Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jak w temacie, mam balkon od strony płd-zachodniej, ze wskazaniem na zachodnią :) na 9. piętrze bloku. Chciałabym się odgrodzić od sąsiadów i planuję posadzić po bokach w skrzynkach jakieś pnącza, łatwe w uprawie, odporne na słońce i niewymagające podlewania 4 razy dziennie.

Podobałoby mi się coś gęstego, może być jednoroczne (nie wiem jak by było z ociepleniem skrzynki na zimę).

Może kwitnąć, ale raczej dużymi kwiatami, lub też mieć ozdobne liście.

Co polecacie? Czy uda mi się np. z kobeą? Czy może zasugerujecie mi coś innego?

Na koniec dodam, że jak dotąd uprawiałam tylko rośliny doniczkowe :oops: (chociaż z niezłym skutkiem :) ), więc doświadczenia ogrodowego raczej nie mam.

 

A tak w ogóle, to zastanawiam się jeszcze nad donicami z trawami jakimiś lub innymi niewymagającymi roślinami, ale jak widzicie, właściwie nie mam koncepcji :oops: . Poradźcie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobea jest śliczna, niestety moje dwie próby z tym pnączem nie powiodły się i nie wiem dlaczego. Ale warto probować, mimo,że to roslina jednoroczna(podobno może być wieloletnia, po odpowiednim przycięciu i zabezpieczeniu na zimę)

 

Ale znowu spróbuję.Już mam nasiona i lada dzień wysieję je do doniczek.

(żeby zdążyła zakwitnąć , jak na tym zdjęciu..) :D

 

http://www.dzialkowiec.com.pl/pochwal/images/31f.jpg

 

A póki co mam winobluszcz pięcioklapowy,który polecam.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję.

Przemyślałam sprawę i trochę mi się zaczyna krystalizować koncepcja :)

Wersja 1: kobea lub pnącze kobeopodobne, tzn z dekoracyjnymi kwiatami plus podobne maluchy w donicach (jakie???).

Wersja 2: Rośliny do zasłonięcia wysokie, o wąskich liściach, ale może i iglaki, a w donicach trawy.

 

Obawiam się, że połączenie wersji 1 i 2 jest ryzykowne, więc na coś muszę się zdecydować, żeby ten balkon miał "ręce i nogi" :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do Kobei....musisz kupić więcej nasion, bo na 5 wschodzą tylko 2, niestety :( Poza tym dosyć długo wschodzą...więc konieczna cierpliwość :D

 

Na moim balkonie każdego roku królują pelargonie, sadzone z rozsady.

Slicznie wygladają i nie sa kłopotliwe w uprawie.

 

W tym roku zamierzam posadzić w balkonowej donicy Cannę...( paciorecznik)http://www.canna.pl/foto/canny_2003/miniatury-poziom/28.jpghttp://www.canna.pl/foto/canny_2003/miniatury-pion/17.jpg

 

Kłącza już wsadziłam do doniczek, (żeby się ładnie ukorzeniły) stoją na parapecie, a w maju do ogrodu i na balkon, może się uda! Pozdr. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mogę wtrącić swoje trzy grosze to ładny i super pnacy jest powojnik, róża pnąca, wiciokrzew, chmiel.

 

Napiszcie proszę coś o tej "canne". Jest piękna ale czy trudna w uprawie w ogródku i jak rośnie w "kupkach" czy pojedynczo??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="gorgu7

 

Napiszcie proszę coś o tej "canne". Jest piękna ale czy trudna w uprawie w ogródku i jak rośnie w "kupkach" czy pojedynczo??[/quote]

====================================

Canny są śliczne, ładnie wygladaja posadzone w grupie i na tarasach.

Jest mnóstwo odmian i kolorów....mają tez różną wysokość.

 

Tutaj jest wszystko o tych pieknych kwiatach...http://www.canna.pl/foto/galeria/pretoria.jpg

 

http://www.canna.pl/index-pol.php?page=autor

:D Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam na balkonie kobeę przez 3 lata z rzędu (7 pietro kierunek zachód).

Nasiona trzeba siać już teraz, bo rzeczywiście długo kiełkują. Najlepiej siać po 1 nasionku do małej doniczki i wysadzać z razem z ziemią w której rosła. Kobea rośnie bardzo silnie i szybko. Jak ją będziesz nawozić to osiągnie nawet kilka metrów. Skutecznie osłoni cię od sąsiadów. Kwiaty ma śliczne i naprawdę sporych rozmiarów. Niestety ze względu na dużą masę liści musiałam ją podlewać 2x dziennie podczas upałów.

Powodzenia w uprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do canny to w ogrodzie rośnie ładnie, nawet na mojej słabej ziemi.

Jesienią trzeba wykopać i kłącza przezimować w suchym miejscu w domu.

Szybko sie rozmnaża (przyrastają nowe bulwy (kłącza?) - moje raczej na bulwy wyglądają).

Można podpędzic w donicach w domu (raczej wiekszych) i przesadzić do ogrodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kksia, zrobię tak samo.

 

Na razie muszę powyciągać nasionka z ziemi :lol: bo nawaliłam chyba 5 do małej doniczki :roll: . O ja głupia :oops:

 

Posadzę w oddzielnych doniczkach i potem razem z ziemią do skrzyni na balkonie.

 

Aha, i kupiłam jeszcze passiflorę, mam nadzieję, że sobie poradzę, o ja niedoświadczona :oops: . Ale ja uparta jestem, jak nie w tym roku, to za rok. Ja nie dam rady? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do pnącza zwanego kobea... bardzo łatwo można samemu "wychodować" jej nasionka. Wystarczy w okresie kwitnienia "połączyć" pręcik, na którym jest pyłek z pręcikiem, który dopiero otwiera się (wygląda to jak języczek węża, ale podzielony na trzy). Chodzi o to, żeby żółty pyłek znalazł się na tym dzielącym się pręciku. Jeśli "zapylenie" powiodło się, to po opadnięciu płatków widać powiększający się owoc - balonik. W środku są nasionka. Na jesień obcinamy gałązki z tymi balonikami i możemy wstawić do wazonika, wygląda dość uroczo. Wiosną otwieramy je i mamy mnóstwo nasionek.

Nie jestem jakąś specjalistką w dziedzinie kwiatów tylko amatorką, a już wielokrotnie cieszyłam się "własnymi" nasionkami.

Być może ktoś spróbuje. Polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do pnącza zwanego kobea... bardzo łatwo można samemu "wychodować" jej nasionka. Wystarczy w okresie kwitnienia "połączyć" pręcik, .....................

Być może ktoś spróbuje. Polecam!

elach dziękuję :D , na pewno spróbuję, jeśli tylko uda mi się wyhodowac kobeę na balkonie. Póki co wsadziłam nasionka do doniczek z ziemią....(piszę wsadziłam, bo wsadziłam je na sztorc, to rada z jakiegos poradnika) i może tym razem się uda uzyskac ładne roślinki i śliczne kwiaty.

Teraz czekam aż wzejdą...a to aż ponad 20 dni czekania, więc uzbrajam się w cierpliwość.

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobea u nas to dość marny pomysł, męczennica (Passiflora) też. W naszym klimacie raczej wolno rośnie chyba że lato wyjątkowo ciepłe. Dla amatorów tych roślin radzę uprawę ich w szklarni lub ogrodzie zimowym. W takich warunkach są rzeczywiście efektowne.

Zapominamy że dysponujemy różnymi pięknymi pnączami typu Convulvulus (powój) lub choćby zwykły groszek pachnący czy wieloletni Larythus (dobrze znosi skrzynki). Zwykła wyka ptasia też potrafi być piękna i wyglądać jak najbardziej egzotyczne pnącze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...