Mieszkańcy bloków !!! Nie sikajcie po 22 !!!!!!!!!!!

[idkam]

Mój kolega przegrał sprawę w sądzie, bo ... zakłócał "ciszę nocną" spuszczając wodę z WC - kochani sąsiedzi !!!

 

W papierach bęzie miał, że był karany

 

Czy Sąd miał rację???

[KvM]

Jeśli faktycznioe jest tak jak opisujesz, to niezłe mamy sądy...

Odpowiedzialność za taki stan rzeczy spoczywa chyba jednak na wykonawcy/projektancie budynku. Coś mi się zdaje, że ktos tu jakiejs norumy nie zachował.

Miałem podobne doswiadczenie. Zakłóciłem ciszę nocną. Uzbroiłem alarm w samochodzie pod domem kolegi i udałem się do domu taksówką. Kolega miał mocny sen, a alarm się zepsuł i wył jak opętany (nie włączał się co chwilę, tylko wył non stop). Samochód został odcholowany na parking policyjny, a w związku z tym że nie przyjałem mandatu sprawa trafiła do sądu.

Sąd umorzyl sprawę, gdyż jak napisał choć zachowałem się nieroztropnie pozostawiając samochód i oddalając się to jednak zachowałem się tak jak zwyczajowo zachowują się ludzie w tego typu sytuacjach (to dotyczyło uzbrojenia alarmu w samochodzie pozostawionym na parkingu, a nie oddalenia się).

Twój kolega też zachowuje się normalnie sikając po 22:00 to nie jego wina, że budynek został źle wykonany/zaprojektowany.

Po prostu absurd.

[mdzalewscy]

zamiast skazywać bandytów, przestepców, nie dopuszczać do przedawnienia spraw (przyp. FOZZ), nie pozwalać do przedterminowych zwolnień bandytow to Polskie Sądy co robią ?

- karają za sikanie po 22:00

[martta]

To polski debilizm,

szkoda ,że nie łapią tych co pod oknami drą się po nocach. :

[joola]

Kretynizm do kwadratu ale w naszym kochanym kraju... . Sama kiedyś miałam sąsiadkę, która wszystkich parkujących swoje samochody po 22:00 "witała" krzykiem z balkonu, że parkowania o tej porze zabraniają...przepisy ekologiczne

[rubin23]

Takie są uroki życia w bloku.

A moja sąsiadka darła się na mnie z powodu szczekającego jamnika tórego miałem czelność wypuścić na podwórko o 6.50

[Patos]

Myślę że sędzina mieszka w podobnym bloku jak ten twój znajomy i wie jak może być to uciążliwe, lub miała w tym dniu zespół napięcia przedmiesiączkowego

[kolo]

Ja w to poprostu nie wierzę To niemożliwe żeby sądy zajmowały takimi głupotami, więc uważam, że to jakaś PROWOKACJA.

[Piotrusiek]

Mój kolega przegrał sprawę w sądzie, bo ... zakłócał "ciszę nocną" spuszczając wodę z WC - kochani sąsiedzi !!!

 

W papierach bęzie miał, że był karany

 

Czy Sąd miał rację???

 

To się w głowie nie mieści, sprawy o drobne kradzieże są umarzane ze względu na niską szkodliwość społeczną, a tu spuszczanie wody w kibelku może zakończyc się wyrokiem. Jakaś paranoja

Pzdr

P.

[idkam]

Witam,

 

dzięki za komentarze, to wydarzyło się naprawdę w Lublinie.

[KaiM]

nasza sąsiadka wali w ścianę mojej łazienki kiedy po 22 ośmielam się brać 10minutowy prysznic. Podrzuca również anonimy z groźbami w stylu "prosimy o przestrzeganie ciszy nocnej inaczej sprawa trafi do komisji ładu i porządku" Aha w regulaminie spółdzielni jako zakłócanie ciszy nocnej są też "głośne kąpiele w godzinach nocnych" - ale jak to ocenić czy prysznic jest głośny?

 

problem w tym że sąsiedzi się nam zmienili z poprzednią nie było problemu a Ci nowi zrobili sobie w dużym pokoju sypialnię no więc mają moją łazienkę za ścianą.

 

Ja niestety często wracam z pracy po 22 a jak się nie wykąpię to mnie żona do łóżka nie wpuści no i taki szachmat trwa. Nawet nie mam pomysłu co z fantem zrobić. Mam tylko nadzieję że zdążę się wybudować i wyprowadzić zanim mnie policja wyciągnie spod prysznica.

[KP]

To polski debilizm,

szkoda ,że nie łapią tych co pod oknami drą się po nocach. :

 

Niestety nie polski. Idzie z zachodu, szczególnie południowe landy niemieckie, Szwajcaria. Zakaz chodzenia po lesie poza wyznaczonymi ścieżkami, zbierania grzybów. Grill we własnym ogródku, biwakowe ognisko tylko w wyznaczonym terminie i za zgodą urzędu, straży. Zakaz używania prysznicu, spłuczki po 22 to w wielu miejscach wieloletnia norma.

Ostatnio, w Niemczech, coraz popularniejsze jest grodzenie jezior, oczywiście państwowych. Dojście do brzegu tylko w miejscu zaakceptowanym przez urzędników.

[Janewa]

Ja w to poprostu nie wierzę To niemożliwe żeby sądy zajmowały takimi głupotami, więc uważam, że to jakaś PROWOKACJA.

Myślę tak samo.

[jareko]

KP - spoko - dojdzie do tego ze nasze dzieci obroze beda mialy i poza wyznaczona trase narzucona przez innych nie beda mogly choc o milimetr zboczyc bo glowe oderwie

Nie sadze by byla to prowakacja jak sadzi Janewa i kolo

Sady grodzkie zajmuja sie takimi bzdetami ze szok i to za nasze pieniadze. A skarga i zgloszenie czegos takiego do strazy miejskiej i odmowa przyjecia mandatu zawsze tam sie konczy. Jest to zdarzenie wielce prawdopodobne jak i prawdziwym jest to ze kumpel zaplacil mandat za picie puszki piwa na laweczce w parku (Warszawa, park szczesliwicki, lato 2004) o jakies 50 metrow od ogrodka piwnego. Szok, naprawde szok. Ja sam kiedys zostalem ukarany mandatem za palenie papierosa na ulicy i nie wyrzuceniem niedopalka do smietnika (bo cholera nie bylo takiego w zasiegu wzroku)

[Gość]

Idkam powiedz, gdzie dokładnie w Lublinie nie można siusiać po 22 ? Może już do mnie idzie pozew Z Sądu Grodzkiego??? Zamiast budować będę siedzieć w areszcie A mąż i reszta sąsiadów koło mnie. Nie będzie miejsca dla dresiarzy w areszcie i w końcu będzie jak trzeba

W Szwajcarii można dostać niezłą grzywnę za błędną segregację śmieci. Znajomemu, który tam jakiś czas pracował śmiecie segregowała... sekretarka w pracy. pr prostu przynosił wór do biura, a sekretarin w rękawiczkach układała wszystko jak trzeba do odpowiednich kolorów worków. I słoik przed wyrzuceniem np trzeba tam umyć... Nie ma lekko

Tylko mi proszę nie zganiać na UE, bo Szwajcarii tam nie ma

BabaB

[Jarek.P]

Miałem podobne doswiadczenie. Zakłóciłem ciszę nocną. Uzbroiłem alarm w samochodzie pod domem kolegi i udałem się do domu taksówką. Kolega miał mocny sen, a alarm się zepsuł i wył jak opętany (nie włączał się co chwilę, tylko wył non stop). Samochód został odcholowany na parking policyjny, a w związku z tym że nie przyjałem mandatu sprawa trafiła do sądu.

.

 

Tak z czystej ciekawości spytam: dlaczego nie przyjąłeś mandatu?

 

J. (mieszkający obecnie vis a vis dużego parkingu)

[AxLe]

Ztym sikaniem to przesada ale naprawde niektórzy nie potrafią uszanować czyjegoś prawa do spokoju i ciszy. Właśnie dlatego kupiłem działkę i szukam odpowiedniego projektu.

[AxLe]

Z tym sikaniem to przesada ale naprawde niektórzy nie potrafią uszanować czyjegoś prawa do spokoju i ciszy. Właśnie dlatego kupiłem działkę i szukam odpowiedniego projektu.

[abromba]

A możesz napisać coś więcej o tej sprawie? Bo brzmi interesująco, a może nawet przełomowo. Tylko nie mogę się oprzeć wrażeniu, że trochę nas podpuszczasz.... To był Sąd cywilny czy karny? Miał ten kolega wredną sąsiadkę czy może sam był troszkę zbyt wyluzowany? No i jak dokładnie brzmi to rozstrzygnięcie???

Bardzo niecierpliwie czekam na odpowiedź.

[matth]

Ja w to poprostu nie wierzę To niemożliwe żeby sądy zajmowały takimi głupotami, więc uważam, że to jakaś PROWOKACJA.

Myślę tak samo.

Jak najbardziej. Nie pisz bzdur i pomysl zanim cos napiszesz.

Alez wielu latwowiernych na tym forum.