nowy. Poza tym przydaje sie do mycia kosiarki itp oraz do mycia elewacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.02.2005 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 No nie wiem...pierwszy raz zobaczyłem jak myją w ten sposób auta we Włoszech. Po kilku latach te myjnie pojawiły się też i w Polsce. Najpierw myłem u nich, ale póżniej kupiłem używanego Karchera(120 bar) a od nich kupuję tylko zagęszczony preparat. Myję tak już 4 lata dwa razy w tygodniu i lakier lśni jak nowy. Ej Mistrzuniu może podzielisz się tą arcy magiczną chemią, jestem skłonny zakupić z litra, co by w końcu umyć „bezdotykowo” Podaj nr konta to wpłacę kasę (koszt litra, zapakowania, wysyłki i dobrego pivka za wysiłek) pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AxLe 15.02.2005 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Xanx Mistrzuniu kolorowy dla Twojej wiadomości możesz TO CUDO kupić w Łodzi na ul Kużnickiej numeru nie pamiętam, jest to mała uliczka więc powinieneś znależć. Jest tylko jeden problem, trzeba tego CUDA kupić min 30 litrów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.02.2005 14:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Xanx Mistrzuniu kolorowy dla Twojej wiadomości możesz TO CUDO kupić w Łodzi na ul Kużnickiej numeru nie pamiętam, jest to mała uliczka więc powinieneś znależć. Jest tylko jeden problem, trzeba tego CUDA kupić min 30 litrów tak też myślałem :lol: pewnie jeszcze świstaka i 20 m sreberka dokładają, no ale cóż różne g…. po świecie się wala i jestem skłonny zaryzykować, podaj dokładny namiar, (tj. adres) tel. do magów sam sobie znajdę i szarpnę się na te 30l. Powinni bez problemu wysłać bo jakoś nie chce mi się z małopolski zaiwaniać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 15.02.2005 14:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Xanx Mistrzuniu kolorowy dla Twojej wiadomości możesz TO CUDO kupić w Łodzi na ul Kużnickiej numeru nie pamiętam, jest to mała uliczka więc powinieneś znależć. Jest tylko jeden problem, trzeba tego CUDA kupić min 30 litrów bym zapomniał, bo jeśli kupujesz aż 30 l to może te 1/2 l byś odsprzedał, chyba nie stanowi to jakiegoś problemu?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.