MarcinU 23.02.2005 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2005 Może są trojaczkami. Jeszcze jakiś kolo do tej trójki i już. Trojaczkami, czworaczkami itd. BRAWO! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 23.02.2005 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2005 Fajne macie te zagadki, szkoda ze tu wczesniej nie weszlam, zanim je oficjalnie rozwiazaliscie... A moze macie jeszcze jakies??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 24.02.2005 08:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Fajne macie te zagadki, szkoda ze tu wczesniej nie weszlam, zanim je oficjalnie rozwiazaliscie... A moze macie jeszcze jakies??? Psze bardzo: 3 kobiety jedzą lody. Pierwsza liże, druga ssie, a trzecia gryzie. Pytanie: która z nich jest mężatką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 24.02.2005 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2005 Fajne macie te zagadki, szkoda ze tu wczesniej nie weszlam, zanim je oficjalnie rozwiazaliscie... A moze macie jeszcze jakies??? Psze bardzo: 3 kobiety jedzą lody. Pierwsza liże, druga ssie, a trzecia gryzie. Pytanie: która z nich jest mężatką. Tak która powiedziała TAK przed ołtarzem lub podpisała papiery w USC Obrączek wiele osób nie nosi Kawał z dłuuuugą brodą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelko 25.02.2005 00:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 No to może ktoś ma ochotę na trochę algebry? Pewien hinduski maharadża pozostawił swym sześciu synom w spadku sporą ilość wielkich diamentów jednakowej wartości, przy czym rozporządził, że pierwszy z synów weźmie jeden diament i 1/7 pozostałych, drugi ? dwa diamenty i 1/7, pozostałych i tak dalej. Po dokonanym podziale okazało się, że każdy z synów otrzymał tę samą ilość diamentów. Ile było wszystkich diamentów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 25.02.2005 01:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Było w pokoju coś i nic. (w pokoju - zagadka budowlana - bo i Forum budowlane). Więc było w pokoju coś i nic. Coś wyszło oknem. Nic wyszło drzwiami. Co zostało w pokoju? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 25.02.2005 01:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Taksówkarz ma brata, a brat taksówkarza nie ma brata - jak to mozliwe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
izba 25.02.2005 08:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Było w pokoju coś i nic. (w pokoju - zagadka budowlana - bo i Forum budowlane). Więc było w pokoju coś i nic. Coś wyszło oknem. Nic wyszło drzwiami. Co zostało w pokoju?w pokoju zostało "i" Taksówkarz ma brata, a brat taksówkarza nie ma brata - jak to mozliwe? Taksówkarz jest kobietą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wierzch 25.02.2005 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 pawelko36 krzysspokój jest pusty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelko 25.02.2005 09:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 wierzch: BRAWO, prawidłowa odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 25.02.2005 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 krzyss pokój jest pusty W pokoju jednak zostało "i". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zzZZzz 25.02.2005 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 To pomecze was pytanie jest takie: "Na dworzec autobusowy w mieście N podjeżdża furgonetka,w samochodzie jest trup.Kierowca wychodzi z furgonetki idzie do butki telefonicznej i po chwili są dwa trupy. " Waszym zadaniem jest wyjaśnić kim jest pierwszy trup,skąd sie wziął,to samo z kierowcą,musicie sie dowiedzieć wszystkiego,jakbyście prowadzili śledztwo. Ja odpowiadam na wasze pytania tylko tak lub nie. ps. jak ktos to zna niech odrazu nie rozwizuje i daje sie pomeczyc innym powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinU 25.02.2005 11:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Czy kierowca jest właścicielem furgonetki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zzZZzz 25.02.2005 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Czy kierowca jest właścicielem furgonetki? TAK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelko 25.02.2005 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Czy typ furgonetki ma znaczenie? (tzn czy jest to zwykly furgon czy np. karetka). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zzZZzz 25.02.2005 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Czy typ furgonetki ma znaczenie? (tzn czy jest to zwykly furgon czy np. karetka). NIE Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelko 25.02.2005 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Rozumiem, ze "trup" oznacza martwego czlowieka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zzZZzz 25.02.2005 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Rozumiem, ze "trup" oznacza martwego czlowieka? NIE to nie jest czlowiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelko 25.02.2005 14:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 No to jestesmy w domu!!! Facet wiezie do domu kurczaka/indyka etc. na obiad, dzwoni do domu czy nie potrzeba czegos wiecej, a zona mu mowi: Kup jeszcze jednego. No i sa po chwili dwa trupy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zzZZzz 25.02.2005 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2005 Facet wiezie do domu kurczaka/indyka etc. na obiad, dzwoni do domu czy nie potrzeba czegos wiecej, a zona mu mowi: Kup jeszcze jednego. No i sa po chwili dwa trupy... NIE ale dobrze rozumujesz podpowiedz: facet nigdzie nie idzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.