jareko 24.02.2005 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 przyzwyczaic sie do wiatrow a jesli nei to tylko maska p.gaz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RolandB 24.02.2005 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Zdrowy człowiek (kobieta też) średnio 12 razy .. no to ci sie dostanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.02.2005 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 A co ja takiego zrobiłem złego? Prawda zawsze musi zwyciężyć! Teraz już wiem po co faceci noszą wąsy. To taka zapora. Wypachni te wąsiska i ma gdzieś wiatry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 24.02.2005 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 A co ja takiego zrobiłem złego? Prawda zawsze musi zwyciężyć! Teraz już wiem po co faceci noszą wąsy. To taka zapora. Wypachni te wąsiska i ma gdzieś wiatry hahahhaha A dlaczego piszesz anonimowo - dobrze by bylo wiedziec kto ma taki specyficzny humor Przecietnie 12 razy? liczyles? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.02.2005 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 "Żywność, Twój cudowny lek". W tej książce to wyczytałem. Chciałem policzyć, ale zawsze coś (ktoś) mi przeszkodził i szlag trafiał obliczenia W nocy można nagrać na dyktafon, ale jest problem. Problem z tajniakami. Tutaj służby specjane może mogłyby wypożyczyć sprzęt. Sprawa niezbyt przyjemnie pachnie, a więc mi wstyd pisać jawnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 24.02.2005 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 "Żywność, Twój cudowny lek". W tej książce to wyczytałem. Chciałem policzyć, ale zawsze coś (ktoś) mi przeszkodził i szlag trafiał obliczenia W nocy można nagrać na dyktafon, ale jest problem. Problem z tajniakami. Tutaj służby specjane może mogłyby wypożyczyć sprzęt. Sprawa niezbyt przyjemnie pachnie, a więc mi wstyd pisać jawnie Ah tam wstyd , no w koncu " nic co ludzkie nie jest nam obce" A tak do tych wiatrow jeszcze : wizyta u lekarza pediatry: Mojego synka ( 4 lata) bolal brzuszek i naskarzyl sie pani doktor. Pani doktor pyta - a wiatry sa? synek: nie dzisiaj ladna pogoda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.02.2005 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Detektor H2S wstawić. Bąk - syrena wyje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 24.02.2005 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Detektor H2S wstawić. Bąk - syrena wyje A teraz to gosc 1 radzi gosciowi 2 czy gosc 1 wpadl na pomysl nowy? Gosciu z humorem pisz z jakims znaczkiem co by cie rozpoznac mozna bylo Syrena? no to jak naliczyles az 12 razy to znaczy ze na noc przypada po jakies okolo 5 - na pare daje 10 10 wyc syren w nocy? o nie - rano do pracy z zapalkami w oczach. Malo tego na taka syrene to sie obudzisz i poczujesz a tak to przespisz i o niczym nie wiesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.02.2005 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Miałem psa w domu. Po kosteczkach lubił puścić wiatry. No i zawsze padały teksty: fu, ty świnio jedna. Czasami domownicy, goście, w beszczelny sposób to wykorzystywali. Raz szwagier właśnie mówi: znowu ta świnia napierdziała. A piesek od godziny był na podwórku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 24.02.2005 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Miałem psa w domu. Po kosteczkach lubił puścić wiatry. No i zawsze padały teksty: fu, ty świnio jedna. Czasami domownicy, goście, w beszczelny sposób to wykorzystywali. Raz szwagier właśnie mówi: znowu ta świnia napierdziała. A piesek od godziny był na podwórku dobre, my mielismy suczke bokserke ta jak przywalila to mozna bylo sie udusic lezala sobie w salonie przed telewizorem tylkiem w nasza strone i "bach", a my wtedy do niej - fuuu, wynocha a ona wtedy wstawala szybciutko i uciekala. Ale po pewnym czasie lenia jakiegos dostala i bylo tak: "bach" ... pies leniwie podnosi glowe , spoglada na nas czy oby napewno wychodzic musi, my - fuuuuuu, pies podnosi leniwie przednie lapy i znow spoglada jakby pytal - ej , napewno musze wyjsc?, my - uciekaj smierdzielu, pies podnosi tylnie lapy wstaje juz calkiem i juz juz ma wychodzic gdy nagle mu sie przypomina ze jeszcze sie nie przeciagnol, wiec male wyciagniatko i ostentacyjnie moze wyjsc z pokju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.02.2005 11:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 A ja już swoją wyobraźnią: małe wyciąganko i..... znowu łomot Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 24.02.2005 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 A ja już swoją wyobraźnią: małe wyciąganko i..... znowu łomot o nie ,az tak zle nie bylo ... nie wiem co by wtedy pomoglo - chyba rzeczywiscie tylko maska przeciwgazowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 24.02.2005 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 (...)Zdrowy człowiek (kobieta też) średnio 12 razy na dobę bączy. Czy to się komuś podoba czy nie, tak jest. A więc na spanie przypada 4 bąki na tyłek. Czyli razem + - 8 .(...) Statystyczny zdrowy człowiek oddaje mocz trzy razy dziennie. Zatem na spanie przypada jeden raz na... ...głowe?!? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.02.2005 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Statystyczny zdrowy człowiek oddaje mocz trzy razy dziennie. Zatem na spanie przypada jeden raz na... ...głowe?!? Maly czy duzy czlowiek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 24.02.2005 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Maly czy duzy czlowiek? Miałem na myśli tych ludzi co sypiają wraz z współmałżonkami w jednym lożu. Mali ludzie to osobna grupa do przebadania. Zaobserwowałem, że taki noworodek robił statystycznie 13 razy dziennie kupkę. I zadziwiajace jest to ze większość podczas snu. A wszystkie kupki robi na leżąco. Niesamowite. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 24.02.2005 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Maly czy duzy czlowiek? Miałem na myśli tych ludzi co sypiają wraz z współmałżonkami w jednym lożu. Mali ludzie to osobna grupa do przebadania. Zaobserwowałem, że taki noworodek robił statystycznie 13 razy dziennie kupkę. I zadziwiajace jest to ze większość podczas snu. A wszystkie kupki robi na leżąco. Niesamowite. Wiekszosc to chyba podczas jedzenia No i znow konkretna liczba - tym razem 13 - a ty liczyles czy tez z jakiejs literatury? Bo ja jak moj syn byl noworodkiem to prowadzilam zeszyt w ktorym zaznaczalam godzine zrobienia kupki, siusiu, karmienia - wszystko , ale niestety nie pamietam dokladnej liczby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.02.2005 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 (...)Zdrowy człowiek (kobieta też) średnio 12 razy na dobę bączy. Czy to się komuś podoba czy nie, tak jest. A więc na spanie przypada 4 bąki na tyłek. Czyli razem + - 8 .(...) Statystyczny zdrowy człowiek oddaje mocz trzy razy dziennie. Zatem na spanie przypada jeden raz na... ...głowe?!? Czy chcesz przez to powiedzieć, że statystycznie dwa razy w nocy trzeba zmienić prześcieradło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 24.02.2005 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 (...) No i znow konkretna liczba - tym razem 13 - a ty liczyles czy tez z jakiejs literatury?(...) Liczyłem ile pieluch dziennie musiałem wyprać. Średnio koło 13, ale jak synek miał dobry dzień to i 16 potrafił zabrudzić. Obserwacje prowadziłem tylko w okresie noworodkowym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Uller 24.02.2005 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Czy chcesz przez to powiedzieć, że statystycznie dwa razy w nocy trzeba zmienić prześcieradło? Z tym zmienianiem to zabobony. Kto by się tam przejmował odrobiną wilgoci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 24.02.2005 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 (...) No i znow konkretna liczba - tym razem 13 - a ty liczyles czy tez z jakiejs literatury?(...) Liczyłem ile pieluch dziennie musiałem wyprać. Średnio koło 13, ale jak synek miał dobry dzień to i 16 potrafił zabrudzić. Obserwacje prowadziłem tylko w okresie noworodkowym. prales? podziwiam - u nas lecialy pampersiaki a pozniej ........ no to opowiem pamietam jak nasza pediatra poddala nam rzekomo swietny sposob jak nauczyc naszego prawie 1,5 rocznego synka robienia siusiu do nocniczka : bylo lato, wiec polecila nam aby nasz szkrab biegal po mieszkaniu bez pieluchy, najlepiej bez majteczek zeby widzial skad siusiu wychodzi i ze trzeba uzyc czegos bo inaczej podloga sie pobrudzi i trzeba bedzie sprzatac - oczywiscie tym czyms mial byc nocnik. Synek rzeczywiscie bardzo szybko nauczyl sie - majac 1,5 roku juz robil siusiu na nocnik. Wada tej metody bylo ze synkowi bardzo spodobalo sie robienie "twardych" rzeczy na podloge - gdy mu sie zachcialo poprostu sciagal gatki i myk na podloge ani nocnik ani pielucha nie wchodzila w gre tylko nasze piekne sosnowe deski i tak przez pol roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.