Tomek_001 07.07.2025 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca Witam, Pytanie o sensowny sposób naprawy trochę zniszczonego balkonu (10 lat, rys poniżej) położonego na wykuszu. Generalnie między wylewką, a resztą czoła balkonu był kiepskiej jakości okapnik, który trzymał wodę, przez co odpadły płytki z czoła wylewki, a sama wylewka się wykrusza. Chcę uzupełnić wylewką masą naprawczą i zainstalować system renoplast k30 z pełną hydroizolacją. Czoło balkonu chcę wyrównać do jednej linii i o to jest pytanie. Między czołem balkonu a styropianem z siatką poniżej jest nieregularny uskok (0.5 - 2.5 cm, zaleznie od miejsca, krzywa wylewka). Wymyśliłem sobie, że wyrównam to doklejając dodatkową warstwę styropianu 1cm i 2cm do istniejącego już styropianu z siatką tak, żeby zlicował się z naprawioną wylewką wyżej. Docelowo całe czoło balkonu chcę mieć otynkowane barankiem. Teraz wydaję mi się, że ponieważ górna połowa czoła balkonu jest z betonu, a druga połowa ze styropianu nie mogę zatopić siatki na całość i zatynkować, bo może popękać, albo po zamoknięciu będzie widać łączenie na tynku. Dlatego zastanawiam się czy potem na całe czoło nie przykleić jeszcze jednego styropianu 1cm i dopiero zasiatkować. Ma to sens? Chyba w sumie dwie warstwy kleju nie dociążą tego jakoś nadmiernie? Proszę o poradę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/291998-naprawa-czo%C5%82a-balkonu-na-wykuszu/ Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.