rrmi 02.08.2005 20:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2005 ale pali czy nie? dzieki za odpowiedz Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-760973 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katy22 02.08.2005 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2005 ak na to mówimy. Zakładają Ci na głowę opaskę i podłaczają Cię do jakiegoś komputera, Wszystko trwa 20 min i jest bezbolesne, dopiero później odczuwasz lekkie kręcenie w głowie. Mąż mówił, że czuł się jakby go prąd pier.., To wrażenie utrzymywało się aż do wczoraj, dla tego wstrząsy. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-760986 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 02.08.2005 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2005 Katy 22 to juz ktos napisal na poprzedniej stronie powiedz czy pali czy nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-761000 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katy22 03.08.2005 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2005 Nie, jeszcze nie pali i narazie nie zamierza.Mówi, że jak pomyśli o zapaleniu to mu się niedobrze robi Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-761323 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RafałSujka 03.08.2005 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2005 Dodam jeszcze że na początku dużo schudłem a nie przytyłem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-761341 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek 03.08.2005 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2005 Nie, jeszcze nie pali i narazie nie zamierza. Mówi, że jak pomyśli o zapaleniu to mu się niedobrze robi Wlej w niego ze cztery piwa - to jest test ostateczny na wytrwałość. PS: Żartuję - nie wlewaj - za duże ryzyko. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-761520 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katy22 03.08.2005 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2005 hi hi Nie muszę w niego nic wlewać Piwo pije codziennie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-761525 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
samosia 05.08.2005 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2005 nie wierzę w żadną metodę oprócz silnej woli. nic nie pomoże plasterki, hipnoza itp. itd. jeśli się nie ma silnej woli. Ja niestety palę i wydaję mi się że z rzuceniem będę miała ogromne palenie. Sama świadomość braku papierosów powoduje we mnie niepokój a co dopiero ich rzucenie. Wiem że jak zostanę mamusią to rzuce i może wtedy tak zostanie na zawsze Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-764748 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaco 17.08.2005 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 nawet tak wielka motywacja, jak dzieciątko może być chwilami za słaba. Ja walczyłam długo (lipiec-listopad) udało się. Synek zdrowy. Mój mężyk rzucił wcześniej (wrzesień). teraz jest dobrze - nie palimy. Powodzenia tym, którzy mają tak silną wolę, że robi z nimi co zechce - przynajmniej na razie. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-779439 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 17.08.2005 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 nie potrafiłem rzucić palenia próbowałem wszystkiego psycholog mietoszenie plasteliny ręce w kieszeni plastry guma nicorette żucie tytoniu hipnoza autosugestia joga kulki w dłoniach oaza harcerstwo alkoholizm sexoholizm powtarzanie mantry wstrząsy elektryczne chemia przeglądanie katalogów chirurgi raka ... jedyne co pomaga to skuteczny szantaż ale jeśli się ma POWAŻNY powód lub ZABAWNY i ma się z KIM zapalić to WARTO i NALEŻY wtedy jest przyjemnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-779940 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rrmi 17.08.2005 22:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Sierpnia 2005 ale Ty tworczy Modi jestes Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-779944 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wapis 18.08.2005 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Witam, ja tez zaczynam walke z nalogiem, zaczynam 1 wrzesnia, dlaczego?, bo jeszcze pare imprez przedemna ,Tabletki kupione ,,Tabex,, a jezeli sie je bierze nie nalezy pic alkocholu.Mysle, ze mi sie uda, bralam je 2 lata temu, nie palilam rok, a potem jak myslalam ze juz wyszlam z nalogu, 1 papierosek, 2... i poszlo, teraz sie nie dam skusic! Naprawde nie chce sie palic juz 5 dnia.Pozdrawiam wszystkich niepalacych a palacych zachecam do rzucenia , dziennie bede wrzucac 5 zl do skarbonki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-780219 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 18.08.2005 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 A ja nie palę już 1.5 roku. Było mi bardzo ciężko rzucić, ale wmawiam sobie że nigdy nie paliłam!I nigdy nie chciałabym wrócić.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-780222 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mww 18.08.2005 14:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Sierpnia 2005 Palę. Rzucić zamierzam, ale jeszcze nie teraz Ale jak pomyślę, żeby tak w ogóle nie palić to mi od razu smutniej się robi To chyba nie rokuje dobrze na ew. przyszłe rzucanie No i motywacji do rzucania żadnej nie mam. A do palenia wręcz przeciwnie. Może ta hipnoza by pomogła? Tylko nie wiem, czy przypadkiem to na tym nie polega, że człowiek do nich później z całą wypłatą na pierwszego leci. Fakt, nie pali, bo nie ma za co, czyli statystycznie metoda skuteczna... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-780959 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przemcio13 24.08.2005 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2005 No to i ja coś dodam 25,02,2005 po raz ostatni zgasiłem papierocha a dziennie były 2 paki! Jeśli dobrze licze to jutro pół roku!!! Pierwsze pół roku od kilkunastu lat bez papierosa Jak pięknie i cudnie Trzymajmy się Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-789353 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darpiot 29.08.2005 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2005 No to przyłącze się i ja do klubu "kiedyś palących". Dokładnie 01.01.2005 po raz ostatni włożyłem do ust papierosa. Dzisiaj mija prawie 8 miesięcy jak jestem wolny od nałogu. No może wolny to zbyt szumnie brzmi, nazwę się tak za parę lat. A dodam, ze nałóg był ze mną lat 20 i paliłem ok. 1 do 1,5 paczki dziennie. No i co jeszcze; miałem w karierze "2 rzuty" ale jak to mówią daleko nie poleciało bo na max 3 tygodnie. Ten jest tak zwanym "do trzech razy sztuka" i bez środków zaradczych typu farmakologia, igły w ucho itp. Uważam że problem tkwi tylko i wyłącznie w głowie i psychice rzucającego. Dla mnie generalnie papierosy przestały istnieć po 2 miesiacach od momentu rzucenia nałogu i tak mam już teraz zakodowane w głowie, że to zło i nigdy do tego nie wrócę. Faktem też jest ze organizm zareagował niezbyt dobrze na tak drastyczny krok. Zaburzona jak to powiedział lekarz cała gospodarka energetyczna organizmu. Objawy; standartowo nadmierny apetyt i wzrost wagi i inne na tle dermatologicznym ale już te powoli mija wraca do normy. Tak ze wszystkim którzy chcą rzucić palenie polecam zrobić najpierw rachunek sumienia i odpowiedzieć sobie przede wszystkim czy chcą pozbyc się nałogu, a potem nie próbować rzucić, tylko po prostu przestać palić. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-794691 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jarbas 31.08.2005 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Poczytałem i rzucam od jutra... Wystarczy policzyć koszty... cena paczki papierosów x 365 = po roku bardzo fajna rzecz gratis! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-798725 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joanna i Janusz 31.08.2005 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Na szczęście nigdy nie paliłam.... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-798742 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wapis 31.08.2005 15:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2005 Jednak zaczelam wczesniej, 25 09, w piatek bedzie tydzien, bez papieroska,palilam 35 lat.Pozdrawiam wszystkich niapalacych. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-798947 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
olinek 08.09.2005 09:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2005 Poczytałem i rzucam od jutra... Wystarczy policzyć koszty... cena paczki papierosów x 365 = po roku bardzo fajna rzecz gratis! No i jak Ci idzie - ile pieniążków już zaoszczędziłeś ? Jednak zaczelam wczesniej, 25 09, w piatek bedzie tydzien, bez papieroska,palilam 35 lat.Pozdrawiam wszystkich niapalacych. Super - mam nadzieję że trzymasz się dzielnie i z nikim się nie skonfliktowałeś ? Czyli pytanie: jak Wam idzie z rzucaniem - ja już od 1 stycznia nic pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/29048-rzuci%C5%82am-palenie/page/7/#findComment-809700 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.