Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

beton komórkowy-od którego producenta?


Marceli

Recommended Posts

Cześć. jestem na początku drogi"przez mękę" tzn działka jest, projekt też, zastanawiam się nad wyborem technologii wykonania ścian. wstępnie wybrałem BK tylko problem w tym, że jest sporo producentów na rynku. Poratujcie mnie w kwestii ułatwienia wyboru - Ytong, Żelisławice, Śniadowo, a może Solbet? Chodzi o bloczki 36/400/na PW lub bez. Poradźcie proszę. Dzięki bardz.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę jestem prywatnym inwestorem. Nie np. pracownikiem.

Buduję pod Piasecznem i polecam SOLBET, SOLBET i tylko SOLBET.

W ciągu miesiąca powstał mój dom i jest super. Z porównań praktycznych i obserwacji mogę zapewnić, że my inwestorzy nie rozpoznalibyśmy na budowie, który YTONG, a który nie...

A porównaj ceny !!! Jeśli wiesz, że w ogóle jest SOLBET to pewnie też masz do nich namiary (mają stronę www.)i polecam wysłanie kopii projektu do np. inż Gadomskiego (super pomoc), który obliczy Ci wymaganą ilość materiałów (i nie pomyli się), a potem da kontakt do składu np. VOX w Warszawie (jeśli jesteś z okolic W-wy), gdzie wyślesz wymaganą ilość (ja sobie dodałam po palecie, bo chciałam np. wyższy dom itp)a oni wyślą Ci kosztorys (bo jako odbiorca hurtowy mają niższe ceny). Tylko niech Ci inż. z Solbetu poda rabat (np. na strop) i oni go zastosują.

Pozdrawiam i radzę się spieszyć, bo nie buduje się dobrze w deszczach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle odpowiedzi forumowiczow sa takie: "a ja zbudowalem/kupilem/uzylem wyrobu X i jest najlepszy na Swiecie".

No wiec... zbudowalem dom z Ytonga. Ladny. Ladny.

Drogi za to potwornie. Porownywalem koszty z sasiadami i "po szkodzie" stanowczo wybralbym "lokalny" gazobeton.

Bronek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie nie ma prawie żadnego znaczenia jeśli robi się na zwykłą zaprawę. Trzeba brać gdzie jest taniej. Jeśli chodzi o klej no to należy trochę więcej się nagimnastykować i wybrać coś co po prostu nadaje się do klejenia. Na Pomorzu to Prefabet Osława.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzicie, posłuchajcie Bronka.

Ja nie neguję YTONGA, wręcz przeciwnie uważam, ze jest świetny, ale ta cena...

Dlatego wybrałam SOLBET i naprawdę wszyscy biorą go za tego droższego konkurenta, a też ma wszystkie wymagane normy, certyfikaty i chyba nawet godło "Teraz Polska". Jak tu nie popierać rodzimej produkcji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozważanie na temat bk który jest lepszy a który nie ma sens jeżeli się mówi o ścianie jednowarstwowej spojonej na klej. Ja oglądałem Solbet 400, 36-kę i Śniadowa 400, 42-kę. Wybrałem tą drugą, bo jest tańsza i wydawała mi się bardziej solidniejsza, za to Solbet bardziej przypomina Ytong i jest dokładniejszy. Parametry porównywalne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Apropo solbetu. Jak sobie poradzić budując na klej i mając okna w projekcie o wysokości 150 cm. Nie wiem jak wam ale mi wychodzi dziura 144. Pokoje też mi wychodzą jakieś mniejsze albo większe o 12 cm. Wymiar bloczka 24 cm jest dobry do zaprawy ale na klej coś nie gra. A nie chcę przycinać kilkuset bloczków.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam znanych przedstawicieli firm. Dostrzegam że chyba nikogo, poza ytongiem, nie zabrakło. Wspaniale zachwalacie swój wyrób.

 

Ponieważ ściany to nie tylko bloczki czy pustaki, ale również np nadproża. Tu tylko ytong ma w ofercie rewelacyjne belki, których nie trzeba docieplać, podpierać czy zalewać betonem tak jak u-kształtki wszystkich pozostałych producentów.

 

A jeżeli chodzi o cenę to wbrew temu co twierdzi Jubba (pozdrawiam!) można bez problemu dostać na ytonga spore rabaty, a ma się w zamian prawdziwy kompletny system budowlany.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za typy.Wstępnie wybrałem Solbet lub Ytong. Dałem projekt do wyceny materiału przedstawicielom Solbetu i Ytonga - mam je otrzymać do końca miesiąca. Będę miał więc porównanie obydwóch firm pod wzlędem cenowym.To zapewne zaważy na moim wyborze. Nie sądzę jednak, Droga Hanno, żeby Ytong zaproponował ceny w granicach 85-90 PLN za m2 z zaprawą, transportem i rozładunkiem tak jak wstępnie zaproponował mi Solbet.No ale pożywiom-uwidzim.Jeszcze raz dzięki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezier, zrób tak jak mówi Mario, albo docinaj... U mnie nie było z tym problemu, bo przeciez ekipa ma płacone za efekt, a nie z ilość roboty - to co mnie obchodziło ile się narobią, a że ekipa super - to wykorzystali wszystko, prawie do ostatniego bloczka, te przycięte też. Trochę zostało (parenaście sztuk).

Generalnie otwory na okna zostawiłam jak w projekcie, ale zrobiłam je wyżej (po 4 warstwach), bo i tak planuję dobre ocieplenie podłogi i ogrzewanie podłogowe i ściany zrobiłam wyższe (tak jak wychodziło z bloczków - na 12 warstw, tj. 288 cm) i też tak jest lepiej według mnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiadałam się juz wcześniej na temat Solbetu. Marcelli przyjedź i zobacz jak wygląda u mnie dom z Solbetu, ja jestem zadowolona, chociaż szpary niestety są widoczne. Bloczki niestety nie są tak równe jak w Ytongu. Tragicznie u nich z terminowością i fachową obsługą. Poza tym myślę, ze chyba warto było zaoszczędzić parę złotych (w porównaniu z Ytongiem). Poza tym Marceli mam jeszcze 5 zapakowanych palet na działce jak chcesz oddam za pół ceny. No i jeszcze jedno majstry strasznie narzekały na klej Solbetu, podobno w porównaniu z Ytongowskim, marnie trzyma.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
Też budowałem z Solbetu - 24 cm odmiana 600. Generalnie jestem zadowolony, ale... Faktycznie kiepsko u nich z terminami - nie wyrabiają się z zamówieniami. U mnie pakowali świeżutkie bloczki na TIRa i od razu słali kilkaset km od Solca (za Wrocław)- efekt: sporo bloczków popękanych (szczególnie 12-tki). Co prawda wszystkie wykorztsałem na docinki, ale jednak. O foliowaniu palet można zapomnieć - trochę śmiesznie wyglądały moje palety poprzykrywane folią po Winebergerze od sąsiada. Myślę jednak że to drobiazgi, bo cena była naprawdę dobra - mniej więcej 1/2 Ytonga, a jakość chyba jednak niewiele gorsza. A propos kleju - moja ekipa bardzo go sobie chwaliła, a trzyma jak diabli. Ściany działowe stawiałem sam na różne inne kleje (zamówiłem za mało...) - muruje się wszystkim równie łatwo, ale mam wrażenie że solbetowski jest najmocniejszy. Generalnie jestem na tak :smile:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...