Gość 15.02.2005 17:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 ja zamierzam sie na 100 + 40 poddasza brat ma 250 czy moze troszke wiecej i mówi ze w jednym pokoju był 2 tygodnie temu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mdzalewscy 15.02.2005 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Mój cały dom (parter i poddasze) ma 120 m2 pow użytkowej Wszystko to rzecz gustu, no i kasy oczywiście. rzecz gustu ?, raczej potrzeb, bo dla 4 osobowej rodziny wygodny dom to około 250m2 brat ma 250 czy moze troszke wiecej i mówi ze w jednym pokoju był 2 tygodnie temu może ma zły rozkład pomieszczeń, dużo pomieszczeń, ale małe klitki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 15.02.2005 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Ja mam w mieszkaniu trzy pokoje i też w jednym (pokój córki) byłem ostatnio nie mniej niż dwa tygodnie temu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jedrek1719499330 15.02.2005 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 ze względu na duża działkę zrezygnowałbym z piwnicy i garażu na 2 samochody pozostawiając w obrębie domu jakieś pomiszczenie gospodarcze.Przy domu praktyczna wiata na samochód?jak często chowa się go?/. Za[plnowałbym dodatkowy budynek gos[podarczo-garażowyz możliwością wykorzystania np.na dom letni,gościnny itp.Pozdrawiam.A propos projektów zobacz rozplanowania w domach np.amerykańskich,coś mozna ciekawego podpatrzeć,a na tym forum np.dom Kaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzes z Krakowa 15.02.2005 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Ja mam w mieszkaniu trzy pokoje i też w jednym (pokój córki) byłem ostatnio nie mniej niż dwa tygodnie temu To raczej nie swiadczy o tobie dobrze jako o ojcu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 15.02.2005 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Majeczko nie obraź się, ale kto Ci będzie mył te okna i pastował podłogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 15.02.2005 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 Ja mam w mieszkaniu trzy pokoje i też w jednym (pokój córki) byłem ostatnio nie mniej niż dwa tygodnie temu To raczej nie swiadczy o tobie dobrze jako o ojcu Nie wiem o czym świadczy, bo jest jeszcze kilka innych pomieszczeń w których widuję się z córką i resztą rodziny, o spacerach nie wspominając Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jerzysio 15.02.2005 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2005 LUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUUDZIE !!!Dajcie spokój jak Havo ma dużą bańke ( albo więcej ) na chałupę to po co go ograniczacie do 300 m2.Osobiście znam człowieka który ma dom 700 m2 ( w piwnicy salka gimnastyczna 5 m wysoka z koszem, etc. ) i dwoje innych którzy mają po ponad 500 m2.I nie piszcie o sprzątaniu, bo ktoś kto ma kasę na taką inwestycję to znajdzie parę złotych miesięcznie na gosposie! Co do zwrotu inwestycji !tak jak ze wszystkim - musi znaleźć amatora, mój znajomy prze 10 mcsprzedawał ...... kawalerkę, bo nie trafił się amator !pozdroJ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 16.02.2005 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Ja powiem tak: Mam bardzo duzy dom i bardzo załuje. 3 kondygnacje (piwnica z 2x garażem, parter, poddasze) i każda po 120 mkw. Na początku wydawalo mi sie, że to ósmy cud swiata. Teraz widze, że jest mnóstwo miejsc, gdzie nikt nie bywa. Rodzinie stopniowo grozi rozczłonkowanie na samoistne byty niezwiązanych ze sobą indywidualistów, bo każdy ma swój wielki pokój, są też w piwnicy 2 pomieszczenia typu "hobby" i w zasadzie mozna tak dalece zachować prywatność, że odizolować się od reszty. Kosztowalo nas to blisko 600.000 i bedziemy to splacać przez najbliższe 15 lat. A wszystko przez wybujałe ambicje i budowanie "na zapas", "na wszelki wypadek", "bo a nuż ktoś bedzie potrzebowal takiego pomieszczenia", "Bo jak już buduje, to dodatkowe 20-40 metrów nie robi różnicy". Otóż, robi. Policz po 50 mkw powierzchni calk. na osobe, a masz ho-ho, aż nadto. Co do wymiarów - mdzalewscy bardzo wlasciwie je wyliczyli kilkanaście postów wczesniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 16.02.2005 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Majeczko nie obraź się, ale kto Ci będzie mył te okna i pastował podłogi. Nie obrażam się Okna myję 2 razy do roku /ich wcale nie ma az tak duzo, pomieszczenia sa poprostu wieksze/. Podlogi - wszystkie ogólno- dostepne wyłozone są gresami, w pokojach mozaika drewniana. Dywanów brak Ja lubię przestrzeń Pozdrawiam zwolenników pomieszczeń typu przedział kolejowy To był żart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 16.02.2005 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Ja powiem tak: Mam bardzo duzy dom i bardzo załuje. 3 kondygnacje (piwnica z 2x garażem, parter, poddasze) i każda po 120 mkw. Na początku wydawalo mi sie, że to ósmy cud swiata. Teraz widze, że jest mnóstwo miejsc, gdzie nikt nie bywa. Rodzinie stopniowo grozi rozczłonkowanie na samoistne byty niezwiązanych ze sobą indywidualistów, bo każdy ma swój wielki pokój, są też w piwnicy 2 pomieszczenia typu "hobby" i w zasadzie mozna tak dalece zachować prywatność, że odizolować się od reszty. Kosztowalo nas to blisko 600.000 i bedziemy to splacać przez najbliższe 15 lat. A wszystko przez wybujałe ambicje i budowanie "na zapas", "na wszelki wypadek", "bo a nuż ktoś bedzie potrzebowal takiego pomieszczenia", "Bo jak już buduje, to dodatkowe 20-40 metrów nie robi różnicy". Otóż, robi. Policz po 50 mkw powierzchni calk. na osobe, a masz ho-ho, aż nadto. Co do wymiarów - mdzalewscy bardzo wlasciwie je wyliczyli kilkanaście postów wczesniej. Ale kto bogatemu zabroni.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peilin 16.02.2005 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Moim zdaniem wszystko zalezy od mozliwosci finansowych. Dom 500m2 wydaje sie ogromny, ale zdaje sobie sprawe, ze moje 330 wydaje sie duzo dla osoby, ktora ma 100.Mysle, ze powinienes porozmawiac przede wszystkim z architektem o swoich potrzebach i mozliwosciach. Ja poczatkowo chcialam dom 200-250m, ale okazalo sie, ze biorac pod uwage co i w jakiej wielkosci chce miec w srodku, w zaden sposob nie mieszcze sie w zalozonym metrazu.Moj dom zostal zaplanowany dla rodziny 2+2, mimo ze na razie jest 2+0, ale mam nadzieje, ze za 2-3 lata to sie zmieni. Jezeli nie bedzie mnie stac na utrzymanie takiego domu lub uznam, ze jest za duzy lub po prostu z jakis powodow zechce go zmienic, to go sprzedam.Jesli chodzi o sprzatanie, to przy 500 m ciezko bedzie obyc sie bez pomocy osoby sprzatajacej.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 16.02.2005 10:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 A czy przy tych powierzchniach, kataster i koszty utrzymania was nie zeżrą? (na emeryturach) W miastach już jest więcej ogłoszeń "zamienię większe na mniejsze". No chyba, że budujecie "pierwszy dom dla wroga" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukrecja 16.02.2005 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Będzie trudno sprzedać albowiem zapotrzebowanie na duże domy jest niewielkie. kwestia lokalizacji, są miejsca że zejdzie jak ciepła bułka a możesz mi zdradzić takie miejsce (w Polsce, jak mniemam), bo pomimo "siedzenia" w nieruchomościach nic mi do głowy nie przychodzi. Średni czas sprzedaży takiego domu to 2-5 lat, a ceny ... szkoda gadać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 16.02.2005 10:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 A czy przy tych powierzchniach, kataster was nie zeżre? Nalezy wyjść z założenia: - Stać mnie na budowę domu aż o pow. 500 m2 oraz na jego utrzymanie (cokolwiek by to nie oznaczało) to buduję dom o takiej powierzchni. Będę czuł się w nim wyśmienicie. - Stać mnie na budowę domu o pow. 300 m2 oraz na jego utrzymanie (cokolwiek by to nie oznaczało) to buduję dom o takiej powierzchni. Będę czuł się w nim również wyśmienicie. - Stać mnie na budowę domu o pow. 150 m2 oraz na jego utrzymanie (cokolwiek by to nie oznaczało) to buduję dom o takiej powierzchni. Będę czuł się w nim bardzo dobrze lub nawet wyśmienicie. - Stać mnie na budowę domu o pow. tylko 90 m2 oraz na jego utrzymanie (cokolwiek by to nie oznaczało) to buduję dom o takiej powierzchni. Będę czuł się w nim dobrze, bardzo dobrze lub nawet wyśmienicie. Wszystko zależy od kondycji finansowej oraz zamierzonego komfortu zamieszkania. Mam dom o pow. 280 m2. Jest to czysta powierzchnia mieszkalna. Nie ma w tym domu żadnych piwnic, garaży itd. Wcale nie uważam, że to zbyt dużo. Miałbym pomysły na zagospodarowanie ewentualnych dalszych metrów powierzchni. Niemniej planując budowę wyszedłem z założenia jak wyżej i skończyło się na 280 m. Co do katastru to pożyjemy i zobaczymy co wyjdzie ze straszenia tym "czarnym ludem". Szczerze wątpię by obciążenia podatkowe z tego tytułu były "znacząco" wyższe niż obecnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dominik1719499811 16.02.2005 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Moim zdaniem nie warto rezygnować ze swoich upodobań i gustów. Śmiem twierdzic, ze ktos kto ma fundusze na dom o tej powierzchni i chęć posiadania takiegoż, powinien taki budować! Jednakże uważam, ze konieczne jest (choc dotyczy to również 80- o metrowych domów) odpowiednie rozplanowanie pomieszczeń i dopasowanie ich i ich wielkości do indywidualnych potrzeb i upodobań. Jednak chcę zwrócić uwagę na fakt, ze nie zawsze większe znaczy lepsze: np. w 40 metrowej kuchni ciężko będzie gotować (oczywiście przy założeniu, że będzie się to robić samemu) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 1950 16.02.2005 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Majka Tobie dobrze Ty mieszkasz w Żbiku a ja na Śląsku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wowka 16.02.2005 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 W lini prostej mieszkacie od siebie w odległości nie większej niż 40 km cóż to jest dla wiatru...... Ponawiam swoje stanowisko... stać Cię na duży dom i jego utrzymanie? - Buduj taki dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mobby 16.02.2005 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Wy grzmicie a Havo milczy Mobby Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 16.02.2005 13:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 A ja mieszkam między Wami (Majką a 1950, teraz śląskie, kiedyś krakowskie), rocznikowo też chyba pomiędzy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.