bobcjusz 12.02.2005 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2005 Kochani ! Właśnie uzyskałem WZ dla działki, którą zamierzam nabyć. Chciałbym na tej działce zbudować dom jednorodzinny. Przypadkiem jednak dowiedziałem się w urzędzie gminy, że ktoś złożył wniosek o warunki zabudowy dla działki sąsiedniej. Wniosek nie jest jeszcze rozpatrzony. Wszystko byłoby w porządku, gdyby nie to, że planowana inwestycja na sąsiedniej działce może znacznie pogorszyć warunki mieszkaniowe na przyszłej, mojej działce. Chodzi o hałas, oświetlenie do późnych godzin wieczornych, zwiększone natężenie ruchu samochodowego, parkowanie samochodów wzdłuż "mojej" działki, etc. Przyszły inwestor podobnie jak ja nie dokonał jeszcze zakupu. Widzę w tej chwili takie rozwiązania : 1. Zakup działki i blokowanie (razem z innymi sąsiadami) WZ dla działki sąsiedniej 2. Wycofanie się z transakcji Co radzicie ? Jakie mam realne możliwości prawne jako sąsiad, aby niedopuścić do budowy za płotem uciążliwego obiektu użyteczności publicznej ? Zainwestowałem w działkę, którą zamierzam kupić sporo wysiłku - uzyskane warunki zabudowy, badania geotechniczne, warunki techniczne podłączenia mediów, uiściłem zadatek, ale z drugiej strony wolałbym uniknąć kłopotów jeśli będę miał słabe szanse wygrania ewentualnego sporu. Pozdrawiam bobcjusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 14.02.2005 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Jeżeli sąsiad ma już pozwolenie na budowę obiektu planowanego - wątpię że uda Ci się coś zmienić.Przecież jesteś następny w kolejce.Ale może urząd nie da zgody na budowę "czegoś" uciążliwego , jeśli teren przeznaczony jest pod budowę jednorodzinną.Sprawdź na co sąsiad dostał pozwolenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobcjusz 14.02.2005 15:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Sąsiad na nic nie dostał pozwolenia, dopiero co złożył wniosek o warunki zabudowy. Pozdrawiambobcjusz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bobiczek 14.02.2005 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2005 Świecić sobie może, jeździć też, ale już lakierni samochodowej to bez zgody urzędu nie wybuduje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarq11 15.02.2005 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 1. Zakup działki i blokowanie (razem z innymi sąsiadami) WZ dla działki sąsiedniej 2. Wycofanie się z transakcji Co radzicie ? Jakie mam realne możliwości prawne jako sąsiad, aby niedopuścić do budowy za płotem uciążliwego obiektu użyteczności publicznej ? Zainwestowałem w działkę, którą zamierzam kupić sporo wysiłku - uzyskane warunki zabudowy, badania geotechniczne, warunki techniczne podłączenia mediów, uiściłem zadatek, ale z drugiej strony wolałbym uniknąć kłopotów jeśli będę miał słabe szanse wygrania ewentualnego sporu. Pozdrawiam bobcjusz nie jesteś trochę przewrażliwiony? chciałbys być ostatnim ktory cos tam postawi? skad w wszystkich tyle pesymizmu? masz podstawy sadzić że twój niedoszły sasiad dostanie WZ na coś innego niz TY, i zrobi wszystko aby Ci było gorzej? ponadto na jego miejscu zastanowiłbym sie czy chce mieszkać koło ciebie, skoro przeszkadza ci tak wiele rzeczy związanych z posiadaniem sasiadów. stary nie obraź sie, ale nie kupujesz Latyfundium (chyba), tylko jedną z działek. kiedy kupuje sie coś w niezabudowanym terenie to zawsze jest pytanie co powstanie obok, ale jak kupisz już "z sąsiadami" to zawsze ktos może sprzedac,a nowy uruchomić "burdel". takie życie. powodzenia i więcej wiary. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 15.02.2005 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Ktoś na forum proponował niezamieszkałe działki na Plutonie, tam na razie bliscy sąsiedzi nie są przewidziani.A teraz serio. Nie dostaniesz WZ w Puszczy Białowieskiej, tylko na terenach przewidzianych pod zabudowę. A jak są takie tereny, to i sąsiadów będzie przybywać.Możesz kupić kilka tysięcy hektarów po jakimś PGR i starać się o zgodę na wybudowanie siedliska (czy siedziska), w samym środku rozległego terenu. Możesz mieć tylko dużo odśnieżania, i też nie masz stuprocentowej pewności, że plan się nie zmieni i koło Ciebie zbudują np. autostradę.Jest nas coraz więcej chętnych na mieszkanie we własnym domku, tereny budowlane, to nie guma, należy się pogodzić z tym, że sąsiadów miłych, lub nie, będzie coraz więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.