Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mieszkańcy bloków !!! Nie sikajcie po 22 !!!!!!!!!!!


Czy Sad miał rację?  

67 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy Sad miał rację?



Recommended Posts

No i było tak, jak sie spodziewalismy Idkamie drogi. To, co napisał Wowka, to jest po prostu całkowite, ostateczne i wyczerpujące zamknięcie tematu. Tylko że to, że teraz zamerdasz noskiem ikonki to chyba jednak nie wystarczy - może przyznałbyś się do podania nieprawdziwych, niepełnych i wprowadzających w błąd informacji w pierwszych postach?

nguyen: Twoim zdaniem sprawa była drobna. Być może z uwagi na zagrożenie tego gatunku była bardzo poważna. Na Okęciu po to jest ekspozycja z zarekwirowanymi towarami z gatunków zagrożonych wyginięciem, żeby każdy zwrócił baczną uwagę na produkty ze zwierząt i roślin, które kupuje za granicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 107
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Słyszałem, że w Szwajcarii jest oficjalnie zabronione korzystanie z toalet, łazienek itp. po godz. 22:00. BARDZO MI SIĘ TEN PRZEPIS PODOBA! W Polsce "cisza nocna" przez większość nie jest respektowana, choć akurat odgłosy łazienkowo-toaletowe nie są najgorsze. Mało kogo stać na refleksję czy aby moje zachowanie nie przeszkadza sąsiadom.

 

Mam za sobą prawie 40 lat mieszkania w bloku (4-te dorosłe mieszkanie) i coraz trudniej jest mi odpocząć, spokojnie odetchnąć, wyłączyć się z pędu codzienności. Nie sposób spokojnie pobyć w ciszy. Z żoną jest podobnie. Wytrzymamy te kilkanaście miesięcy do przeprowadzki - najbardziej nie możemy doczekać się własnej ciszy.

 

Myślę, że wielu współczesnym ludziom najbardziej potrzeba dobrodziejstw jakie niesie cisza. Jazgot powszedniego dnia, promowanie bardzo krzykliwego stylu życia sprawiają, że przestajemy słuchać własnych myśli. I żyjemy bez refleksji, bez zastanowienia.

 

W moim przyszłym domu izolacja akustyczna jest jednym z najważniejszych zagadnień, na które zwracam uwagę.

Popieram!!

Moze co po niektorych smieszy temat !!

Dla tych co mieszkaja w blokowiskach super akustycznych - temat ten nie jest juz taki smieszny !! :(

Sasiad kapiacy sie w nocy lub o swicie budzacy sasiadow , maszerujacy w stylu krasnoarmiejcow sasiad z gory ...

Wszystko zalezy od tzw kultury osobistej , wystarczy troche pomyslec o tych co mieszkaja obok nas !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i było tak, jak sie spodziewalismy Idkamie drogi. To, co napisał Wowka, to jest po prostu całkowite, ostateczne i wyczerpujące zamknięcie tematu. Tylko że to, że teraz zamerdasz noskiem ikonki to chyba jednak nie wystarczy - może przyznałbyś się do podania nieprawdziwych, niepełnych i wprowadzających w błąd informacji w pierwszych postach?

nguyen: Twoim zdaniem sprawa była drobna. Być może z uwagi na zagrożenie tego gatunku była bardzo poważna. Na Okęciu po to jest ekspozycja z zarekwirowanymi towarami z gatunków zagrożonych wyginięciem, żeby każdy zwrócił baczną uwagę na produkty ze zwierząt i roślin, które kupuje za granicą.

Abromba: zgadzam się z tobą,że to nie jest drobna sprawa, chociaż te węże u nas są specjalnie hodowane do tego celu. Chodzi mi raczej o to,że policja uznała karę z kolegium za niska, mimo,że to nie ja zabiłem tych węży(tylko dostałem w prezencie, a i z niewiedzy,iż węże są pod ochroną), a najbardziej mnie wkurza to,ze b. szybko sąd miał czas dla mnie a w sprawach na prawdę ważnych nie mają na nie czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

W Szwajcari mieszkalam dosc dlugo. I nie jest prawda ze przeszkadza tam 'sikanie' po 22.00, tylko splukiwanie toalety!

Ale tak naprawde to martwy przepis, bo nigdy nie zdarzylo sie mi, aby ktos zwrocil mi uwage. Faktycznie, kilka razy zwrocono nam uwage, gdy korzystalismy np. z prysznicu po 23.00, ale to ze zwgledu na szum wody w rurach.

I da sie do tego przyzwyczaic. Po prostu po kilku latach spedzonych w Szwajcarii, jakos po 23.00 nie umiem korzystac z lazienki :roll:, a mojej sasiadki nie umiem oduczyc, aby nie nastawiala pralki na noc :evil:. Jej lazienka graniczy z moja sypialnia i mam w pokoju niezly halas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra... To ja mogę sąsiadowi z dołu sprawę załozyć, bo w nocy chrapie tak głośno, że ja spać nie mogę? :D Albo ogląda tv tak, że u mnie moze być tylko wizja, bez fonii :wink: Ewentualnie uczenie małego dziecka, aby spało samo poprzez przywiązanie go do łózka i nie reagowanie na jego płacz i krzyki o 1-2 w nocy... Teraz cała czwórka dzieciaków ma ok 5-7 lat i wstają o 5 rano, krzyczą, bawią się, śpiewają.. Im też sprawę? :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jednak, znając sentencję wyroku skomentuję Twój pierwszy post.

Napisałeś:

Mój kolega przegrał sprawę w sądzie, bo ... zakłócał "ciszę nocną" spuszczając wodę z WC - kochani sąsiedzi !!!

Sąd stwierdził - zakłócali spoczynek nocny sąsiadce Halinie W. poprzez trzaskanie drzwiami, tłuczenie się w łazience oraz spuszczanie wody w godz. 2200 -2300

To jednak coś innego niż napisałeś i dokładnie to co opisałem (oczywiście ze spora przesadą), że spuszczanie wody po godz 22 nie mogło być jedynym powodem wydania takiego wyroku.

 

W papierach bęzie miał, że był karany

Po pierwsze - wyroki Sądu Grodzkiego które są wydawane na podstawie kodeksu wykroczeń nie są zgłaszane do Centralnego Rejestru Skazanych. W związku z tym Twój kolega nie będzie miał "zachlapanych papierów"

Ponadto - Twój znajomy nie został ukarany. Powiem więcej, został nawet zwolniony z ponoszenia kosztów sądowych.

Czyli Sąd stwierdził, że Twój znajomy zachował się nagannie ale nie na tyle by musiał ponieść ponieść jakąkolwiek karę.

 

To wszystko z mojej strony.

Także kończę ten temat.

Pozdrawiam

Przeczytałem ten wątek z ciekawości, na szczęście nie miałem nigdy takich problemów. Wydaje mi się jednak, że to trochę niesprawiedliwe, zarzucać mówienie nieprawdy przez kolegę, w końcu w treści wyroku było sformułowanie, o które toczy się ta cała batalia.

 

Wowka - niezbyt dokładnie przeczytałeś post z zacytowanym wyrokiem. Wyrok wydał Sąd Rejonowy a nie Sąd Grodzki. Między tymi dwoma instytucjami jest ogromna różnica.

A swoją drogą, to rozumiem sarkazm obwinionego - kiedyś dostałem Wyrok w imieniu Rzeczypospolitej - wydany przez śmieciarski Sąd Grodzki. Sfotografował mnie pewien wynalazek, kiedy jechałem z nadmierną prędkością. Policja spóźniła się w postępowaniu mandatowym i tym sposobem sprawa trafiła przed "dawne kolegium". I od razu Wyrok w imieniu RP ..... a przestępcy łażą bezkarnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...