Willie 16.02.2005 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 KZE! zapominasz że nie wolno porównywać bezpośrednio stóp procentowych 2 różnych walut - weź pod uwagę ryzyko zmiany kursu CHFPLN w badanym okresie. Ryzyko które oznacza możliwą ZMIENNOŚĆ tego kursu zarówno na minus jak i plus, ale uwierz że zmiana kursu o 10-15% w ciągu 3-6 miesięcy to realne zagrożenie. Jesli chcesz mieć komfort rewerwy własnych środków musisz za to niestety zapłacić wyższą prowizję...... sad but true Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 16.02.2005 09:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 KZE! zapominasz że nie wolno porównywać bezpośrednio stóp procentowych 2 różnych walut - weź pod uwagę ryzyko zmiany kursu CHFPLN w badanym okresie. Ryzyko które oznacza możliwą ZMIENNOŚĆ tego kursu zarówno na minus jak i plus, ale uwierz że zmiana kursu o 10-15% w ciągu 3-6 miesięcy to realne zagrożenie. Jesli chcesz mieć komfort rewerwy własnych środków musisz za to niestety zapłacić wyższą prowizję...... sad but true Zgadza się, że ryzyko zawsze istnieje. Ale najlepiej brać kredyt wtedy, gdy waluta stoi wysoko, a spłacać gdy stoi nisko A powaznie, to wybierając walutę trzeba wybrać jak najbardziej stabilną i najlepiej taką, która akurat wysoko stoi. Zarabiając w pln też możesz mieć obniżkę pensji.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ewa G 16.02.2005 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Też przymierzam się do kredytu w PKO BP i z 50% chciałabym miec wkładu własnego. Po wczorajszej rozmowie z bankiem wiem, ze wkład własny muszę udokumentować jako: a) rozpoczętą budowę (fundamenty, stan surowy,itd) i bank pojedzie to obejrzeć i konieczny jest dziennik budowy z aktualnymi wpisami b) kasa:oszczędności(lokaty, inne potw, ze mam), mieszkanie na sprzedaz (prawo wlasnosci, wycena przez bank, umowa sprzedazy)Nie ma koniezności wykorzystania najpierw środków własnych, a potem bankowych, dowolnie, ale inwestycje trzeba zakończyc w ciągu 2 lat.Myslę, że lepiej jest jak najdalej pociągnac budowe, bo nizszym kosztem można mieć większy wkład własny(odpowiedni kosztorys), a tym samym lepsze warunki kredytu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 16.02.2005 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Kze, rób jak chcesz tylko przewalutowanie też kosztuje, a przy dzisiejszym kursie złotówki nie ryzykowałbym kredytu w walucie. Chyba,że masz znajomą wróżkę. Jeszcze jedno, przy oprocentowaniu lokat zapomniałeś chyba o "podatku Belki". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 16.02.2005 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Kze, rób jak chcesz tylko przewalutowanie też kosztuje, a przy dzisiejszym kursie złotówki nie ryzykowałbym kredytu w walucie. Jeszcze jedno, przy oprocentowaniu lokat zapomniałeś chyba o "podatku Belki". Na razie nie biorę kredytu. Poczejam jeszcze kilka miesięcy z budową. CHF jest za słąby.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 16.02.2005 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Jak się "poszczęści" to złoty powinien się osłabić w okolicach wyborczych - dobra okazja do zaryzykowania kredytów walutowych. CHF jest mocno skorelowany z EUR co dodatkowo niweluje zmienność.Należy założyć że złoty generalnie będzie się wzmacniał przez nastepne lata z uwagi na szybszy rozwój Polski niż UE.Inna sprawa że jeśli po zmianie rządów oficjalnie rzucimy hasło - EUR najwcześniej w 2015 - będzie rzeź niewiniątek na rynku walutowym i okolicach.......... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 16.02.2005 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Kze, poczekaj parę lat, wejdziemy do strefy "euro" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 16.02.2005 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Jak tu czekać , kiedy mieszkać się chce Po prosru trzeba zdawać sobie sprawę z ryzyka i dla pewności pobawić w kilka symulacji jak może wyglądać worst case scenario. przy długich kredytach różnica oprocentowania daje potężnymargines na osłabienie złotówki - ryzyko spada z każdym rokiem. Najgorszy wariant to skokowa dewaluacja po uruchomieniu, ale to w naszym przypadku jest praktycznie niemożliwe. Inna rzecz jesli ktoś planuje krótki skok nakredyt - ja zakładam że sprzedam stare mieszkanie i spłacę kredyt w ciągu 2-3 lat. W związku ztym raczej nie będe wchodził w walutę. Ale mam jeszcze kilka miesięcy na decyzję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 16.02.2005 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Kze, poczekaj parę lat, wejdziemy do strefy "euro" Chciałbym najpóźniej na wiosnę 2006 rozpocząć budowę i najpóźniej do końca 2006 skończyć. Myślę, że będę musiał wziąć kredyt w CHF, a zarabiam w PLN... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukrecja 16.02.2005 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Kze, rób jak chcesz tylko przewalutowanie też kosztuje, a przy dzisiejszym kursie złotówki nie ryzykowałbym kredytu w walucie. Chyba,że masz znajomą wróżkę. Jeszcze jedno, przy oprocentowaniu lokat zapomniałeś chyba o "podatku Belki". w niektórych bankach przewalutowanie NIE kosztuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 16.02.2005 11:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Przykro mi rozczarować ale to nieprawda. Niektóre banki nie biorą DODATKOWEJ prowizji za fakt przewalutowania.ZAWSZE przewalutowanie polega na przeliczeniu z waluty na złote lub odwrotnie po 2 RÓŻNYCH kursach - ta sama zasada co w kantorze. Kosztem jest marża jaką bank ma w swojej tabeli kursowej - i tu można sprawdzić zawczasu który bank ma najszersze widełki - niestety PKOBP jest w czołówce! Przecietnie to 2,3- 3% a dochodzi do 5%~! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lukrecja 16.02.2005 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Przykro mi rozczarować ale to nieprawda. Niektóre banki nie biorą DODATKOWEJ prowizji za fakt przewalutowania. ZAWSZE przewalutowanie polega na przeliczeniu z waluty na złote lub odwrotnie po 2 RÓŻNYCH kursach - ta sama zasada co w kantorze. Kosztem jest marża jaką bank ma w swojej tabeli kursowej - i tu można sprawdzić zawczasu który bank ma najszersze widełki - niestety PKOBP jest w czołówce! Przecietnie to 2,3- 3% a dochodzi do 5%~! no, to jest oczywiste, jeśli spłacasz kredyt w walucie to też po innym kursie ci bank wypłaca a po innym ty spłacasz, tu nie ma o czym dyskutować, chociaż też są spore różnice między bankami, np. bph zdziera na maksa. chodziło o dodatkowy koszt za sam fakt PRZEWALUTOWANIA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 16.02.2005 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Lukrecja! Oczywiście zwracam honor tym niemniej jest to poważny koszt którego pominięcie jest bolesne i nieuniknione.... KZE wyżej podał ZŁOTĄ ZASADĘ dla kredytów walutowych: - bierzemy gdy złoty jest słaby (czyli wysokie kursy walut) - przewalutowujemy gdy złoty jest mocny Teraz już tylko wystarczy się orientować kiedy te magiczne chwile nastepują pozdrawiam gorąco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kze 16.02.2005 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 Lukrecja! Oczywiście zwracam honor tym niemniej jest to poważny koszt którego pominięcie jest bolesne i nieuniknione.... KZE wyżej podał ZŁOTĄ ZASADĘ dla kredytów walutowych: - bierzemy gdy złoty jest słaby (czyli wysokie kursy walut) - przewalutowujemy gdy złoty jest mocny Teraz już tylko wystarczy się orientować kiedy te magiczne chwile nastepują pozdrawiam gorąco To nie śledzicie coddziennie kursów walur.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Willie 16.02.2005 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2005 hehe to właśnie ta magia: popatrzeć i wiedzieć czy to już Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lakk 17.02.2005 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2005 Juuuuuuuuż , za chwilę będzie za późno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.