Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

drza

Recommended Posts

Cześć,

Proszę o pomoc w ocenie ofert i wyborze tej najlepszej dla mojego przypadku.

Zapotrzebowanie roczne ok 6500 - 7000 kW. Pompa ciepła Panasonic 7kW seria K(powierzchnia grzania 155m2). 

Będę korzystał z dotacji Mój prąd (23 tys max 50%)

Zestaw 1. 

- Inwerter SRNE HESP10 kW,

- 2x magazyn energi: SRNE SR-EOS15B 15kWh,

- moduły fotowoltaniczne Jinko n-type JKM440N-54HL4R-B 16 szt: ,

Cena za całość 45000 zł, dotacja 22500 zł, cena końcowa po odjęciu dotacji: 22500 zł

Zestaw 2:

- Panele JA SOLAR, Czarna rama , 430 wp 15 szt,

- Magazyn ENERGII FOXESS lub  DYNESS Wysokonapięciowy 10,3 kWh,

- falownik FOXESS hybrydowy 10kW,

- Rozliczanie Prosument od Eniga (pewnie opłata startowa 3000 zł jest już uwzględniona w wycenie) 

cena za całość 46000 zł, dotacja 23000 zł, całość po odjęciu dotacji 23000 zł (tutaj opcja dodatkowej dotacji -5000 zł za zbiornik CWU do pompy ciepła, handlowiec twierdzi, że tak się da, więc wtedy dotacja 28000 i cena końcowa 18000 zł)

Zestaw 3:

- Panele Huawei 500W HiT-H500LF-FB 14 x 500kW

- Falownik GoodWe GW10K-ET G2 AFCI (10kW)

- Magazyn CORAB 15 kW

cena całość 40700, dotacja: 23500, całość ok 18000 zł

 

Najbardziej zastanawiam się nad zestaw 2 z Enigą, oraz zestaw 1 z dużym magazynem energii, ale mniej znanego producenta. Proszę o porady ekspertów. W jakim kierunku pójść.  Nod Kwietnia do Pażdziernika nie ma praktycznie znaczenia co wybiorę, ale najważniejszy jest sezon grzewczy i pompa ciepła od Listopada do Marca. Chciałbym maksymalnie wykorzystać dotację, jak jest możłiwość 28000 i jednocześnie nie przekroczyć kwoty 20000 zł po odjęciu dotacji. 

Obejrzałem już sporo materiałów odnośnie Enigii, opinie są różne. Wiem o opłacie 3500 na start, wiem, o 1,23 do każedo kW.  Dlatego też postanowiłem założyć wątek i zapytać forumowych ekspertów. 

Co będzie lepsze: duży magazyn, czy jednak więcej paneli i mały magazyn? Wiele pytań stoi przede mną, a najgorsze jest to, że każdy handlowiec mówi inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez znaczenia co wybierzesz zimą jest tak mało światła że możesz myśleć o naładowaniu magazynu do pełna może kilka zimowych dni. A pompa będzie brała sporą ilość energii którą będziesz musiał brać z sieci. W lato będziesz miał na tyle dużo prądu że spokojnie zasilisz średniej wielkości plantacje tych "zielonych pomidorków". Wszędzie inwerter 10kW ale moc w panelach około 7kWp nie za mało?

Aby to miało choć minimalny sens egzystencji to instalacja 25kWp i do tego magazyn 50kWh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, marcinbbb napisał:

Bez znaczenia co wybierzesz zimą jest tak mało światła że możesz myśleć o naładowaniu magazynu do pełna może kilka zimowych dni. A pompa będzie brała sporą ilość energii którą będziesz musiał brać z sieci. W lato będziesz miał na tyle dużo prądu że spokojnie zasilisz średniej wielkości plantacje tych "zielonych pomidorków". Wszędzie inwerter 10kW ale moc w panelach około 7kWp nie za mało?

Aby to miało choć minimalny sens egzystencji to instalacja 25kWp i do tego magazyn 50kWh

Sam sobie zaprzeczasz. Najpierw piszesz, że zimą i tak nie naładujesz magazynu a później proponujesz magazyn większy 3-5x (którego i tak nie naładujesz zimą). Niezła logika.

Większa szansa na poprawę efektywności to dołożenie tylko paneli i pozostawienie magazynu 15kWh.

Edytowane przez chcialbympompe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie całkiem sobie zaprzecza. Mam 6kWp i średnio w styczniu uzyskuje ~200kWh. Z instalacji 25kWp było ~800kWh co w połączeniu z magazynem starczałyby zasilanie mojej 8kW PC która zużywa w styczniu właśnie około 800kWh. Oczywiście były by momenty że pobieram energię z sieci, ale z danych zebrany w poprzednich latach wychodzi mi że około 90% pochodziło by z PV.  Trzeba by też pomyśleć na magazynem energii, ale niekoniecznie elektrycznej. Z tych 25kWh w mroźny styczniowy dzień (tak z -18 °C) PV produkuje ~100kWp, z czego nadmiar ~30kWh trzeba by wpakować w podłogówkę i duży bufor. W styczniu dni z niska produkcją poniżej 2kWh jest około 5-7, przy czym nigdy nie były wszystkie naraz. 

W sumie to coś takiego będę robił - jak skończą mi się stare warunki ;-). Tyle że nie za taka kasę i nie przez firmę.

 

Edytowane przez damiaszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

instalacja 10kWp , pompa 8kW zużycie w tym sezonie grzewczym 3600 kWh to z moich danych ;

pompa zużyła 11-610kWh , 12-777kWh , 01-896 kWh , 02-687 kWh ,

panele wyprodukowały 11-158 kWh ,12-135 kWh ,01-195 kWh ,02-394 kWh

Analiza stycznia ;

 żeby zasilić pompę potrzeba ok 30kWh na dobę dom dołoży z 10kWh suma to 40kWh czyli najmniejszy magazyn to ok 50kWh . Produkcja średnia to 5kWh braki pokrywasz z sieci z taniej taryfy .

W maju 2025 mam produkcję 1442 kWh średnio 48kWh ,

Paneli potrzebujesz mało na około 2500kWh / czyli 2-3kWp / reszta to pobór z sieci i praca magazynu . Magazyn potrzebny głównie do pobierania w zimie taniej energii . Od marca do października jesteś w off gridzie poza kilkoma dniami bez słońca które się zdarzają ale wtedy zaciagasz z sieci tania energię jak zimą do pompy .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, chcialbympompe napisał:

A teraz zerknij w statystyki dobowe i sprawdź jaka jest szansa z tego naładować do pełna nawet mały magazyn energii...

Ile oddałeś do sieci w styczniu?

Wyprodukowałem ~336kWh a oddałem ~161kWh z 6kWp.  W magazynie w zimie nie chodzi o naładowanie do pełna, a o to aby nic nie oddać do sieci i całość zużyć na miejscu. Mnie nie chodzi o przejście na offgrid, tylko o zoptymalizowanie zużycia produkcji na miejscu.  Na razie to nie ma problemów, mam magazyn sprawności 80% i czasie przechowywania energii 1 rok ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, damiaszek napisał:

Wyprodukowałem ~336kWh a oddałem ~161kWh z 6kWp.  W magazynie w zimie nie chodzi o naładowanie do pełna, a o to aby nic nie oddać do sieci i całość zużyć na miejscu. Mnie nie chodzi o przejście na offgrid, tylko o zoptymalizowanie zużycia produkcji na miejscu.  Na razie to nie ma problemów, mam magazyn sprawności 80% i czasie przechowywania energii 1 rok ;-)

Zachęcam jednak abyś pomyślał nad ofgridem ,zjeść samemu wszystko co się da a reszta przepuścić zmarnować byle nie oddawać , sam mam 8,4kwp ongridu oraz ponad 4 kwp ofgridu i już wiem że będę likwidował ongrid powolutku na korzyść ofgridu bo to najlepsza opcja, oddawać 1 MW za 160 zł ??? sensu to żadnego nie ma tym bardziej że ogniwa z Chin ściągane samemu są bardzo tanie falowniki ofgridowe to 1300 zł 6,5kw do 1800 zł za byka 8,2 lub 11 kw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak 1,1 mWh rocznie to bardzo kiepski wynik :classic_cool:, ale pewnie miało być M a nie m. Rocznie ok, ale w tych samych miesiącach mam z 6kWp od 30%do 100% więcej. Jak optymalizowane pod stare warunki to nie ma problemu. Z taki uzyskiem kWh/kWp w zimowych miesiącach to słabo widzę wspomaganie się PV. Masz pewnie autokonsumpcję bez magazynu rekordowo wysoką.

 

21 godzin temu, prokurator napisał:

Zachęcam jednak abyś pomyślał nad ofgridem ,zjeść samemu wszystko co się da a reszta przepuścić zmarnować byle nie oddawać , sam mam 8,4kwp ongridu oraz ponad 4 kwp ofgridu i już wiem że będę likwidował ongrid powolutku na korzyść ofgridu bo to najlepsza opcja, oddawać 1 MW za 160 zł ??? sensu to żadnego nie ma tym bardziej że ogniwa z Chin ściągane samemu są bardzo tanie falowniki ofgridowe to 1300 zł 6,5kw do 1800 zł za byka 8,2 lub 11 kw.

Jak jednak wolę nie działać w trybie "pies ogrodnika" i w ongrid widzę więcej zalet. Zresztą do puki mam stare zasady to by był strzał w stopę. 

Edytowane przez damiaszek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, prokurator napisał:

Zachęcam jednak abyś pomyślał nad ofgridem ,zjeść samemu wszystko co się da a reszta przepuścić zmarnować byle nie oddawać , sam mam 8,4kwp ongridu oraz ponad 4 kwp ofgridu i już wiem że będę likwidował ongrid powolutku na korzyść ofgridu bo to najlepsza opcja, oddawać 1 MW za 160 zł ??? sensu to żadnego nie ma tym bardziej że ogniwa z Chin ściągane samemu są bardzo tanie falowniki ofgridowe to 1300 zł 6,5kw do 1800 zł za byka 8,2 lub 11 kw.

Może raz spróbuj wykazać się chociaż szczątkami zdrowego rozsądku i pokaż wyliczenia na jakich opierasz swoje absurdalne teorie. Przedstaw ile kosztuje inwestycja w offgrid, ile lat się będzie amortyzowała i (co niemożliwe) wykaż dlaczego lepiej "zmarnować" energię niż ją oddać po 160zł/MWh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z netmeteringu ;-) nie muszę się starać. Jakieś ~32-34% autokonsumpcji wychodzi mi w "styczniach" to i tak lepiej niż jak patrzę na rekordowy maj 2024 gdzie wyszło 17%. Ale będzie lepiej, właśnie przyszedł mi licznik DTSU666-H, falownik już mam zintegrowany MODBUS-em z homeassistantem, tak jak i PC(sterowanie i odczyty), więc jest szansa na zwiększenie autokonsumpcji. Z zebranych danych też wyliczyłem że nawet malutki magazyn 5kWh jest w zimie wstanie podbić autokonsumpcję liczoną (ENERGIA ZUŻYTANA MIEJSCU/ENERGIA WYPRODUKOWANA) do ponad 90% w aktualnej ilości paneli, a w miesiącach od IV do IX na 90% czasu pracy na własnym prądzie - ale to dopiero jak skończy mi się netmetering.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, damiaszek napisał:

Jak 1,1 mWh rocznie to bardzo kiepski wynik :classic_cool:, ale pewnie miało być M a nie m. Rocznie ok, ale w tych samych miesiącach mam z 6kWp od 30%do 100% więcej. Jak optymalizowane pod stare warunki to nie ma problemu. Z taki uzyskiem kWh/kWp w zimowych miesiącach to słabo widzę wspomaganie się PV. Masz pewnie autokonsumpcję bez magazynu rekordowo wysoką.

 

Jak jednak wolę nie działać w trybie "pies ogrodnika" i w ongrid widzę więcej zalet. Zresztą do puki mam stare zasady to by był strzał w stopę. 

Stare zasady to zrozumiałe ale w nowych szkoda oddawać za bezcen to chyba oczywiste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, chcialbympompe napisał:

Może raz spróbuj wykazać się chociaż szczątkami zdrowego rozsądku i pokaż wyliczenia na jakich opierasz swoje absurdalne teorie. Przedstaw ile kosztuje inwestycja w offgrid, ile lat się będzie amortyzowała i (co niemożliwe) wykaż dlaczego lepiej "zmarnować" energię niż ją oddać po 160zł/MWh.

Bo z ofgridu mam ok tysiaka w kieszeni a nie 160 ,potrafisz liczyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...