havo 20.02.2005 08:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2005 Majka napisała :„A skąd wiecie, ze havo nie jest właśnie liderem jakiegoś zespołu pop'owego” ale się uśmiałem, uszy zdeptane przez słonia, ale wracając do głównego tematu po przeczytaniu całości wątku niewiele zmieniły mi się poglądy na wielkość domu, dalej jestem za dużym. Poza skrajnie przeciwnymi opiniami, dla mnie bez żadnych rozsądnych argumentów, większość forumowiczów jest raczej za z niewielkim pomniejszeniem powierzchni. Niestety powierzchni mimo kolejnych prób nie da się pomniejszyć. Chodzi o to że parter jest duży i to nabija metraż poddasza i piwnicy a zatem i całego domu. Doszedłem do wniosku ze domu nie buduje po to aby go sprzedawać czy teraz czy za paręnaście lat, chcę go wybudować sobie aby przyjemnie spędzać w nim życie ze swoja rodzinką. Odnośnie kosztów utrzymania takiego domu, to zgadzam się że na pewno są większe niż 180-200 m2, ale i sam dom niestety jest droższy w budowie. Podejście typu: co zrobię z tym domem za parę lat, nie dokońca powinno być głównym argumentem przy podejmowaniu decyzji o wielkości domu, tak podchodząc do spraw nie należy w ogóle budować, ani nawet mieć własnego mieszkania w bloku, a idąc dalej samochód tez jest nie potrzebny, bardziej opłaca się chodzić piechotą. Osiągając pewien pułap wiekowy dochodzi się do wniosku że życie wcale nie jest takie długie i należy w miarę swoich możliwości z niego trochę korzystać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AxLe 20.02.2005 09:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2005 1950 Dużo prawdy jest w tym co piszesz oj dużo.Gdybym mój nick musiał brzmieć inaczej pewnie wyglądałby tak 1963. Sam szukam takiego projektu, bo podobnie postrzegam najbliższe lata. Jeżeli znalazłeś taki o którym pisałeś to napisz.PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 20.02.2005 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2005 havo ja buduję 156 mieszkalnej/260 użytkowej i wczoraj przy okazji wekendu trochę niby pracowałem na budowie i wiesz nogi mnie zabolały głównie od chodzenia po tych 260 metrach.Ja buduję docelowo na dwie rodziny ale gdyby syn odfrunął to dom sprzedaję. Nie rozumię po co byłoby Tobie potrzebne 200m parteru ale napewno i Ciebie kiedyś zabolą nogi od mieszkania na tychże 200mkw. Według mnie to za duża powierzchia, nie ze względu na koszty a po prostu niewygodna w użytkowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
havo 20.02.2005 10:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2005 thalex, należy rozróżnić mieszkanie a chodzenie po danej powierzchni, dla mnie to nie to samo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
thalex 20.02.2005 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2005 thalex, należy rozróżnić mieszkanie a chodzenie po danej powierzchni, dla mnie to nie to samo Umówmy się za pięć lat i wymienimy doświadzcenia, ok? (za pięć lat od zamieszkania) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
havo 20.02.2005 10:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2005 ok, każdy ma jakieś swoje argumenty i pewnie długo mozna się nawzajem przekonywać, zastosuję twoją sentencję którą masz w podpisie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 20.02.2005 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2005 AxLe - mój drugi nick to też mógłby być 1963 Polecam D09 Muratora - już mieszkam. pozdr - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 20.02.2005 17:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2005 ... Niestety powierzchni mimo kolejnych prób nie da się pomniejszyć. Chodzi o to że parter jest duży i to nabija metraż poddasza i piwnicy a zatem i całego domu. ... havo - Moja rada jest taka - idź do dobrego architekta, on powinien zaprojektować Ci dom taki jak sobie życzysz. Parter zrób o takiej powierzchni jak chcesz, piwnice zaprojektuj tylko pod jego częścią. Poddasze także można zmniejszyć wykonując tylko nad częścią parteru. Bryła domu będzie bardziej urozmaicona i ciekawa. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AxLe 20.02.2005 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2005 KrzysiekMarusza mógłby być,a możesz tak po cichu na ucho powiedzieć ile Cię kosztował (rówieśnikowi chyba nie odmówisz?) PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysiekMarusza 20.02.2005 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2005 poszło na privahej - Krzysiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 20.02.2005 18:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lutego 2005 W miarę budowania coraz bardziej dziwię się sobie i ludziom że sami sobie chcą fundować taki stres i problem jak budowanie tak jak w Polsce. My, Polacy, naród bądźmy szczerzy - biedny, budując decydujemy się poświęcać dorobek całego zycia i cały wolny czas na te parę metrów więcej jak ktoś ma kasę to niech buduje - pewnie że lepiej jest mieć więcej niż mniejjak nie - to po co takie rozważania do czego zmierzam - ponieważ u nas budowa jednego domu trwa średnio trzy do pięciu lat (jak sądzę) musimy tak wybierać dom żeby zaspokoił wszystkie sprzeczne interesy (mały dom = mało miejsca, duży dom = dużo kasy na budowę i utrzymanie), bo dom potem bardzo trudno sprzedać (niektóre domy widzę jak nie mogą się sprzedać od dwóch-trzech lat) budowa powinna trwać parę tygodni, wtedy nie byłoby tych problemów - po prostu byśmy budowali to co nam potrzebne, a jak trzeba dom mniejszy/większy, po prostu sprzedawali i budowali/kupowali nowy. i to jest zdrowe i normalnea nie budowanie domów 300 metrowych bo może mi się przyda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miminiais 21.02.2005 04:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2005 havo - a skąd Ci wyszło aż 500m2 ??? Przy dobrym projekcie zmieścisz się bardzo wygodnie na 200m2 przy czteroosobowej rodzinie. Przecież nie trzeba mieć 20m2 łazienki Takie są nawet niewygodne. Tak samo zbyt duże kuchnie - ze spiżarnią 20m2 to max,inaczej są zbyt duże odległości pomiędzy sprzętami. Jeśli masz fundusze na 500m2,a nie brałbyś przecież kredytu,to chyba rozsądniej jest wybudowac dom za 500 tys.,a odsetki z ulokowania drugiej połowy wystarczą nie tylko na utrzymanie i pomoc domową,ale i amortyzację i jeszcze zostanie na samochód (dobry fundusz to około 20%,arka miała nawet 23% zysku - łatwo policzyć iż można być rentierem ). A dzieci? Są teraz takie bystre,znają języki - wyfruną gdzieś w świat,ani się nie obejrzymy Ja bym zmieniła zasadniczo kryteria i kolejność: -potrzeby przefiltrować przez możliwości,a marzenia realizować w inny,ciekawszy sposób p.s.Co prawda w okolicach Białegostoku ( ) można mieć duże,tanie działki,ale wartość samej nieruchomości niestety nie była by rewelacyjna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AxLe 21.02.2005 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2005 KrzysiekMarusza Dzięki,mało tu życzliwych.PZDR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 21.02.2005 17:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2005 ,mało tu życzliwych.PZDR. jak to?! a ja?! ja też życzliwa (tak się przynajmniej podpisuję na listach do Szefa ... ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miminiais 21.02.2005 17:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lutego 2005 BK a domek coraz ładniejszy gratulki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
satina 22.02.2005 08:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 Przeczytałam wszystkie posty na ten temat i tak sobie pomyślałam, że faktycznie jeżeli Havo ma tak dużą kasę i stać go na wybudowanie 500 m2to niech buduje jeżeli sprawi mu to radość , ale jeżeli ma to wyglądać tak że będzie brał kredyt na wybudowanie takiego domu, to nie jest już to takie proste. Gdy już wybuduje to może braknąć mu czasu na "mieszkanie - cieszenie się "tym bo trzeba będzie spłacać ten kredyt a więc więcej pracować itd. itp. Zastanawiam się też ile tak naprawdę potrzebujemy tej przestrzeni - powierzchni do normalnego życia w rodzinie 4 - osobowej? Ze swojego doświadczenia widzę że jednak nie tak wiele. Jedna córka już na studiach i przyjeżdża do domu średnio 1 x miesiąc,( 1 pokój pusty ) druga ma swój pokój do dyspozycji w którym też spędza sporo swojego czasu, a my wracając z pracy ok 17 - korzystamy z salonu (ok 30m2 + jadalnia i kuchnia ok. 20 m2) i kominka w zimie i tarasu w lecie. Dom ma ok. 150m2 i jak dla mnie jest to powierzchnia wystarczająca a nawet momentami za duża. Mam jednak luksus psychiczny bo nie mam żadnych kredytów zaciągniętych na 15 czy 25 lat i mogę spokojnie korzystać z życia (narty, ciepłe kraje). Decyzja jednak należy do każdego i każdy wybiera to co dla niego będzie najlepsze.Pozdrawiam Satina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inwestorski 22.02.2005 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 Satina - popieram. Nie to ładne co ładne, a co się komu podoba. Sam chciałbym mieć więcej przestrzeni, ale wiem na co mnie stać, dlatego salon z jadalnią ma 40 m2, ale można wyjść z niego na zadaszony taras, który ma metrów 30. Od wiosny do jesieni salon otwarty będzie na ogród. Ale domu 500 m2 bym nie zbudował, bo mnie nie stać. Gdyby było - zamiast 180 m2 miałbym pewnie ok 300, aby mieć siłownię, pokój do kina domowego i muzyki, oddzielny pokój zabaw dla dzieci. Ale tak - starałem się o rozsądek w ramach budżetu. Jeśli ktoś chce budować większy dom - jego wola. Powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
echo 22.02.2005 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 Moja wcześniejsza wypowiedź tez jest zgodna ze słowami Satiny.Dom 500 m2 - nawet nie potrafię sobie wyobrazić jak (realnie i praktycznie) mógłbym go wykorzystywać.Jesli miałbym większą gotówkę (nie możliwości kredytowe) to może wybudowałbym troche większy dom (ale trochę!!!) np zamiast moich 120 m2 jakieś 150 m2 i tyle. Dla mnie dom ma być miejscem przytulnym i bezpiecznym, gdzie moge miło spędzać czas z rodziną. Ogromne i wolne (czytaj: niewykorzystane) przestrzenie nie są w moim guścieZ drugiej strony to mając więcej kasy wolałbym ją wydac w winny sposób, np podróże i zwiedzanie świata czy też założenie lokat dla dzieci aby było im lżej.Jednak każdy z nas ma inne potrzeby i przyzwyczajenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rosa 22.02.2005 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 Satina popieram. havo jeżeli mogę Ci coś podpowiedzieć to zwróć uwagę na pomieszczenia gospodarcze, które okazały się bardzo przydatne i potrzebne! Pozdrowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darek1719499676 22.02.2005 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 Echo- podpisuję się rękoma i nogami. Ja tez nie wyobrażam sobie jak mogłabym wykorzystać taki duży dom. Biegać po nim, szukać się, nawoływać męża, dzieciaki? Wielki dom w moich oczach ma uzasadnienie wyłącznie w przypadku ludzi, którym ze względów prestiżowych nie wypada mieć po prostu 150 m. bo są np. takim Kulczykiem, Madonną, czy innym Bóg wie kim. Wtedy sam salon musi mieć np. 150 m. nie mówiąc o reszcie... Do w miarę normalnego życia ktoś potrzebuje 500 m.? I pieniądze nic tu nie mają do rzeczy. Szanuję ludzi którzy mają kasę ale nie krzyczą na okolicę - stać mnie!! Codziennie przejeżdżam obok domu o powierzchni zbliżonej do 500 m. I zawsze się zastanawiam / nie tylko ja/- po co takie powierzchnie? Mieszkają tam 4 osoby, na ok.30 okien świeci się w 2-3. Gdybym miała więcej pieniędzy to może zdecydowałabym się na dodatkowy pokój dla gości. Ale to "może" bo za kilka lat zostaniemy w tym domu we dwoje i może się okazać, że te trzy sypialnie to za dużo. Jeśli dzisiaj macie dzieci w wieku 10 lat to wiedzcie, że za kolejnych 10-12 lat dzieci się usamodzielnią . Ten czas to jest chwila, moment. Ledwo rośliny w ogrodzie zaczną robić się naprawdę piękne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.