Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rzuciłam palenie


EDZIA

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 152
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

modulor pozostaje jeszcze:

 

- akupunktura (bylo OK, ale zly moment wybralem)

- zazywanie tabaki (tez probowalem - ale trzeba zyc na Kaszubach, a ja raz tu, raz tam).

 

reszta sie zgadza tylko zamiast gum uwazam lepsze tabletki do ssania (daja szybszego kopa).

 

Tez mi sie smutno robi, jakby kiedys W OGOLE mial nie palic.

Przerabane mamy - a najbardziej mnie wnerwia, jak nie zdaze do popielniczki i spada - wtedy najbardziej sie przeklinam za ten smietnik wokol siebie.

 

Wszystkim rzucajacym, obecnym i przyszlym - wytrwania zycze - Q

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Naprawde zazdroszcze wszystkim, którzy potrafią zwalczyc ten paskudny nałóg. Mam ogromną motywację, zeby z nim zerwac raz na zawsze...więc dlaczego nie mogę?????!!!!!! Jak sobie pomysle tylko ze rzucam palenie, to ..pale coraz więcej i od dwóch lat obiecuje sobie tylko, że od nastepnego miesiaca nie palę.

Jaka to ta motywacja, zeby zerwac z nałogiem? Otóż 2,5 roku temu zmarł brat ojca , lat 48 na raka płuc, pól roku pózniej zmarł mój tato lat 56, tez na raka płuc. Chyba wystarczająca motywacja prawda????? (włosy, które śmierdzą i całe ciało to juz przy tym małe piwo.....)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawde zazdroszcze wszystkim, którzy potrafią zwalczyc ten paskudny nałóg. Mam ogromną motywację, zeby z nim zerwac raz na zawsze...więc dlaczego nie mogę?????!!!!!! Jak sobie pomysle tylko ze rzucam palenie, to ..pale coraz więcej i od dwóch lat obiecuje sobie tylko, że od nastepnego miesiaca nie palę.

Jaka to ta motywacja, zeby zerwac z nałogiem? Otóż 2,5 roku temu zmarł brat ojca , lat 48 na raka płuc, pól roku pózniej zmarł mój tato lat 56, tez na raka płuc. Chyba wystarczająca motywacja prawda????? (włosy, które śmierdzą i całe ciało to juz przy tym małe piwo.....)

 

Marlena: mi się wydaje, że tylko strach :( , niestety, nas może motywować do rzucenia.(przynajmniej mnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem, czy człowiek odrazu zaczyna tyć, kiedy rzuci palenie? W jakim okresie sie to odbywa i o ile wzrasta waga? :-?

 

Po rzuceniu palenia nie zauważylem abym znacząco przytył.

Nie odczuwałem też wzmożonego apetytu.

Myśle, że jak człowiek nie ma genetycznych skłonności do tycia to rzucenie palenia nie powoduje przyrostu wagi.

Obecnie przy 183 cm wzrostu ważę 87 kG i tak od kilkunastu lat z lekkimi wachaniami w dół o 2-4 kG.

Ile ważyłem 19 lat temu? Nie pamiętam ale chyba coś ok.80 kG.

 

Pozdrawiam pragnących zerwać z nałogiem. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...