Aga J.G 13.03.2005 11:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 Asiu_lek i teraz zasiałaś we mnie ziarno niepewności czy pies czy suka A jak się zachowuje Twoja pupilka gdy zostaje sama w domu i na jaki czas ją zostawiasz samą ? Czy mogę zapytać z jakiej hodowli jest Twoja sunia o szkolenie już zapytała Ara więc poczekam na odpowiedź czy masz zamiar wystawiać swoja sunię? Jak mi sie nasuną jeszcze pytania to będę pytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asiu_lek 13.03.2005 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 o rany ile pytań.. Ara : teraz, w wieku 11 miesięcy, jemy 2 x dziennie, rano sucha karma (Royal canine dla ras olbrzymich) ok. 400g, wieczorem mięsko z ryżem i marchewką (mięska tak ok 300 - 400g), do tego witaminki i preparat wzmacniający chrząstki, a poza tym różne smakołyki - uszy wieprzowe wędzone, tchawice wędzone, ogony wieprzowe wędzone, rzadko surowe mięso. No i są rzeczy które jak ja jem to i obowiązkowo musi dostać dziewczyna tzn maliny i banany na razie się nie szkolimy.. ale mamy w planach.. trochę szkolę sama ale to nie to samo co szkolenie w grupie i kontakt z psami. Z dogiem który został u moich rodziców chodziłam na szkółkę do wspaniałych ludzi i sporo pamiętam więc podstawowych rzeczy staram się ją uczyć.. Ale z tego co widzę dziewczyna jest raczej grzeczna, na spacerach bez problemu przychodzi do nogi. Aga J.G.: Mireya zostaje sama w domu na ok. 3-4 godziny, newralgiczny jest piątek i sobota co 2-gi tydzień kiedy to w piątek musi zostać na 7 godz. od 13 do 20 a w sobotę znowu na 7 ale rano. Teraz już nie jest źle, tzn. mniej niszczy zazwyczaj śpi, ale początkowo zdarzało się jej.. zamieszkała z nami jak miała 5 miesięcy i nie zdarzyło się jej już wtedy nabrudzić w domu. Najważniejsze jest aby zostawić ją zmęczoną spacerem i z jakąś tchawicą lub ogonem to wtedy sobie zjada i potem smacznie śpi aż do naszego powrotu. Jest bardzo czujna, szczeka. Natomiast nie ma problemu z poznaniem nowych ludzi, od razu się zaprzyjaźnia, chce siadać na kolanach i przynosi zabawki, ale to jeszcze dzieciak więc nie wiadomo jak będzie dalej ale myślę ze niewiele się zmieni. Wystawiać mam zamiar, ale póki co to dziewczynka jest jeszcze baaardzo w rozwoju więc troszkę poczekamy.. może klasę młodzieżową w ogóle sobie odpuścimy i zaczniemy w przyszłym roku ?? Pozdrawiam i mam nadzieję ze pomogłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 13.03.2005 13:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 Pomogłaś pomogłas tylko nie mysl ze na tym koniec Czy dla Doga są specjalne szkolenia, bo jak zanm życie to w moim mieście niczego takiego nie znajdę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drbudzik 13.03.2005 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 bobiczek nie jest malostkowy,on jest paskudnym realista ! jak wiadro karmy to i wiadro kupy,logiczne ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 13.03.2005 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2005 chyba mam klopot z logicznym myśleniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gafinka 14.03.2005 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 Wszystkim "realistom" pozostaje jedno - jamniczek a nie dog Dla "nierealistów" którym wiadro tego czy owego nie przeszkadza, pragnę zakomunikowac, że było cudownie. Po wizycie jest mi już wszystko jedno czy piesek czy suczka, może i piesek i suczka. Ranyyy, gdyby nie to, że dopiero zaczniemy budowę, gdybym mieszkała już w domu z ogrodem 5 tysięcy metrów i z 2 dodatkowymi hektarami ( co mi tam kupy ) to chyba wyszłabym z dogiem, chyba nawet nie z jednym. Dzieciaczki prześliczne, mamusia i ciocie kochane i bardzo grzeczne. Psy o wspanialym pochodzeniu, tatuś Włoch - piekny arlekin. Maluszki rozrabiają, ząbki mają jak igiełki - mój ulubieniec - jedyny chłopczyk w stadzie musi sobie radzić z 4 siostrzyczkami. Wszystkie całuśne i pachnace mleczkiem. Jak zrzuce zdjęcia to wkleję jakieś co by i inni mogli sie nacieszyć. Wygłaskałam duże i małe od wszystkich "cioć" znanych i nieznanych. Ja juz chce mieć dom i te swoje 2 ha i chcę też takie stadko dogów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 14.03.2005 12:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 Gafinka czekam na zdjęcia koniecznie Ja też nie mogę się doczekać kiedy zamieszka z nami ten piekny pies, potocznie nazywany przez naszych znajomyh i rodzine cielaczkiem Tylko ja nie będę mieś tych 2 ha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asiu_lek 14.03.2005 15:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 Odpowiem tak, dog nie musi chodzić na jakieś specjalne dozie szkolenie, ważne aby było prowadzone przez kompetentnych ludzi i dobrze.Z kupami to niestety ale jest trochę problem.. Co prawda Mireya często robi na spacerze ale na ogrodzie też się zdarza.. Póki co to nie jest źle bo ten ogród to pobojowisko pobudowlane, ale mamy nadzieję ze na wiosnę coś się ruszy.. poza tym chyba jeszcze gorsze jest siusiu, którego jest sporo i trawę wypala bardzo skutecznie.I jeszcze jedno ja mam działkę 2000 tys metrów ale dla dziewczyny to nieważne, i trzeba iść na długi leśno - polny spacer a potem okupować kanapę i jakby było 2 x tyle to też by olała, po prostu spacer musi być i koniec. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 14.03.2005 17:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2005 To dobrze bo nasza działka ma 1000 m. A na ile długich spacerów wychodzisz dziennie. Czy ma tylko jedno miejsce w ogrodzie gdzie się załatwia czy robi gdzie pobadnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 08.04.2005 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2005 Ten na zdjęciu nie jest mój niestety Mam pozwloenei od właścielki na używanie Maciejki bo tak się wabi w sowim logo Nasz jest w palanach i mam nadzieję że już niedługo będę mogła pochwalić się swoim pieskiem Witaj my mamy właśnie córke Maciejki z ostatniego miotu.Urke_Burkę, a za rok planujemy nastepnego pręgowanego psa.Nasza to żółta sunia.Jest boska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 08.04.2005 17:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2005 Witaj Gosia znam waszą sunię ze strony hodowli, bardzo słodka My się zastanawiamy kiedy uczynić ten krok i zakupić pieska, czy jeszcze w starym mieszkaniu czy może dopiero w nowym domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 08.04.2005 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2005 Witaj Gosia znam waszą sunię ze strony hodowli, bardzo słodka My się zastanawiamy kiedy uczynić ten krok i zakupić pieska, czy jeszcze w starym mieszkaniu czy może dopiero w nowym domku. Miałam identyczne dylematy Własciwie los za nas zadecydował, bo Maciejka ma po raz ostatni dzieci, a ja bardzo chciałam miec sunie od niej.Bałam sie brac psa do mieszkania, a i maz nie bardzo pałał checia, no i mam jeszcze 2 latke na stanie a, dzisiaj moge CI powiedziec,z e jestem bardzo zadowolona z decyzji o zabraniu psiaka jeszcze do starego mieszkania.Do nowego domu dołączy juz pregowany dog Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 09.04.2005 11:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2005 Skoro tak to nie było innego wyjścia, to życie zdecydowało za was a raczej Maciejka My nie mamy jeszcze wybranej chodowli, więc poruszamy się trochę po omacku Naszym marzeniem jest pies żółty lub lekko pręgowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 09.04.2005 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2005 Skoro tak to nie było innego wyjścia, to życie zdecydowało za was a raczej Maciejka My nie mamy jeszcze wybranej chodowli, więc poruszamy się trochę po omacku Naszym marzeniem jest pies żółty lub lekko pręgowany.Niedługo w hodowli Giga La Gothica, beda po fajnych rodzicach maluchy .Mama żółta, a pies pregowany.Hodowli jest całe mnóstwo, tak ze sie ciesze,ze miałam od razu farta trafic na Kuznie Powodzenia w poszukiwaniach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 09.04.2005 12:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2005 Gosia wiem wiem jestem na bierząco Sledzę chodowle ich życie i szczeniaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asiu_lek 11.04.2005 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2005 Długo się nie odzywałam, ale już jestem Ja też bardzo chciałam suczkę z Kuźni, i koniecznie żółtą.. Chciałam kupić w wakacje, co było trochę perfidne, bo stwierdziłam że wszystko co ma zniszczyć i zasikać to niech zrobi jeszcze u rodziców Poza tym w wakacje mąż nie pracuje więc cały czas ktoś był w domu, no i przez pierwsze pół roku mieszkała z dorosłym dogiem, co też dobrze jej zrobiło. Jak wtedy rozmawiałam z Asią Gabrysiak to mi mówiła że w wakacje będzie kryć i szczeniaczki będą na jesieni, więc dla mnie troszkę za późno, no ale byłam skłonna czekać. W międzyczasie dałam ogłoszenie w internecie że kupię żołtą suczkę i odezwała sie do mnie Kasia Heybowicz (hodowla z Malinowego Ogrodu) która miała wtedy 4 żółte suczki i tak pod koniec maja zamieszkała z nami Mireya. I potem jak w Kuźni były szczeniaczki to nie było żółtej suczki więc pomyślała sobie że widocznie tak miało być Oj drugi dog to mi się marzy, ale póki co to nie przejdzie Jak Mireyka wyrośnie na ładną suczkę to może jej córa zostanie u nas.. i może tatuś będzie z Kuźni, coby chociaż w 1/2 moje marzenie się spełniło.. ale na razie trzeba czekać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 11.04.2005 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2005 Długo się nie odzywałam, ale już jestem Ja też bardzo chciałam suczkę z Kuźni, i koniecznie żółtą.. Chciałam kupić w wakacje, co było trochę perfidne, bo stwierdziłam że wszystko co ma zniszczyć i zasikać to niech zrobi jeszcze u rodziców Poza tym w wakacje mąż nie pracuje więc cały czas ktoś był w domu, no i przez pierwsze pół roku mieszkała z dorosłym dogiem, co też dobrze jej zrobiło. Jak wtedy rozmawiałam z Asią Gabrysiak to mi mówiła że w wakacje będzie kryć i szczeniaczki będą na jesieni, więc dla mnie troszkę za późno, no ale byłam skłonna czekać. W międzyczasie dałam ogłoszenie w internecie że kupię żołtą suczkę i odezwała sie do mnie Kasia Heybowicz (hodowla z Malinowego Ogrodu) która miała wtedy 4 żółte suczki i tak pod koniec maja zamieszkała z nami Mireya. I potem jak w Kuźni były szczeniaczki to nie było żółtej suczki więc pomyślała sobie że widocznie tak miało być Oj drugi dog to mi się marzy, ale póki co to nie przejdzie Jak Mireyka wyrośnie na ładną suczkę to może jej córa zostanie u nas.. i może tatuś będzie z Kuźni, coby chociaż w 1/2 moje marzenie się spełniło.. ale na razie trzeba czekać Asiu, widocznie los za nas decyduje:-)Ja teraz choruję na duzego pręgowanego psa, no ale musze czekać, az dom juz bedzie a bedzie jak dobrze pójdzie w czerwcu nastepnego roku.Własnie zamawiam drewno, rany........comi jeszcze przyjdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aga J.G 11.04.2005 09:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2005 A my cały czas zastanawiamy się kiedy kupić pieska Budowa pies dzieci ile człowiek ma na głwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 14.07.2005 14:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 Na prosbe Ary, wrzucam zdjecie swojej Urki-Burki z Kuzni Napoleonskiehttp://foto.onet.pl/upload/44/95/_505240_n.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1719499730 14.07.2005 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2005 http://foto.onet.pl/upload/24/92/_505238_n.jpgtutaj jeszcze malutka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.