Walka z ZEWT Wołomin

[patka]

A pradu oczywiscie nie mam, malo tego nie wiem czemu wyliczyli mi 350m przylacza.Chyba cala ulice zasilimy. Dodam ze wniosek zlozyli rowniez moi sasiedzi w zwiazku z czym ciekawe czy im tez beda kazac zasilac 2 ulice. Na szczescie mam skapego i nerwoego sasiada to moze cos zdziala

[moreti]

ja mam termin na pazdziernik 2008 - zobaczymy czy sami z siebie zrobią Oczywiscie przylacze oplacone rok temu... Jak nie pojade sobie na pradzie od sasiada

[krzycha16a]

W sobotę rozmawiałam z sąsiadami, niestety nadal nie mają prądu podłączonego do budynku - muszą czekać aż elektrownia wybuduje nowy transformator - sąsiedzi mieszkają już 2-3 lata. Tak się zastanawiam ile jeszcze mamy czekać na ten nowy transformator....... Większość nowo-pobudowanych domów/zamieszkanych (w naszej okolicy) nadal płaci wyższe rachunki za prąd budowlany (elektrowni to bardzo się podoba).....i podobnie jak ja bezskutecznie "walczą" z elektrownią. Czy ktoś z Was wie gdzie można się "wyżej" odwołać? Może dodam, że my jeszcze nie mieszkamy...w warunkach (otrzymałam je kilka dni temu) termin podłączenia prądu do budynku wyznaczyli nam na wrzesień 2009 (pod warunkiem, że jeśli zostanie wybudowany nowy transformator) i oczywiście zaznaczyli, że termin podłączenia może zostać przedłużony......kurczę to chyba jakieś żarty!

[andy_n]

Czy ktoś z Was wie gdzie można się "wyżej" odwołać?

Możesz odwołać się do Urzędu Regulacji Energetyki.

[krzycha16a]

Czy ktoś z Was wie gdzie można się "wyżej" odwołać?

Możesz odwołać się do Urzędu Regulacji Energetyki.

Dziękuję. Oczywiście się odwołam

Czy powinnam podpisywać warunki/umowę z elektrownią i dopiero się odwołać, czy nie podpisywać warunków/umowy?

"Nie podpisanie umowy spowoduje nie umieszczenie inwestycji w naszym planie rozwoju..." Jak nie podpiszę umowy to także przepadnie mi zaliczką, którą musiałam wpłacić A jak podpiszę to oznacza, że zgadzam się na takie warunki "Tak źle i tak źle"

[remx]

Może ci pomoże to, że URE nie może ingerować w umowy już zawarte, to jest właściwość tzw sądów powszechnych.

[krzycha16a]

Już wszystko wiem...zadzwoniłam sobie do URE i rozmawiałam z bardzo miłym i konkretnym Panem. Dowiedziałam się, że nie powinnam podpisywać umowy z ZEW-T a złożyć do nich odwołanie i zaproponować warunki, które mi pasują....i czekać na odpowiedź. Pan udzilił mi także informacji co mam robić dalej, jeśli ZEW-T odrzuci moją propozycję.

Zaczynam działac......zobaczymy jakie będą tego efekty.

[andy_n]

I bardzo dobrze.

Trzeba ich trzymać krótko.

Niech wiedzą, że mają do czynienia z nie byle kim

 

Krzych16a, oczywiście trzymam kciuku.

[krzycha16a]

 

Krzych16a, oczywiście trzymam kciuku.

Dzięki, tylko mooocno trzymaj, żeby efekty były

 

Co do efektów, to niestety mam WIELKIE obawy, ale cóż, jak nie spróbuję to nie będę wiedziała.......

[Marek30022]

Ja walczyłem z ZEW-T Wołomin w latach 2004-2006. Zawsze jest 2 lata. Zawsze trzeba zwiększyć moc transformatora itp. Prowizorka budowlana - 2 lata. Powstała w ciągu 3 dni. Wykonawca pracownik ZEW-T. Koszty jakieś 10% większe niż rynkowe. Wszystko sam załatwił, papiery też. Zamiana na przyłącze docelowe też oczywiście 2 lata a w tym czasie nie można "odebrać budynku". Zamęczyłem ich pismami (w przyjaznym tonie). Najpierw dostałem zgodę na przyłącze kablowe, później przyspieszenie wykonania przyłącza docelowego o jakieś 8 miesięcy.

[Kruz23]

Witam

 

Ostatnio mam niezłe przepychanki z ZEWT w Wołominie w końcu się wkurzyłem bo ile można czekać na montaż licznika do skrzynki gdzie wszystko jest gotowe.

najpierw zadzwoniłem do Urzędu Regulacji Energetyki z prośbą o pomoc czy mogę coś zdział w mojej sytuacji, niestety ale w moim przypadku URE nie było mi wstanie pomóc bo umowa została podpisana gdybym był przed podpisaniem umowy to i owszem są wstanie pomóc (więc jak macie wątpliwości co do terminu realizacji tak było u mnie bądz któregoś z punktów dzwońcie do URE przed podpisaniem umowy przyłączeniowej być może będą wstanie wam pomóc przyspieszyć podłączenie).

Podczas rozmowy bardzo miły Pan z URE zasugerował bym napisał do kogoś z zarządu firmy informując o sytuacji jak jest w Wołominie.

Tak też zrobiłem i powiem wam że pomogło bo juz lada moment bede miał licznik, dodam że wcześniej wymieniałem korespondencję z jednym z Dyrektorów pionu obsługi klienta jednak on w mojej sprawie nie mógł mi za bardzo pomóc gdyż dystrybucją zajmuje się ZEWT Dystrybucja a nie ZEWT.

Napisałem do zarządu bo już mi tak cieśnienie podnieśli że nie wytrzymałem.

 

Całą historię opisze później.

[stefula]

do Kruz23

 

Napisałeś że udało ci się wywalczyć łącze kablowe ("ziemią')

 

Możesz napisać jak to załatwiłeś?????

 

Mi powiedziano że to oni decyduja i nie widzą przesłanek na takie rozwiązanie i mam mieć linię "napowietrzną"

 

Będę wdzięczna za info

[remx]

Po prostu we wniosku o wydanie warunków przyłączenia zaznaczasz że chcesz kablowe.

[Kruz23]

do Kruz23

 

Napisałeś że udało ci się wywalczyć łącze kablowe ("ziemią')

 

Możesz napisać jak to załatwiłeś?????

 

Mi powiedziano że to oni decyduja i nie widzą przesłanek na takie rozwiązanie i mam mieć linię "napowietrzną"

 

Będę wdzięczna za info

 

A kto ci tak powiedział że nie widza przesłanek???

 

Jak nienapiszesz że chcesz to ci nie podłączą.

Ja jak składałem wniosek o warunki na przyłącze docelowe to napisałem w uwagach że chcę mieć przyłącze kablowe.

 

Z informacji jakie uzyskałem od człowieka z URE uzasadnie kosztów ekonomicznych nie musi byc argumentem po stronie ZEWT mozna to przeforsować.

 

Istotne jest kto ci powiedział że masz mieć linie napowietrzną.

[Kruz23]

Po prostu we wniosku o wydanie warunków przyłączenia zaznaczasz że chcesz kablowe.

 

Nie wiem czy miałeś do czynienia z ZEWT w Wołominie.

 

Oni róznie podchodzą do sprawy a dokładni opisze swoją histrię w czwartek

[remx]

Z nimi nie.

Generalną praktyką w takich przypadkach jest przechodzenie na maksymalny, określony stanowiskiem prezesa URE, czas oczekiwania na prąd.

 

No chyba że próbują działań niezgodnych z prawem.

[azb]

To teraz ja. Witam obecnych.

 

W zeszłym roku złożyłem wniosek o docelowe przyłącze kablowe, które zresztą mi się należy, bo linia przyłącza budowlanego przecina się linią średniego napięcia biegnącą wzdłuż brzegu działki. Dostałem zgodę i podpisałem umowę z terminem realizacji koniec 2008, nieświadomy co sobie szykuję.

 

Aby się móc zgłosić zakończenie budowy potrzebuję odbioru przyłącza. ZEWT nie chce zmienić statusu obecnego przyłącza na docelowe i go odebrać ani nie widzi możliwości przyspieszenia wykonania kablowego: "jeszcze nie dokonano wyboru wykonawcy" - to co oni robili przez 8 miesięcy?

 

Macie jakiś pomysł co z tym pasztetem zrobić? Planowałem się za miesiąc wprowadzić.

[marcin714]

Coś tam robili pewnie. Ja w tym roku robię tematy z umowami z 06 roku i mam na to czas do początku 09 r. Więc nie jesteś jeszcze tak bardzo zaniedbany.

[azb]

Coś tam robili pewnie. Ja w tym roku robię tematy z umowami z 06 roku i mam na to czas do początku 09 r. Więc nie jesteś jeszcze tak bardzo zaniedbany.

 

Przejrzałem warunki przyłączenia i nie występuje tam punkt pod nazwą "zrobienie coś tam pewnie"

 

Umowę mam z nimi od wczesnego 2006. Dziwnym trafem z dysponentami pozostałych mediów nie ma takich problemów, wszystko załatwia się szybko i sprawnie, nawet z TPSA idzie się dogadać

 

Poza tym problem jest natury czysto biurokratycznej - przy odrobinie dobrej woli wystarczyło by napisanie aneksu do umowy przez byle prawnika w kwadrans.

[Kruz23]

Coś tam robili pewnie. Ja w tym roku robię tematy z umowami z 06 roku i mam na to czas do początku 09 r. Więc nie jesteś jeszcze tak bardzo zaniedbany.

 

Przejrzałem warunki przyłączenia i nie występuje tam punkt pod nazwą "zrobienie coś tam pewnie"

 

Umowę mam z nimi od wczesnego 2006. Dziwnym trafem z dysponentami pozostałych mediów nie ma takich problemów, wszystko załatwia się szybko i sprawnie, nawet z TPSA idzie się dogadać

 

Poza tym problem jest natury czysto biurokratycznej - przy odrobinie dobrej woli wystarczyło by napisanie aneksu do umowy przez byle prawnika w kwadrans.

 

A z jakim rejonem ZEW-T s.a. masz problem??